Dobra to już chyba finalna wersja.
Czas się zabrać za płytkę.

A to nie istotne, bo mam brak tego przełącznika.
I tak po płytce patrząc to wystarczy tylko go zamontować.

Chodzi o energię jaką musi mieć foton by doszło do anihilacji w danym materiale.
Ale to najmniej istotne ma być tyle i kropka. ;)

Jednak wybiorę miejsce pod BAIC-em i MMU.
Słuchaj ja naprawdę jestem noga z oprogramowania atari.
Znalazłem eeproma 32KiB prócz BASIC "C" chciał bym tam coś jeszcze wrzucić.
Mam jakiegoś BASIC++, altira basic, ale zostaje jeszcze 8KiB. nie natknąłeś się na jakiś assembler z edytorem na karta 8KiB?
Albo C, Pascal, bo C++ to nie wiem czy było na atari.

Myślę zrobić płytkę z bolcami w gniazdo SALLY a SALLY dać obok gniazda do góry nogami. Powinno się zmieścić. SALLY mocno się grzeje?
Jest jeszcze inne rozwiązanie, osadzić płytkę na gnieździe BASICa i MMU.
BASICa i tak muszę wymienić bo jest w wersji B to od razu zrobię miejsce na jakiś flash czy eeprom.

Nie pamiętam ale na pewno nie ta właściwa bo kiedyś sprawdzałem.
Typu już nie pamiętam.
Miałem tylko nadzieję, że energia fotonów nie jest ściśle jednakowa.
Ale chyba jednak jest, bo to zależy od materiału użytego do domieszkowania.

Tyle, że ja nie podmieniam DRAM na SRAM.
Zupełnie by zmieniało to cały układ i nie musiał bym się bawić z RAS i CAS.
A CAS jest całkowicie gotowym sygnałem do sterowania OE.
To po co mam dodawać układy synchronizacji z o2?
I tak muszę przecież uzależnić sterowanie od przestrzeni adresowej i stanu PB4
Tak w przypadku odczytu jak i zapisu.
Bo OE przy zapisie nie ma znaczenia.
Moim założeniem jest przede wszystkim minimum ingerencji.
W myśl, działa to nie ruszaj. :D
Nawet nie mam tak malutkiej pamięci SRAM by podmienić DRAM w atari. :p

Całą nos diody świeciły w eproma i nic. Dane jak były tak są dalej. :(
Czyli gromadzimy programy na zapełnienie 1MB.

Ale jaja, dopiero teraz do mnie dotarło!
Ty to genialne jest!!!

No nie bardzo.
w dokumentacji technicznej procesora masz jak byk, że odczyt czy zapis powinien się odbywać na opadającym zboczu sygnału o2.
Sygnały RAS i CAS są już odpowiednio przygotowane timingowo.
Sygnał CI nie jest w ogóle uzależniony od o2, jest to dopiero półfabrykat do użytecznego sygnału.
Dopiero na układzie U19 zamienia się na użyteczny i stamtąd biorę sygnał WE, RAS czy CAS te są po dalszej obróbce na linii opóźniającej, też muszą być uzależnione od o2.

Pamięci DRAM czy SRAM wiedzą, że odczyt został dokonany po narastającym zboczu sygnału CAS dla DRAM i CE lub OE dla SRAM.
Jeśli tego zbocza nie ma w odpowiednim momencie to jak by odczyt się nie odbył.
To samo z zapisem.
Jeśli sygnał WE nie będzie miał zbocza narastającego a adres zniknie i dane razem z nim to dupa blada.
Bo co do odczytu to nie ma problemu, problemy zaczynają się przy zapisie.

Z bankowaniem to nie ma problemu kawałek 74393 i po problemie.
Problem zaczyna się potem gdy trzeba się przełączać po tych bankach.
Bo to wyjdzie 127 banków po 8KiB.
Jeszcze muszę gdzieś poszukać softu tyle by go zaprogramować. :o

Bo tak teraz patrzę, że trochę tych epromów mam w złomie.
A ledy UV też mam.
Popróbuję coś skasować.