W związku z tym, że ruszył na całego drugi multipleks naziemnej cyfrówki (m.in. RTCN Ślęża, w której zasięgu jestem) zamierzam kupić zewnętrzny tuner DVB-T. Używany będzie w kuchni i podłączony do CRT (Hyundai CTV1438MN) przez SCART. TV stoi na półce umocowanej do ściany na wysokości ok. 1,5 m i odsunięty jest od owej ściany o jakieś 5 cm. Pod telewizorem jest mniejsza półka, na której będzie umieszczony tuner. Przeglądając fora i sklepy internetowe zajmujące się w/w tunerami, zawęziłem wybór do paru modeli:
Maximum T-102 HD PVR
Not Only TV LV6TBOXHD (producent: LifeView)
Media-Tech MT4160 Cinema HQ
Cabletech URZ0083
Ferguson Ariva T60
Zastanawiałem się też nad Signal HD-507, ale najzwyczajniej w świecie nie zmieściłby się za telewizorem (wtykany jest bezpośrednio w SCART, a ma 18 cm długości). Wszystkie, oprócz Media-Tech, oparte są na tym samym/podobnym chipsecie Mstar. Waham się nad wyborem pomiędzy pierwszymi trzema, ale sprawa nie jest zamknięta. :)
Główną funkcją tunera ma być odbiór DVB-T, więc reszta możliwości wspomnianych wyżej odbiorników jest dla mnie mniej ważna (nagrywanie audycji, odtwarzanie filmów i muzyki); od tego mam peceta i LCD TV. I w związku z tym mam pytanie: czy ktoś z was używa takich tunerów (niekoniecznie tych z powyższej listy) i miałby jakieś doświadczenia z nimi związane? Czy jakiś jest godny polecenia? Prawdę powiedziawszy, w głowie mi się już kręci od czytania sprzecznych opinii - zwłaszcza na forum Emitela. :D