O ile mnie pamięć nie myli, w czasie odtwarzania puszczałem na niego najstarszy bit sampli. To tylko 1 bit, więc jakość była koszmarna, ale niektórych sampli perkusyjnych dało się słuchać. Zarzuciłem potem ten kierunek ze względu właśnie na słabą jakość oraz na zwiększone zapotrzebowanie playera na zasoby procesora.
kierunek byl dobry, ale zapis nawet raz na linie skanngowa nie mowiac juz ramke to stanowczo za wolno i jesli byl efekt to musial byc faktycznie marny bo nawet wlaczenie dma dla obrazu potrafi zepsuc efekt...
ale faktem jest ze da se odtwarzac sample jesli podniesiemy czestotliwosc zapisywania do rejestru i efekty sa calkiem ok,