Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
atari.area forum
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
FujiNET firmware v1.5.0 Nowa wersja firmware, która wprowadza szereg ulepszeń i poprawek.
Prima Aprilis Compo 2025 Wystartowała nowa edycja Prima Aprilis Compo, w której obowiązuje jedno wyzwanie - piszemy wyłącznie w Atari BASIC.
maxYMiser FM v1.67 Nowa wersja trackera.
Echa Forevera 23 Wyniki konkursów dla platformy Atari.
Atari Font Maker V1.16.14.4 Narzędzie do projektowania zestawów znaków dla Atari właśnie otrzymało aktualizację
Opcje wyszukiwania (Strona 4 z 60)
Skoro nie będzie kolejnych serii to ja mam petycję o "uwolnienie gerberów" ;) zawsze można też je sprzedać jednemu z legalnych producentów/dystrybutorów retro-akcesoriów.
Mi to wygląda na zwykłą myszkę USB z ukrytym w obudowie wtyku DB-9 konwerterem typu SmallyMouse2.
Można wystawić na PCBWay albo OSHPark z odpowiednią licencją i mieć jakiś tam zarobek (ale zarobek jest tylko kiedy ktoś zamówi płytkę w danej "płytkowni"). Ważne jest aby zawrzeć licencję i nie powinno być wtedy żadnych nieporozumień (i nikt sobie projektu nie przywłaszczy). W sumie to ryzyko jest większe jak udostępniasz ludziom na maila, bo ktoś może to tam wstawić jako swoje.
Tu RD65B wciśnięty do STf (widać przycięty narożnik obudowy zasilacza):

RD-65B wchodzi tak na styk (wchodzi z obudową nawet do STf, tylko jeden narożnik trzeba przyciąć). Dużo lepiej pasuje RD-50A.
Zegarek sam z siebie też działa, ale pod warunkiem używania trybu GEMDRIVE (który i tak jest zalecany). Jego wada, to nie obsługuje on partycji (ale po prostu wkładasz kartę sformatowaną na FAT16/32 i Atari ją widzi jako dysk C:). Były wersja ACSI2STM z wbudowanym sterownikiem dysku ACSI (spartycjonowana na PC karta SD, bez żadnych sterowników), ale Autor się wycofał z tego rozwiązania na rzecz GEMDRIVE.
Te dyski po 20-30 latach się potrafią rozmagnesować, zwykle pomaga formatowanie niskopoziomowe.
Niektóre stacje dyskietek na USB radzą sobie z zapisem dyskietek 720kB na PC...
Gotek to dobra opcja, raczej jako wewnętrzny napęd A:, bo z napędu B: nie uruchomi się bootowalnej dyskietki.
Jako dysk polecam ASCI2STM - niedrogie, szybkie, można zrobić samemu. Tryb GEMDRIVE umożliwia korzystanie z karty SD sformatowanej na FAT16/32 i swobodną wymianę plików z PC. Jedyna wada to nie obsługuje partycji.
Vortexa odstaw na półkę jako eksponat. Jakbyś potrzebował softu do niego to coś tutaj jest: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=10086
@charliefrown dotarła do Ciebie moja odpowiedź na PW? Bo coś to "koślawo" działa...
Potencjalnie możliwości to ma spore, ale na chwilę obecną, jako produkt - potrafi niewiele, ot emulator kartridży.
Potencjalnie możliwości to ma spore, ale na chwilę obecną, jako produkt - potrafi niewiele, ot emulator kartridży.
Potencjalnie możliwości to ma spore, ale na chwilę obecną, jako produkt - potrafi niewiele, ot emulator kartridży.
goolash napisał/a:Próbowałem podłączyć się pod serial używając modułu ttl ale coś mi nie gra (nie tylko na tej jednostce ale na innych też) Łącząć TX, RX I GND z modułu z pinem 2,3 i 7 portu Modem na ATARI, znika urządzenie USB i pojawia się jako "niezidentyfikowane". Nie wiem może trzeba przełączyć na 5V ?
