Acha - do wszystkich piszę - podmiana sida nic nie da dopuki nie zmieni sie jednego rozkazu na nopy:

fragment kodu wygląda następująco - nie podaję adresu bo nie chce mi się szukać pod monitorem:

ldy #$11
lda ($f0),y

LDA #$0a               ; -------------------------------------------------!
sta defsong

zmieniamy lda #$0a na 2 nopy i wszystko powinno chodzić

SEBAN: to było do Sikora , spoko
Tebe: swiety93@wp.pl
czekam

Epi - nie ma sotsyntha
Seban - dokładnie tak , tyle tylko że oprócz skanowania rejestrów sida, następuje ich mapowanie na 3 kanały atari oraz sprawdzanie czy pokey ma być taktowany 64 czy 15 khz , do dego dochodzi przeliczanie częstotliwości na odpowiednie kanały , oraz najgorsze - dzielenie 24 bit/16 bit wynik 16 bit - dzielenie podstawy czasu ATARI 1.79 * wsp sida/ częstotliwość sida = co wpisać do dźwięku 2 kanałowego ATARI na 1.79 MHz. Gdybym troszkę rozpętlił dzielenie to byłoby krócej - niewiele choć kodu by przybyło.
Solo - nie pamiętam co trzeba zrobić w starszej wersji :(

Chodziło mi że bugi są ale w mojej wersji heartlighta

Kiedyś napisałem remake girki heartlight - musiałbym poszukać gdzieś tego w pozrzucanych ATRach - była przerobiona grafika , miałem nawet przekonwertowane sample z wersji PC oraz dodatki - jak baloniki itd.
Jeśli kogoś to interesuje to może dokończę projekt

Electron - zajerzyste rozwinięcie tego o czym kiedyś rozmawialiśmy na party - o sposobie wyświetlania GTIA ,jak dla mnie karta szok ale muszę wtrącić swoje 3 grosze - sama idea rozbudowywania sprzętu jest jak najbardziej słuszna ale projekt powinien emulować oryginalne gtia w dokładnie takim samy stopniu jak oryginał - wszystkie tryby, byłby dokładnym odpowiednikiem tego ukłądu bez niego samego co byłoby na pewno ułatwieniem przy budowie nowszej płyty do Atari.

Co do dem to już niestety nie byłbym takim strasznym optymistą - chciałbym się bardzo pomylić .....
Na pewno brak emulacji pewnych rzeczy na PC przynajmniej mi utrudni to zadanie - nie dość że brak czasu to jescze przeładowywanie wszystkiego na oryginalne Atari za każdym razem po zmianach w kodzie - niestety jak dla mnie to za duży hardcore i tu się zgadzam z KAZem - brak emulacji na pewno nie pomoże projektowi.
To tak samo jak bawienie się 65816 - gdyby emul miał taką możliwość to może bym się przełamał ale po prostu nie mam na to czasu a jakbym znalazł to sama myśl o robieniu czego prawie jak 10-12 lat temu mnie osobiście przeraża.
Zresztą sądzę że firmy takie jak sony itd. o których była mowa na pewno oferują narzędzia programistyczne i emulatory do pisania softu na PC - no chyba że ktoś jest masochistą i kompiluje wszystko nagrywając każdy kawałek kodu na CD i odpalając to na realu.
Mogę się mylić i wiem że moją wypowiedzią narażę się tu na forum ale forum jest aby przedstawić swoje zdanie.

Cieszę się z tego że komuś się chciało , znalazł czas mimo rodzinki (znam z autopsji) aby projekt ukończyć - wielki szacun.
Electron - skoro fpga jest na szynie procka to czy ma możliwość pracy w trybie dma ?

Tak sobie myślę o np jakimś custom cpu - to by była zabawa - np blitter i cpu w jednym fpga - tutaj 6502 byłby jedynie potrzebny do załadowania danych do fpga a reszta była by odpalana z fpga który by miał wgrane jądro 6502 ............

CaŁkiem ZnoŚne Utworki - Jak PisaŁ Draco W Ten SposÓb Na C64 Ludzie Odtwarzali 8 Bitowe Sample ! (troszkĘ PiszczaŁy) - Ja Mam PomysŁ Na 7 Bitowe Sample Na Pokeyu Ale Nie Wiem Jak To SiĘ BĘdzie ZachowywaŁo Na Prawdziwym Atari.

