1,251

(152 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Dokładnie miałem na myśli to, że jak jakaś karta całkowicie nie działa tak jak ta _tzok_'a, to będzie pewnie coś nie tak z kartą. Natomiast jeśli są błędy itp. to raczej obstawiam winę interfejsu, xangel nie napisał czy wywalił ten przerzutnik, miał jakieś rezystory na liniach danych, tez nie napisał czy to powywalał. Kabel ma dość długi i pospinany paskami - może to też się liczy? No nie wiem, trzeba by te testy jeszcze pokombinować bardziej, bo jeśli tylko zmienił wsad, to może nie jest wystarczające. Jak ja kiedyś testowałem, to pamiętam że każda drobna zmiana kabelka, przejściówki, rezystora, diody itd. miała znaczenie.

1,252

(26 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

Nie tam żeby mi to robiło jakąś różnicę czy też przeszkadzało, ale co to niby by było za zaśmiecanie forum, że dodał byś ogłoszenie w dziale przeznaczonym do ogłoszeń? Jak dla mnie, to większym śmietnikiem jest takie dopinanie się do wątków z nowym tematem, ale nieistotne. Za to istotniejsze jest, że jak byś założył osobne nowe ogłoszenie, to by je ludzie przeczytali, a jak się wpiąłeś w cudze stare, to może czasem tego za dużo ludzi nie przeczytać:-) Ale to taka tylko darmowa porada jak mi się zdaje, choć oczywiście mogę się mylić:-)

1,253

(152 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Moim skromnym zdaniem to, która karta działa, a która nie, to nie ma raczej nic wspólnego czy to oryginał czy podróba i gdzie ma napisany numer seryjny. Raczej bym się skłaniał do hipotezy, że nadal jest jakiś kłopot z interfejsem, że coś tam w nim działa na styk i po prostu konkretne egzemplarze kart mogą zadziałać trochę lepiej lub trochę gorzej.

1,254

(210 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Taka przelotowość jak pokazano w tym mac-u, to bardzo słaby pomysł w sensie konstrukcyjnym. Tak się tego właśnie robić nie powinno. Kawał wystającego z kompa sztywnego i długiego elementu z wtyczkami prosi się o powyłamywanie złączy. Dla mnie konstrukcja słaba w sensie mechanicznym, nie oceniam samego interfejsu, bo ani nie wiem co to, ani się na tym nie znam:-)

1,255

(210 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Można zwyczajnie DB19 wlutować prostopadle w płytkę. Trzeba by tylko footprint pod to sobie narysować z dziurami na tyle dużymi, żeby się te grube końcówki pinów DB19 zmieściły w te dziury. Za to wygoda użytkowania była by lepsza gdyby to z tyłu płasko pionowo umieszczone za kompem było.

1,256

(152 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Dzięki, super. Taśmę można było w tym moim projekcie dać na prawdę krótką, tak z 10cm nawet wystarczyło.

1,257

(210 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Czyli najlepiej dać króciutką taśmę, tak jak robiłem w tej mojej wersji interfejsu wcześniej. Ja robiłem tak, że interfejs leżał sobie na Atari, a taśma szła sobie tylko od niego w dół do gniazd CF, więc miała może z 10cm. W tamtym moim rozwiązaniu tak zaprojektowałem linie, żeby taśma mogła być krótka i nie musiała się zaginać/obracać itp.
Dobrym rozwiązaniem w takim razie wydaje się być to co zrobił tOri, w sensie, że nie ma w ogóle kabla, tylko płytka ma od razu wtyk i wpina się bezpośrednio całość do kompa.
Ogólnie rewelacja, że w końcu fachowo rozwiązany jest ten interfejs, to prawdziwy przełom i nowe świetne urządzenie do ST.

1,258

(152 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

_tzok_ czy po testach udostępnisz wsad do GALa i opis jak zmienić schemat? Spróbował bym sobie zbudować interfejs poprawiony na starej płytce, bo mi została jedna sztuka.

1,259

(210 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Chylę czoła:-)

1,260

(26 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

Nie chyba...

