Przed laty jedynym problemem jaki się miewało to brak softu, bo w przeciwnym wypadku człowiek się cieszył że ma przy czym dłubać. Na szczęście jak ktoś nie lubi to nie musi. :)
Ale fakt że pomijając te bardziej rozbudowane gry które coś sobie doczytywały i potrafiły zajmować całą stronę dyskietki albo i więcej, to zwykle na zwykłej dyskietce 2x178KB na stronie mieściło się od 3 do 5 gierek i najwygodniej było zrobić sobie menu uruchamiane plikiem o tej samej nazwie na każdym dysku by nie wklepywać za każdym razem CAT a potem nazwy gry tylko np RUN"0 a potem cyferką się wybierało tytuł lub zerem wczytanie menu z kolejnego dysku gdy czegoś szukaliśmy. Przez pewien czas nawet miałem działający mechanizm który sam mi "wklepywał" to run"0 w chwili gdy włożyłem dysk. (wystarczyło kilka żyłek od klawiatury pociągnąć do czujnika).
Co prawda przygotowanie takiego menu chwile zajmowało, zwłaszcza że nie zawsze kilku-plikowe gry miały nazwy tych plików podobne do siebie, co w systemie który nie operuje katalogami tworzy bałagan na dysku w którym jest więcej niż jedna gra na stronie, i aby to uczynić bardziej czytelnym to trzeba było zmodyfikować im nazwy oraz poprawić je w loaderach. Ale na szczęście zwykle nowy soft nie trafiał do nas na co dzień w ilościach hurtowych, więc raczej nie było co narzekać bo jak już trafiał to się człowiek cieszył a nie martwił. :) Nie mniej jednak w dobie neta zwykle każda gra to osobny DSK i najwygodniej to przeglądać na emulatorze i tylko nieliczne bardziejsze rzeczy sobie przenieść na prawdziwe dyski.
Niestety część gier rusza wczytując się sektorami a nie plikami, lub ma poukrywane pliki, albo jakieś tricki w katalogu który po komendzie CAT rysuje obrazki ze semigrafiki zamiast wyświetlać spis plików, (cóż takie były też uroki oryginałów), a póki tego nie oblukasz to nie wiesz które to są, więc nie można sobie hurtowo powrzucać jakimś kopierem do modyfikacji DSK tylu gier ile się zmieści na dysku przed ich przeglądaniem.
A nawiasem mówiąc to chcecie powiedzieć że na innych 8bitowcach było to jakoś wygodniej zrobione? Czyli jak? - Albo jak się udostępnia współcześnie np produkcje ze scenowych imprez lub z tego typu konkursów? Czy udostępnianie wszystkiego zgranego już na jeden wirtualny dysk z czytelnym menu do wyboru produkcji to na innych platformach już norma?