Tego nie wiem, ale jeśli tak jest, to bardzo często są błędy w tych wsadach.
Dla przykładu w tych AKI z niemieckiej strony zawsze trzeba pamiętać o ustawieniu XT, bo inaczej lipa.
Drugi przypadek, który znam, to interfejsy myszek PS/2 do Amig z tego projektu:
http://www.bneven.com/mouseps2.html
Dostępny jest plik wsadowy ale mimo to zawsze trzeba _koniecznie_ zmienić watchdog oraz PWRTE bo inaczej nie działa. Jest to nawet w opisie: "you should set oscillator type to RC, WatchDog Timer to OFF and Power-On Timer to ON"
Więc albo wsad nie trzyma tych ustawień fusów albo nie wiem....

Zrobię Ci screeny tych fusebitów u mnie z programu, ale teraz nie mam jak, bo soft nie śmiga bez podłączonego programatora.
Dla PIC16F84 masz tego mniej, chyba tylko cztery: WDT, PWRTE, Code Protect i Oscillator o ile dobrze pamiętam. Wszystkie zostawiasz domyślne, tylko Oscilllator bierzesz na XT.
Dla tego F628 to jeszcze nie wiem, ale zrobię tak samo - pozostawię domyślne i Osc na XT - zresztą pewnie trzeba przeczytać PDF, bo tam będzie dla jakich zegarów jaką opcje wybrać.

Można kupić pakiet i przynajmniej część rozdzielić na jakimś zlocie, aby pakiety poszły do większych miast i potem to się jakoś rozdystrybuuje.

Mi się ten kod pod MPLabem nie chciał kompilować, ale po wywaleniu sekcji, w której wypisuje wersję softu, kod się kompiluje ale AKI i tak nie działa - nie wysyła kodów klawiszy albo wysyła jakieś losowe znaki.

Co do programatora - nie wiem, czy nie będzie i potrzebny piąty sygnał Vpp/MCLR
Ja używam takiego programatora:
https://www.ebay.pl/itm/PIC-Programmer- … Sw241YbcBk

Mogę sprawdzić z tym PICem PIC16F628 o ile zdążę zamówić jak będę w PL - widzę, że mają w TME, a chyba będę robił jakieś zamówienie.

EDIT:
To czteropinowe złącze, które pokazałeś na płycie ITX, jest podłączone do gniazda myszki PS/2 - u Ciebie jest pojedyncze gniazdo klawiatury, nie takie zintegrowane z gniazdem myszki. Myszka i tak nie jest wykorzystywana. Te sygnały nie idą do AKI.

No i niektóre telefony mają tak dobry filtr podczerwieni, że nie sprawdzisz... Więc jak coś to starszy telefon, albo najpierw test pilota TV.

Eeeetam, bez soldermaski też da się polutować :)
Widzę, że pocynowaliście pady. Nie chciało łączyć bez tego? Jakiej grubości laminat?
Jak zamawiałem w PL o grubości bodajże 2mm to działało w większości Atarek, chociaż trafiały się sztuki, które wymagały wyczyszczenia pinów w gnieździe.

Na pewno procek w wersji CMOS powoduje mniejszy pobór prądu ogólnie z szyny zasilającej, ale również mniejsze piki na szynach i magistralach, tak więc pewnie dzięki temu prążki zniknęły.
Czy rewizja D jest jakaś szczególna pod względem zakłóceń? Bo ostatnio Mq mi coś mówił o prążkach, ale sporo mam tych Atarek w przeróżnych wersjach, a nie zgłębiałem jakoś tematu wcześniej, ale przedwczoraj bawiłem się płytą w wersji F i miała widoczne prążki przez cały czas, a podczas pracy flopka to już całkiem tragedia. Postanowiłem się chwilkę pobawić, a że nie mam tu za dużych możliwości, to pozamieniałem zasilacze.
Po zmianie zasilacza na inny prążki zniknęły całkowicie.
Załączam fotkę zasilaczy - ten po lewej daje prążki zawsze, ten po prawej teraz ma wymienione dwa kondy, ale nawet wcześniej przy lekko spuchniętych, nie robił prążków.
Tu jest fajny art u exxosa, gdzie opisuje różne zasilacze, są oscylogramy z szumów, jakości stabilizacji itp oraz co dała zmiana kondów:
https://www.exxoshost.co.uk/atari/last/psu/index.htm

Chyba żadna inna karta ani dysk ani microdrive nie zadziałają oprócz Sandiska. Chyba, że mówisz o działaniu w PC.

Ok, sprawa załatwiona pozytywnie dzięki Pinowi :)

Thz i pozdro!

O ile mi się przypomina z konwersacji z Putnikiem, to była jeszcze taka teoria, że układ jest OK, tylko winne jest PCB, bo podobno u niego "na kabelkach" wszystko dobrze działa. Podobno układ jest bardzo wrażliwy na źle zaprojektowane PCB. Ale teoria padła po tym, jak na żadnym PCB nikomu to nie zadziałało poprawnie...
W załączniku fotka, jak u mnie wyglądał interface.

Układ działa po chińsku czyli jako-tako :) Głównie zależy to od karty CF, czasem udaje się dobrać taką kartę, że działa dość dobrze z większością Atarek. U mnie jest jedna karta 1GB, gdzie odczyt działa zawsze OK i nigdy mi się ona nie posypała, ale nie robiłem próby zapisu i porównywania w TC. Mam też kartę 2GB, która w odczytach zawsze działa dobrze w STe, ale w zapisach się sypie. Natomiast w ST to nawet w odczytach potrafi się sypać.
Bardzo wybredny ten interfejs...

Na zdjęciach karty Kingstona, które oczywiście nie działają. Interface działa tylko z Sandiskami.

Jeśli chodzi o kondensatory, to ja mogę opowiedzieć dwie historie z mojego doświadczenia:
Pierwsza to taka, że mam w pracy w szufladkach przeróżne elementy elektroniczne - część z nich stanowią kondensatory do płyt głównych, które kiedyś wymieniało się masowo. No i ostatnio potrzebowałem jakiegoś 1500uF na 6.3 czy 10V, otworzyłem szufladkę i jakież było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem nowiutkie spuchnięte kondensatory :) Z długimi nóżkami, nigdy nie lutowane... Niebieskie takie... Niestety chyba nie ma fotki.
Druga historia przedstawiona jest na fotkach:
https://drive.google.com/open?id=18QZu7 … if2Yeq-dfK
Jest to nówka płyta Asrock, nigdy nie montowana, tak zwany leżak magazynowy. Z opisu na srebrnej folii wynikało, że to na wymianę gwarancyjną, czy z wymiany... W każdym razie zapakowana, zaklejona, sam ją otwierałem. Zrobiłem fotki gniazd oraz otworów na śrubki, żeby było widać, że nigdy nie montowana. No i proszę obadać kondensatory - spuchły sobie :) Chyba z nudów tak się dzieje...
[EDIT]
Żeby nie było, że nie na temat...
Jak elektrolity wyglądają dobrze, to bym nie ruszał.
Za to zdarzyło mi się, ze po godzince pracy wystrzelił ten mały, mało podejrzewany kondzioł na wejściu, taki 47nF/400V czy coś w ten deseń (siedzi jeszcze na zmiennym 230V), ale to jeden przypadek na milion.