1,261

(26 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

Nie każdy wie, ale "Mq" to taka moja ksywa z wczesnego internetu jeszcze przed rokiem 2000. Historia jest taka, że zakładając jakieś tam pierwsze w życiu konto mailowe darmowe, nie pamiętam gdzie, coś tam trzeba było wpisać i pacnąłem bez sensu w klawiaturę tak, że się napisało akurat Mq. I tak zostało, taki był email, a od niego podpowiadały się później różne rzeczy w innych miejscach. Około roku 2000 zacząłem korzystać z list dyskusyjnych, a w szczególności z pl.rec.motocykle gdzie przedstawiałem się właśnie jako Mq. Ponieważ w liście motocyklowej chodziło głównie o to, żeby jeździć, więc się wszyscy spotykali na żywo po całej Polsce na imprezach i mówiło się po ksywach, a że moja była bez sensu fonetycznie, to zaczęli ludzie na mnie mówić "maku" i tak wtedy zostało, a ja do dziś używam tego Mq. Stąd skojarzyłem jak tak napisałeś, ale widać zbieg okoliczności:-)

1,262

(26 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

Żony to zuo:-)

A napisałeś "Maqu" przypadkiem, czy znamy się skądś inąd, że podkreśliłeś tą wymowę?:-) Pytam, bo tak mówiono na mnie i tak się przyjęło w światku motocyklowym, stąd skojarzenie.

1,263

(26 odpowiedzi, napisanych Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari)

I założę się, że nigdy tego ECI nie użyłeś, a nawet więcej: wraz z kumplami nie wiedzieliście do czego to służy, ewentualnie wiedzieliście, że do jakichś rozszerzeń, ale czym te rozszerzenia miały by być, to już nikt nie wiedział:-) Przynajmniej tak było wśród mojej ekipy w tamtym czasie:-)

Sorry pancio.net:-) Okazało się, że tematyka poprawności językowej w zakluczaniu jest ważniejsza od tego że chcesz sobie zamienić stację:-)

Ok, żarty żartami, zostawmy koledze wątek w spokoju i niech zamienia tą stację:-)

Tak jak pisze uicroBee: w Indusie są piny pionowo w górę, ale płyta stacji wychodzi w tym miejscu z boku poza obrys metalowej obudowy. W tym wypadku w płytce rozszerzenia robię złącze kątowe i zmieści się to elegancko z boku stacji w obudowie. Dla stacji LDW i CA2001 złącze jest głębiej w obudowie, więc trzeba tam wlutować na płycie stacji goldpiny kątowe, wówczas na płytce rozszerzenia wlutuję złącze proste i też się to elegancko wepnie i zmieści z boku stacji między metalowym korpusem wewnętrznym a obudową stacji.

Sikor płytka chargera jest ta sama do wszystkich stacji. Jedyna różnica jest taka, że wlutowuję w nią złącze proste lub kątowe na życzenie. Kwestia przeróbek i montażu w stacji, to już zabawa w indywidualnym zakresie przyszłego posiadacza chargera:-) Tak że znaczenie ma to właśnie dla Ciebie, a dla mnie jest bez znaczenia:-)

Uwaga ogólna: przeczytajcie co napisałem powyżej (że w Indusa się tylko wpina i działa, a w LDW/CA2001 konieczne są modyfikacje) i przeczytajcie jakie modyfikacje trzeba zrobić, opisane to jest na stronie truba, którą już tutaj linkowałem. Wydaje mi się, że to jest istotny szczegół, bo jednak trzeba tam trochę z lutownicą poszaleć, więc osoby piszące się na rozszerzenie powinny mieć to na uwadze.

Dla LDW trzeba wlutować goldpiny kątowe jeśli ich tam nie ma (jako złącze dla rozszerzenia) i dolutować na płycie dwa brakujące rezystory oraz przezworkować lutowane cyną dwa jumpery.

Dla CA2001 trzeba zrobić te same modyfikacje co w LDW, a dodatkowo jeszcze coś tam poprzecinać i połączyć (opis na stronie truba), przy czym jest to różnie w zależności od wersji płyty w stacji.

Dodatkowo jeszcze istotna uwaga: żeby użyć chargera, to musimy mieć stację w oryginale, z oryginalnym firmware w ostatniej najaktualniejszej wersji. Jak mamy jakieś systemy podmienione z turbo, to charger nie zadziała, nie nadaje się.

Miejcie te wszystkie rzeczy na uwadze i przede wszystkim przeczytajcie na początek to co jest na stronie truba.

