Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Lost World by Desire Nowe demo grupy Desire.
sio2flip - emulator peryferiów sio2flip umożliwia podłączenie Flippera Zero do Atari i korzystanie z plików ATR jako wirtualnych dyskietek.
Steem SSE v4.1.2 R17 Nowa wersja popularnego emulatora Atari ST.
Street Fighter 2 na Atari 8-bit To wczesna wersja gry, ale już teraz wiadomo, że projekt zapowiada się bardzo ambitnie.
SwSprEd 1.0.0 Nowy edytor programowych duszków.
atari.area forum » Posty przez Zenon/Dial
Nieprawda, może być pamięć zapisywalno - odczytywalna, normalna RAM.
Z cartridga lata tak samo szybko jak z przełączanego banku RAM-DYSKu
Przełączanie polega na: (ADR - adres rejestru w cartridge'u, BANK - numer wybranego banku)
LDA #BANK
STA ADR
Przełączone......
URBORG - Cartridge "DOROTKA" jest tak zrobiony jak proponujesz. Był testowany na grze. Posiada 512kB RAM, aż naddto.
jest jeszcze manipulator dźwigniowy
Te kabelki to KYNAR .... S U P E R .... drucik do lutowania. Koniecznie w białej izolacji. Te kolorowe są bardziej wrażliwe na ciepło i zwijają się po podgrzaniu. Grubość drucika około 0.2 (0.25) mm, z izolacją około 0.45mm (pomiar suwmiarką)
Między pinami podstawki precyzyjnej do scalaków zmieszczą się cztery a jak się postarać to pięć. Przez otworek standardowej płytki uniwersalnej można przepchać do trzech drucików. Samo lutowanie zwykłej SPARTY zajmuje mi około 4 godzin. Do tego doliczyć należy czas przygotowania płytki uniwersalnej + obudowa + przygotowanie podstawek pod scalaki + co tam jeszcze.....
Końcówki izolacji KYNARA ściągam obcinaczem do paznokci. Samo lutowanie wygląda tak: ściągnąć izolację z jednego końca kabelka, przylutować, przeciągnąć go na miejsce docelowe, przyciąć, ściągnąć izolację, przylutować.
A przygotowanie płytki uniwersalnej koniecznie tak: Wypolerować miedź aż do połysku cieńkim papierem ściernym, przemyć, wysuszyć, pomalować cieńką warstwą kalafoni rozpuszczonej w denaturacie (spirytusie), wysuszyć. Można lutować.
Widać że wskazany przez Ciebie model (płytka) jest zaprojektowana dla SPARTY z pokrzyżowanymi liniami danych i adresowymi.
Na razie jest to w fazie: prototyp, testy, brak oprogramowania. Wypowiedzą się fachowcy od softu to się obaczy. Moduł powędruje na wschód w dobre ręce i z bliska przypatrzy mu się taki jeden od Sparty.
Nic mi nie wiadomo
Jeśli chodzi o niepokrzyżowane linie danych i adresowe to jest to konieczność. Wynika to z tego że zastosowana pamięć flash wymaga programowania sektorami. Aby zbytnio nie komplikować oprogramowania łatwiej zdecydować się by prowadzic linie danych i adresowe "po ludzku"
Z tego powodu (najpewniej) ostateczna wersja będzie właśnie taka.
Obudowa od PC, już ktoś proponował by to tam zdeponować. Trzeba być rozwojowym.
Ja pierniczę.... ta z lewej wygląda na M6 prawy gwint.
Konstruktorzy i projektanci ATARI to widzieli? Spodziewali się takiego rozrostu w górę?
Zrobił to na przełączniku czy jakoś inaczej? Szczegóły....by było tak samo.
Takie lutowanie uspokaja, a w prototypie pozwala dokonać niezbędnych zmian nie niszcząc płytki. Na "masówkę" oczywiście się nie nadaje. W kolejnym modelu linie danych i adresowe nie będą pokrzyżowane (bo tu są). Dalczego?
