Oczywiście że korzystanie z alternatyw jest bardzo dobre, konkurencja w naturalny sposób reguluje rynek tak, że nikt nie nadużywa go i nie jest w stanie monopolizować. Zamiast petycji do allegro z pretensjami powinny powstać petycje do tej konkurencji, żeby podnieśli jakość swojej beznadziejnej działalności. Na portalach które wymieniłeś jest tylko cwaniactwo, złodziejstwo i kompletny brak jakiegokolwiek wsparcia transakcji, brak jakiejkolwiek ochrony zarówno kupujących jak i sprzedających. Dla mnie to nie jest żadna alternatywa i nie będę na pewno nigdzie tam ani kupował ani sprzedawał.
Jeśli chodzi o kupowanie, to wolę żeby sprzedawcy podnieśli ceny na allegro z racji zbyt wysokich w ich przekonaniu prowizji, ale za to jak tam coś kupuję, to wiem, że będzie wszystko w porządku.
Co do sprzedawania, to nie widzę w ogóle problemu, przecież prowizje są tylko jednym z wielu kosztów wliczanych w cenę towaru i tyle. Napisałem już kilka przykładów powyżej jak można sobie radzić z takimi kosztami jeśli chcemy korzystać z allegro. A jak nie chcemy to nie korzystamy i tyle.
Edit: aha, żeby nie było, ja też nie jestem zadowolony z tego jakie prowizje kasuje allegro już od dość dawna, staram się od tego uciekać, ale jest to zasługą wieloletniego budowania sobie pozycji na rynku, czego nie zrobiła żadna konkurencyjna działalność, więc nie dziwię się temu że tak jest jak jest. Po prostu uważam że na obecnym etapie trzeba się jakoś dopasowywać do realiów jakie powstały na rynku, bo narzekanie nic nie wnosi, a allegro nie jest organizacją dobroczynną, tylko dobrze działającym biznesem nastawionym na maksymalizowanie zysków i nie ma się co dziwić, że czerpią z tego garściami skoro mogą. Gdzieś jest górna granica, powyżej której rynek się weryfikuje i przestaje płacić takiemu dojącemu, ale najwyraźniej ta granica nie jest jeszcze osiągnięta, bo ludzie nadal chętnie płacą, a pozycja allegro ma się całkiem dobrze na rynku.