A nie, to się zapina a nie zaklucza:-)

1,269

(107 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

I znowu nie rozumiemy tego co czytamy:-)

No nie powie. Zakluczyć można u nas np. drzwi, mieszkanie, albo zamek do drzwi, lub też kłódkę.

Ok, zakładam że jak ktoś pisze LDW2000 lub CA2001 to złącze w stacji jest kątowe (goldpiny w stacji są kątowe i wystają w bok) a ja zrobię w płytce wtedy złącze proste (prostopadłe do płytki). Natomiast jak ktoś zaznacza że ma być do Indusa, to zakładam, że złącze w stacji jest proste (goldpiny pionowo na płycie stacji) i wtedy zrobię w płytce złącze kątowe. To są moje założenia na podstawie opisów/zdjęć z netu, ale nie wiem czy wszystkie stacje zawsze tak mają, więc bardzo proszę ewentualnie żeby każdy sprawdził u siebie dla pewności zanim polutuję. Czasu jest na to dużo, bo płytki dopiero zamówiłem, jak już dotrą, to dam znać, więc w razie czego wtedy będzie czas na ostateczne potwierdzenie jakie ma być złącze.

Aha, bo nie napisałem wcześniej dla tych, którzy ewentualnie chcieli by samą płytkę, że potrzeba pamięć 128Kx8bit w obudowie smd TSOP-32 i układ 74HCT139 też w smd, schemat użyłem ten:
http://trub.atari8.info/cpm/tfhh_SRAM_Charger.png

Narysowałem sobie płytki do SRAM chargera na podstawie schematów ze strony truba: http://trub.atari8.info/index.php?ref=sramcharger

Płytki zamówiłem, oczywiście najpierw jak przyjdą, to sprawdzę czy to w ogóle zadziała, ale gdyby zadziałało, to mogę zaproponować sprzedaż kilku gotowców oraz ewentualnie samych płytek.
Gotowców będę w stanie zrobić chyba z 10szt, ponadto samych płytek zostanie mi jeszcze pewnie z 6szt.

Jak ktoś ma ochotę na gotowca lub płyteczkę, to można zrobić listę chętnych.
Koszt gotowca 57zł, koszt samej płytki 19,99zł. Przesyłka paczkomatem 12zł.

Złącze będę montował do wyboru proste lub kątowe w zależności czy to ma być do Indusa GT czy do LDW2000/CA2001 - chętni sprawdzą jakie mają złącze w stacji i dadzą znać zanim wlutuję złącze.

Moje wykonanie jest w SMD, będzie wyglądało podobnie jak wersja od TF_HH, jednak płytki rysowałem sam, zrobione bardziej "po mojemu", czyli każda ścieżka 50tys razy prowadzona na różne sposoby, bo zawsze można jeszcze coś poprawić i kolejne 50tys razy poprawiana o ułamki milimetrów (kawał nikomu niepotrzebnej roboty, takie zboczenie :) ).

Układ w Indusa wkłada się i działa, a w pozostałych dwóch stacjach trzeba jakieś tam jeszcze drobne modyfikacje zrobić w stacjach.
We wszystkich stacjach trzeba najpierw też sprawdzić wersję firmware i w razie konieczności wymienić.
Wszystkie szczegóły są opisane na stronie truba: http://trub.atari8.info/index.php?ref=sramcharger

1,273

(106 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Parę osób się zapisało, parę odezwało. Zamówiłem partię płytek, więc teraz czekamy aż przyjdą.
Jak by ktoś jeszcze chciał wziąć udział w tej partii pcb, to są jeszcze dwa komplety nierozdysponowane, można się dopisać do listy.

Ja jestem z Poznania, tu się urodziłem i mieszkam całe życie, u nas zawsze wszyscy mówili "zakluczyć mieszkanie" i nawet mi do głowy nie przyszło, że to jakieś niezwykłe słowo jest, serio:-) Dopiero teraz jak pojawiła się ta dyskusja, to tak sobie poczytałem w necie i wygląda na to, że to z gwary może pochodzić. Może wypowiedzą się osoby z innych odległych regionów czy słowo "zakluczyć" jest dla nich normalne czy dziwne? Zaciekawiło mnie to.

Zakluczenie akurat pochodzi raczej z gwary poznańskiej, a przynajmniej tak piszą w wikipedii jeśli temu wierzyć.