Na prawdziwym porcie RS232 są napięcia +/- 12V, a nie 0..5V. Konwertery USB-UART (TTL) się nie nadają. Podłączając konwerter pracujący w logice 3,3V do takiego portu mogłeś go nawet uszkodzić (konwerter, nie port).
Ta taśma już była skracana. Tę taśmę a'la flatflex bez problemu można zastąpić zwykłą taśmą przewodową IDC, wlutowując ją w ten "relokator" (dzięki niemu nadal będzie się ją dało odłączyć od płyty).
Ponownie dzięki za zwrócenie uwagi, poprawione.
Swoją drogą z tym brakiem 74LS08 między ANTIC a SALLY w 65XE to ciekawostka jest, bo ten bufor tam jest we wszystkich innych modelach (zarówno wcześniejszych jak i późniejszych).
Chodzi o to, żeby PHI2 we FREDDIE był zgodny w fazie z PHI2 "wystawianym" przez SALLY. Choć to mało intuicyjne, ale PHI2 "wraca" z SALLY do FRIEDDIEgo. FREDDIE potrzebuje PHI2 do generowania sygnałów RAS i CAS. Prawdziwy FREDDIE do generowania RAS i CAS używa PHI2, który dostaje z SALLY.
To właśnie @Simius usilnie próbował mi wytłumaczyć. Cel oczywiście można osiągnąć na różne sposoby.
Sęk w tym, że tych zegarów nie można sobie od tak wygenerować "na zewnątrz" (poza OSC). One powstają w różnych układach i raz, że występują pomiędzy nimi opóźnienia, a dwa one są również używane wewnątrz tych układów. Z nazwy wymieniłeś wszystkie zegary, ale są jeszcze pośrednie, nienazwane, buforowane sygnały zegarowe.
Dla lubiących eksperymentować jest taki fajny układzik Si5351A...
Tak podejrzewałem, że zakładasz za pewnik, że licznik przeładuje się tylko raz. Ja nie odważyłbym się robić takiego założenia. Na symulacji "trafiasz" idealnie w punkt (albo 0° albo 180°) ale w praktyce nie będzie tak różowo i nie będzie to przesunięcie dokładnie o 180°. Poza tym nachylenie zboczy i punkt przełączania zmieniają się z temperaturą i przesunięcie fazowe między tymi sygnałami trochę "płynie" z upływem czasu. Obawiałbym się, że przeładowanie licznika będzie występowało okresowo, a nie tylko raz, na początku.
"sygnał PHI2 jest w praktyce skorelowany z opadającym zboczem OSC", no nie jest, tak wychodzi z opóźnień ale one nie są 100% stałe ani takie same w każdym egzemplarzu. To mniej więcej przypadkowa zależność.
Simius napisał/a:Mylisz się. Układ NIE PRÓBUJE dosynchronizować OSC do PHI2.
Jak zwał tak zwał, ale okresowo, po przepełnieniu, przeładowuje zawartość licznika wartością inną niż 0, co skutkuje tym, że co któryś takt OSC jest nieco krótszy od pozostałych.
Gienek napisał/a:No ale tutaj jakaś masakra jest, przecież te zegary latają po wszystkich układach i każdy coś w nich grzebie. To jak na końcu cart ma się dobrze wystawić na magistrali i dla CPU i ANITCa i GTIA to bez szans jest gmeranie przy tym. To cud, że to w ogóle działa :/
To prawda, do tego stromość tych zboczy i opóźnienia zależą od temperatury otoczenia i układów (różnych producentów) użytych w konkretnym egzemplarzu komputera.
