No, i wątek o kowid na aol poszedł w śmietnik. Mam nadzieję, nareszcie :)

... przyznam, konfederacja o ile wcześniej była interesującą w jakiejś części opcją jak dla mnie (a na korwina głosowałem w zasadzie od czasów upr) tak obecnie stwierdzam, że czasowo jestem zmuszony odebrać sobie prawa wyborcze. A najchętniej, to wyjechał bym stąd gdzieś daleko by tego wszystkiego nie słyszeć, nie widzieć. Niestety - co się raz usłyszało tego nie da się odusłyszeć, a co się raz zobaczyło - tego nie da się odzobaczyć :)

szkoda, że dane na serwerze aktualizowane są ze sporym opóźnieniem.

@tOri - serio? :)

a wiesz dlaczego tak jest? Bo obywatele zachowują się jak bydło, i jak obostrzenia były małe to każdy miał to w dupie. No to teraz jest to, co widzisz. Podziękuj sobie i Tobie podobnym.

przy jakim kablu? przy jakim gnieździe? ;) Chętnie bym pomógł, bo mam Zaxonową wersję też ale nie wiem OCB. To od Madrafiego to olej, chyba że chcesz mieć armagedon przy każdej aktualizacji - oficjalny flasher tego nie wspiera.

Doskonale to rozumiem i zdaje sobie sprawę z faktu jaki mamy kulawy rząd i co zrobił w sprawie przez okres ostatnich kilku miesięcy. Albo czego nie zrobił :). Zastanawiającym jednak jest fakt, iż kolega z miejscowości uzdrowiskowej najwyraźniej nie widzi żadnego problemu, przynajmniej w zastanej obecnie sytuacji ogólnej.

pokrętnie omijasz temat i nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia. Jak zwykle.

Ponawiam pytanie. Co zrobić z chorymi na covid, i chorymi na coś innego niż covid??????

tzn., ponawiając kwestię - jak rozumiem jesteś przekonany że ci co w szpitalu wylądowali i skutecznie je zablokowali to pacjenci z katarkiem, ew. kaszelkiem? Masz już kogoś w rodzinie, czy po sąsiedzku z covidem? Czy w świetle tej sytuacji należy znieść obostrzenia i co wówczas? Problem będzie mniejszy? Większy? Ogólnie, to czy problem istnieje, czy jest to mistyfikacja? Aha.. chorych w szpitalach nie ma, to są tam manekiny podłączone do tlenu?

Wystarczy tatuować na czole numer kolejny :)

FFP3 N99 dają rady. Kilkakrotnie miałem kontakt na stacji paliw z pozytywnym ( :) ) pracownikiem i jest obecnie ok.

.. młoda też u nas była po klamoty (zamaskowana) i też ma pozytywa, a tu dalej u nas nic.

Używajcie masek zgodnie z przeznaczeniem, to może coś to w dłuższej perspektywie zmieni.