xxl napisał/a:a tu masz z kolejnego roku:
http://www.atari.org.pl/party15/
szybko ukrocili zapedy Pina :-)
a odnosnie tego oolnikowo to kolejny akapit brzmi:
"Ograniczenia w 16-32 bit nie istnieją. Prace muszą uruchamiać się bez problemu na maszynie kodera. Ten musi dodatkowo podać pełną specyfikację swojego sprzętu."
heheh
w starych regulaminach nie bylo patolki zreszta... zobacz na jakie prace tam sie ukazywaly - chociazby na Quast. Juz widze jak Pin probuje robic np. z Overmind takie akcje wywrotowe jak zrobil raz na SillyVenture
Po pierwsze, w czasie po Overmind wiele się w sprzęcie i podejściu doń zmieniło a późniejsze zapisy są wyłącznie ukłonem w stronę architektury sprzętu. Jeśli uznajesz, że Atari 8 bit jest prostą konsolą do gier to spieszę z wyjaśnieniem - nie jest.
Po drugie, to doskonale pamiętam kompo na Quast w którym sprzętowo brałem czynny udział i nie było tam już żadnych zaszłości którymi się tak podniecasz ;) Wszystkie dema wstały o zgrozo z dosa, msx, gfx bez zbędnych incydentów. I wszystkie te produkcje odpalisz dziś z czegokolwiek bez problemu na Atari a nie, że tylko na sio2coś tam tylko działa, czy obraz dysku jest zapisany w jakimś gównianym niestandardowym obrazie dysku. Taki był cel.
Rzecz trzecia. Co do tych przywołanych Głuchołazów i kompo, które było jego pokłosiem to mam nadzieję że masz świadomość jak to kompo wyglądało. Grzybson mógłby się tu prawdopodobnie wypowiedzieć :D. Reasumując - wyglądało podobnie, jak ten regulamin :). Osobiście mam już dość sytuacji w których czegoś nie organizuję a jednak org zawraca mi dupę swoimi około kompotowymi problemami. Nie będę wnikał w szczegóły, bo nie mam najmniejszego zamiaru się tłumaczyć - zwłaszcza tobie - ale byli to organizatorzy "wiodących" w twoim mniemaniu obecnie w tym kraju zlotów, w tym Silly Venture i to już po tym jak opuściłem kompo team tego eventu. Nie masz pojęcia o organizacji takich imprez, nie uznajesz żadnych zasad, wzniecasz gówno burze dotyczącą wyższości świąt wielkanocnych nad bożo-narodzeniowymi. Rób sobie co chcesz, ale na moim evencie przez swoje buractwo możesz nie przejść wstępnej selekcji.
Co do ilości, bo już się cieszysz że prawdopodobnie mam na głowie tylko jedno party ( :) ) - to nadmieniam, iż cenię sobie jakość i mało mnie interesuje to czy robię zero imprez, czy 15 ;)