Sikor - nie chce mi się już w to bawić ale pomysł jest całkiem spoko. Na razie nic nie robię , czekam na ruch ze strony gostka - do soboty ma na to czas. Po za tym jestem w sumie czysty bo nawiązałem pierwszy korespondencję odnośnie zakupu, ale nie pójdę na coś takiego.

Oto dalsza czesc korespondencji:

Po wysłaniu maila z zapytaniem , dlaczego cena jest tak wysoka otrzymałem odpowiedź.
Treść poprzedniego i następnych maili:

> W takim razie dlaczego ten moduł został wystawiony za złotówkę i teraz 
> dopiero dowiaduję się o jego faktycznej cenie , skoro widział Pan że za 
> taką cenę go licytowałem to mógł się Pan wycofać z licytacji bądź 
> powiadomić mnie wcześniej o faktycznej cenie.
> Nie wiem jak się w takiej sytuacji zachować, ponieważ podana przez Pana 
> cena mi wcale nie odpowiada a gdyby moduł był wystawiony za 80 zł to na 
> pewno bym go nie licytował.Skoro nie interesuje Pana wylicytowana cena to 
> skończy się to niestety negatywnym komentarzem, gdyż takich rzeczy się 
> nie robi w taki sposób.

A przepraszam bardzo, może pan nabyć moduł za 1 zł + koszt przesyłki. Przedpłata na moje konto bankowe. Koszt przesyłki to 79zł czyli 1 zł + 79 zł = 80 zł łącznie z przesyłką. Oczywiście priorytetową Czy akceptuje pan tą sumę ?

Zapytałem ponownie wg jakiego taryfikatora jakiej firmy Pan Tomasz zamierza pobrać koszty wysyłki? Otrzymałem odpowiedź:

Poczta polska. Paczka priorytetowa. A Cena za przesyłkę jest tak wysoka gdyż przedmiot trzeba solidnie zapakować aby nie uległ zniszczeniu podczas przesyłki. A solidne opakowanie kosztuje.Czy panu również zależy na negatywnym komentarzu ?

Zatem sprawę całą zgłosiłem na Allegro , gdyż 79 zł za koszty wysyłki to już przegięcie , a w co on zamierza mi to pakować ???

I not finished Sid2Pokey yet ...

Fox: jest mały problem ponieważ niezbyt mi idzie kodowanie na Pc więc mogę pomóc ale jedynie czysto teoretycznie :( , choć gdybyś potrzebował jakiegoś wsparcia to czemu nie.

Ja się tak bawiłem że przypożądkowałem różnym zniekształceniom odpowiednie instrumenty midi - tak pokrótce , oczywiście należałoby analizować rejestr $d209 tak aby np. filtry czy 1.79 Mhz zostały zamienione na właściwe nutki w midi - myślę że do zrobienia byłaby tablica - częstotliwość pokeya - częstotliwość nuty + odstrojenie w midi - teraz pozostaje dobrać tak instrumenty aby pokrywały się w jakimś stopniu z kształtem fal Pokeya (trudne choć są takie jak 80- square lub 81 - saw (przypomina dźwięk typu synth)). Co do obwiedni to każdy kanał ma Volume control więc każdy kanał atari musiałby mieć osobny kanał midi. Teraz obwiednie z atari mnożymy razy 8 i wisujemy do volume danego kanału - teraz trochę matmy - każdy komunikat midi składa się z 2 - 3 bajtów, więc co zdarzenie (50 na sekundę) wpisujemy:
8 bajtów głośność
8 bajtów puszczenie klawisza poprzedniego.
12 bajtów naciśnięcie następnego , do tego dochodzą oczywiście dane formatu GM i wychodzi kosmicznej wielkości plik midi.
Tutaj nie uwzględniłem jeszcze 8 bajtów - komendy odstrojenia od częstotliwości nutki.
Dałoby się to trochę zoptymalizować - np zmieniać głośność tylko w chwili jej faktycznej zmiany , to samo z częstotliwością.