@XXL - to nie jest ból dupy. Tak jak pancio.net napisał poniżej - tak nie powinno się robić. Dlatego i Pasiu, i Candle, a i ja też mamy wątpliwości co do sposobu manipulowania sygnałem /REF. W sumie ja czegoś takiego nie używam.
Jeżeli dotykasz tylko bity 2,3,4,5,6 (portb) to da się bezpiecznie zrobić Rambo 256k na zewnątrz przy użyciu "cienia" PORTB stworzonego w swoim układzie. Nie wiem jak wygląda kwestia obsługi bitów akurat w tym rozszerzeniu i tyle. Może nie jest tak źle?
Niemożność używania Syscheck2 z Atari 130XE wynika wprost z tego, że wystąpią kolizje pomiędzy pamięcią oryginalnego, wewnętrznego rozszerzenia Atari, a pamięcią Syscheck 2. Przy zapisie się tego nie zauważy. Przy odczycie spowoduje zaś otrzymanie niezbyt wiarygodnych danych. Co więcej - interferencja szyny danych dwóch pamięci może spowodować faktyczne uszkodzenie którejś z nich poprzez zwieranie wyjść w stanie wysokim do masy.
OK. Skoro działa to się ludzie cieszcie :)
P.S. czy znajdzie się ktoś, kto zrobi długie, zapętlone testy pamięci rozszerzenia od Zaxxona?