... dlatego też myśle, że rozwijanie tematu nie ma sensu, gdyż całość zawarta jest zasadniczo w wypowiedzi pana Axe'a ... o czym zresztą już nieraz pisałem. Po prostu, jeśli ktoś nie chce, to nie musi, a na każdym party można wprowadzić nową kategorię produkcji: OLD SCHOOL. To wymyślił Yerzmyey i ja.
Czyli idąc dalej, niech kategoria ta ogranicza się do standartu:
* Atari 65XE (64kB)
* POKEYx1
.... i tyle.... nie wymagam tu obsługi magnetofonu .. hehee :D :D 8O
To samo zresztą z czego mi wiadomo dzieje się na scenie Amigi, niech zresztą sami zainteresowani wypowiedzą się na ten temat, ,... bo na party byli i widzieli, miód i wono pili .. :D :D, a na A500 1MB .. demka dalej powstają (1MB - do tego chyba nikt się czepiać nie będzie).
Poza tym dla malkontentów - taki interface do HDD (równoległy), to nie jest wcale nowy wynalazek:
MULTI I/O:
* kontroler SCSI
* RS232
* Centronics
* (zależnie od wersji) 1MB/256kB ram na podtrzymaniu bat.
* (bodajże) kontroler FDD
... acha: ICD 1987/1988r. - i czy wówczas urządzenie to nie było do ATARI???
Tak było, lecz w Polsce nikt nie miał 600 DOLARÓW na to, zby coś takiego zakupić, więc jako standart ostał się jeno sznur.. eee, się magnetofon, ewentualnie stacja dla bogaczy. Myślę, że posiadacz Atari wyposażonego w Multi I/O nie zastanawiał się, czy to nadal jest Atari, czy jednak coś innego. Owszem rozumiem, że podłączanie na siłę karty SVGA, pralki automatycznej, czy czegoś tam takiego może spowodować pewne dylematy psychofizyczne, lecz nie brońmy się przed tym, co zostało wymyślone/przewidziane 15 lat temu!!! A i tak zastrzegam, iż nikt nikogo nie będzie zmuszał do instalowania czegokolwiek. Jeśli więc ktoś chce podtrzymać "nieskażoną" serię sześćdziesięciocztero kilobajtowego Atari :D :D :D :D to niech weźmie się za to poważnie i stworzy coś na tak skonstrułowaną konfigurację sprzętu.
Z innej strony można przecież pisać, lub próbować soft pisać tak, by kożystał lub nie z dopałek wówczas, gdy są, lub gdy ich nie ma, lub co ma często miejsce dać wybór w samym programie; co też takiego mamy, lub nie mamy w swoim komputerku.
to tak jak z przysłowiem:
..."gdy na świętego Prota jest deszcz, albo jest słota; to pod koniec listopada - pada, albo nie pada".
albo - jak gadają górale: "jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to pod koniec listopada pada, albo nie pada"!!!!!!!
Dobrym przykładem takiej sytuacji jest większość magów, gdzie jeśli mamy więcej ramu dane nie są już później doczytywane, bo wszystko zwalane jest na raz do ramu.
Jeśli ktoś ma jeskieś zastrzerzenia to proszę dzwonić:
0693-808-170 :D - dla Messiah - sex phone;- ;)