Będzie to ukłon dla SPARTA DOS X z pamięcią flash programowanej przez użytkownika.
Projekt w protelu.... muszę się tego nauczyć. Schemat w SERIOUSie (będzie) + reszta.
Na razie elektronika, bez oprogramowania
http://www.serious-dial.atari.pl/
E.. e ... Zenek. Ząbki mam całe.
No to jak, działa Ci to już? Czy ja słyszałem słowo piwo? Beeeee.
andrp napisał o sobie.... elektronik ze mnie żaden.... więc założyłem że odsysacza nie ma. A kupować go specjalnie dla LM358...taniej skruszyć scalak.
Oczywiście że tak. To połączenie o którym piszesz to nie jest zasilanie. Piny 8 74175 oraz 74157 to GND. Natomiast +5V podłączasz do pinów 16. Dla GALa jest tak, Pin 12 to GND a pin 24 to +5V
Scalak na płycie pokrusz kleszczami i wylutuj po jednym pinie. To brutalne ale ochronisz ścieżki przed zniszczeniem. W to miejsce wlutuj podstawkę, do niej scalak włóż. Docenisz ten zabieg gdy..... ponownie scalak padnie.
O.K. napięcia podałem orientacyjnie. Może być walnięty scalak ale ja bym szukał wpierw pękniętej ścieżki lub uszkodzonego elementu wspólpracującego z LM358. Ostatecznie możesz połączyć na stałe opornik R4 do pinu 2 nic się nie stanie. A jak się boisz że coś walnie to włącz dodatkowo opór około 100k pomiędzy pin 2 a wylutowaną końcówkę oporu R4. Sygnał wejściowy zostanie osłabiony. Gdyby dźwięk był za cichy to wlutuj opór o mniejszej wartości np.47k
Zasilacz musi dostarczać napęcie zmienne. 9V wystarczy bo podwajacz napięcia w stacji zrobi swoje. O wydajności prądowej już pisałem. Jak nie ma znaczącego spadku napięcia pod obciążeniem stacja rusza. Nie ma cudów.
Napięcie wyjściowe zasilacza mierzy się pod obciążeniem a nie na luzie. Jak zasilacz za słaby (np trafo nieodpowiedniej mocy lub użyto za cieńkiego drutu nawojowego) to pod obciązeniem znamionowym napięcie wyjściowe NA PEWNO obniży się. Jak spadnie poniżej wymaganej wartości dla stacji to zasilacz wydaje np. 1.5A ale napięcie wyjściowe jest ZA NISKIE. Stacja nie ruszy. Włącz stację i zmierz rzeczywiste napięcie jakie zasilacz podaje.
Odłączyć możesz nic się nie stanie.Przybliżone napięcia na pinach: 1- 1.90V; 2- 1.65V; 3- 1.90V; 5- 1.90V; 6- 1.90V; 7- 1.90V 8- 5V W ramach eksperymentu. Odłącz opornik R4 od pinu 6 i dołącz go to pinu 2 (kawałkiem przewodu).
Opornik R1 włączony między nóżki 6 i 7 daje sprzężenie zwrotne dla wzmacniacza
Wstąpiłem do rzeźnika. Nie mają Z80. Wniosek: Z80 nie dostaniesz w pierwszym lepszym sklepie. Musisz wstąpić do elektronicznego sklepu. Epi, precyzyjnie sie wypowiadaj.
Na pewno dobrze napisałeś? Pomiędzy nóżką 6 a 4 jest opór 8.32k? Na schemacie nie ma takiego. Na mojej płycie też nie. Jeżeli go naprawdę masz to wylutuj go i zobacz czy jest dźwięk
Szczęściarz. Następna sekunda mogła wyglądać tak: 5 sekunda: eksplozja
Służę pomocą... w zlutowaniu całości jak Ci słoń na rękę nadepnął.
atari.area forum » Posty przez Zenon/Dial
Wygenerowano w 0.041 sekund, wykonano 23 zapytań