Witam
temat moze nie konca hard 8 bit, ale warto wspomnieć - ja straciłem tydzień i zęby dojść co się dzieje.
Mailem problem :
nie dzialao mi sio2pc w trybie ultra - na żadnej atarce (12) i na żadnym sio2pc (zbudowałem z 4 sztuki - 2 na maxie, 2 na 1489).
Ogólnie kaszana. wszystkie atarki z qmegami i z osami z HS dla sio.
po tygodniu bojów - myślę skrócę kabel do 2m - mam taki przedłużacz coma. efekt - brak efektów.
skróciłem do 30 cm -- bez efektów.
coz...szybki bieg do sąsiada - pożycz laptopa z comem - i co ?? moja konsternacja sięga zenitu . wszystko w dowolnej konfiguracji działa jak złoto.
mysle - płyta spalona czy cos ?? ale jakby com padl to by nie dziala w trybei normal *1 ??
wszedłem do biosu i odkręciłem procka ( e5300 - 2,6ghz - defaultowo 13*200 ), byl ustawiony na 11*333, pciE=100, pci=33, ddr=1066 - zaznaczam wszytsko mi w kompie śmigało bez zwisów. Orthos szedł 2 godziny bez błędów.
EFEKT :
in plus :
- SIO2pC gada z ATARKAMI trzykrotnie szybciej
- nizsza temp o 7*C
in minus:
- tylko 2,60 ghz
- Arkham Azylum mi przycina
i teraz sedno : przyczyna tego zjawiska jest :
- warstwa sprzetowa : chu...wa płyta (asus p5b)??, com na płycie wariuje ??
- wartswa soft - WinAPE szaleje powyzej pewnej predkosci procka ?? ( pytam serio, programator jdm pod winpicem musze zwalaniac zeby mi 18f4620 programowal)
Czy ktos ma podobne doswiadczenia ?
pozdro