Wskaźnik inwestycji też idzie w górę? Ciekawe...
Poza tym w Grecji wskaźniki też szły w górę, tyle że były sztucznie pompowane. :rolleyes:
A to nie jest tak, że w Grecji rząd z jednej strony okłamywał Eurostat, ale z drugiej strony "wskaźniki" były "sztucznie pompowane" w tym sensie, że gospodarka Grecji z racji przynależności do strefy Euro miała zbyt niskie stopy procentowe jak na swoje możliwości, co za tym idzie zbyt tanie kredyty, i wtopiła na tym?
W tym drugim przypadku my nie mamy tego problemu, u nas za ceny kredytów, inflację itd. odpowiada NBP. W tym pierwszym - czy nasz rząd fałszuje wskaźniki (niekoniecznie dla Eurostatu, tylko w ogóle), możemy pewnie mieć informację z pierwszej ręki, to znaczy z Głównego Urzędu Statystycznego.