Kwestionowanie wszystkiego jest zasadne. To, że coś "jakoś" działa, nie znaczy, że jest prawidłowo zaprojektowane. Oczywiście, że Twój układ działa, ale pomyśl - PHI2 jest "na sztywno" opóźniony względem OSC o ok 40 ns, a układ sprzężenia próbuje dosynchronizować OSC do PHI. Jak OSC "zwalnia" to w kolejnym cyklu "zwalnia" i PHI2. W rezultacie sprzężenie nieustannie próbuje opóźnić OSC, by PHI2 go "dogonił", ale każde spowolnienie OSC, spowalnia również PHI2. W rezultacie PHI2 nigdy nie "dogoni" OSC, a pętla sprzężenia będzie ustawicznie próbowała opóźniać OSC. Układ będzie niestabilny, a sprzężenie nigdy się nie "zepnie". Układ działać będzie, ale OSC będzie miał jitter na poziomie 20-30 ns, co przeniesie się na wszystkie zegary w systemie. Negatywne efekty zapewne zostaną stłumione przez wolne układy 74LS, ale to nie znaczy, że tak jest dobrze. Skutkiem ubocznym będzie też nierówne wypełnienie tak generowanego OSC.
Ja rozumiem co piszesz, ale Ty nie rozumiesz, że nie możesz w ten sposób generować OSC. Jeśli koniecznie chcesz generować "swój" PHI2 to możesz robić jak jest na schemacie, ale OSC musi być generowany w osobnym liczniku, bezpośrednio z CLK i powiązania z PHI2.
Oryginalny sygnał PHI2 jest dostępny w układzie FREDDIE, nie trzeba go tam generować. Jak ktoś bardzo chce może go zregenerować z CLK, ale musi zostać "samodzielnym" sygnałem, wyłącznie na potrzeby generowania RAS i CAS. Wszelkie próby uzależnienia OSC od PHI2 skończą się źle, bo pojawi się sprzężenie i rezonans.
Schemat generowania przebiegu sygnału zegarowego w XE:
https://tinyurl.com/26tf6yv2

Jak uzyskać sygnał OSC z wypełnieniem 50%? Wziąć sygnał CLK, podać go na licznik synchroniczny i pobrać sygnał 3-go bitu (CLK/4). Nic więcej nie potrzeba. Wypełnienie sygnału CLK nie ma tu znaczenia (tak uzyskany OSC zawsze będzie miał wypełnienie 50%), a przesunięcie fazowe między tak uzyskanym OSC i PHI2 będzie stałe (i absolutnie w niczym nie przeszkadza, że będzie).
PHI2 jest pochodną OSC, nie ma sensu próbować uzależniać OSC od PHI2. Wszelkie próby uzależnienia OSC od PHI2 mające na celu zmianę opóźnienia między nimi, skończą się na "pływaniu" obu zegarów. PHI2 jest generowane z OSC i opóźnione względem niego i choćby "nie wiem co" tego opóźnienia nie da się zlikwidować. Synchronizując OSC do PHI2 pojawi się rezonans i modulacja FM wszystkich zegarów.
https://tinyurl.com/2xseb2bo
Ale PHI2 powstaje z OSC i zależności fazowe między OSC i PHI2 wynikają z tego co się dzieje poza FREDDIEm. Rozumiem, że chodzi tu o okład opóźniający dla CAS, ale zależność fazowa między OSC i PHI2 jest stała, choćby "nie wiem co"... ale możliwe że czegoś nie rozumiem.
Jesteś pewien tego sprzężenia z PHI2 w generowaniu OSC? Bez OSC nie ma PHI2. OSC jest bazowym zegarem systemu, nie widzę powodu, aby miał być od czegokolwiek zależny. On jest w fazie z zegarem 14M (który nie jest nigdzie wykorzystywany i w XL go w ogóle nie było).
FREDDIE zapewne jest w pełni synchroniczny, ale w XL sygnały RAS i CAS szły przez linię opóźniającą, więc tak też się da odtworzyć tę funkcjonalność FREDDIEgo.
Znalezione posty [ 76 do 100 z 1,485 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.086 sekund, wykonano 13 zapytań