żeby nie było tak różowo:
- komputer jest w topornej obudowie typu DIY prawdopodobnie po jakimś wzmacniaczu, wyglado to głupio, a znalezienie całej skorupy (lub przynajmniej dolnej czesci) do flakona z tego co widze graniczy z cudem,
Cudów nie trzeba, st-freak ma nowe doły od ręki http://www.st-freakz.co.uk/page8.html
Falcon 030 original case lower half (new / no yellowing / French label) - £20
- jest jakis problem z nvram, bateria usunieta, wg sprzedajacego nie da sie przez to wykonywać 'powaznej pracy' na nim, losowe zwiechy (o ile ma to w ogole zwiazek z nvram!)
Czyli zwiechy są pod 060, NVRAM jest wymagany aby komputer wogóle się uruchomił, CT60 zastępuje NVRAM z płyty.
Przełączając zworkę na CT60 w tryb 030 nie uruchomisz komputera - czarny obraz.
co do nvram, czy ciezko to wymienic majac na uwadze dostepnosc czesci i zawiłości montażowe ? sa jacys magicy na forum, ktorzy by sie tego podjeli?
Wymiana NVRAM to godzinka roboty ale nie to jest problemem w tym falconie. Na 99% zwalone CT60 więc wartość właśnie drastycznie spadła - samo CT60 w tym momencie jest warte tyle co procesor rev.1 czyli nie więcej niż 300zł.
To że komputer z CT60 się uruchamia - a tak jest skoro podałeś rewizję procesora - nie oznacza że jest sprawne. Naprawa CT60 praktycznie nieopłacalna tym bardziej że lada moment będą nowe, poprawione i prawdopodobnie dużo atrakcyjniejsze cenowo.