Hej!
Próbowałem wczoraj ściągnąć pierwszy udostępniony plik, ale miałem "odmowa dostępu", tzn. wyskoczyło okno "z prośbą o udzielenie dostępu", niby wysłałem ale nadal nie mogę ściągnąć nawet pierwszego pliku.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
atari.area forum » Posty przez seban
Hej!
Próbowałem wczoraj ściągnąć pierwszy udostępniony plik, ale miałem "odmowa dostępu", tzn. wyskoczyło okno "z prośbą o udzielenie dostępu", niby wysłałem ale nadal nie mogę ściągnąć nawet pierwszego pliku.
Hej!
Zgraj chociaż jedno nagranie, to będzie można przeanalizować. Nigdy tego systemu turbo nie widziałem, ale ja mało jeszcze widziałem :) tzn. mój wycinek wiedzy okazuje się dość mały, zawsze gdy myślę że nic nowego się nie pojawi to pokazujecie mi jakąś fajną niespodziankę! :D
Cześć!
Jest szansa że niebawem uda mi się wrócić do tematu. Obecnie za dużo rzeczy się dzieje na raz abym mógł ogarnąć czasowo i ten temat. Ale pamiętam o nim i jak tylko czas pozwoli to na pewno znowu podziałam w tym temacie.
Hej!
Loader o którym wspomina supaplex pochodzi z programu zgrywus+, a jego autorem jest JBW (Janusz B. Wiśniewski). Zgrywus+ jak i Turbo 2000 plus, znajdują się chociażby w pliku ATR (dyskietka zawierająca listingi z TA 4/93) który można sciągnąć z linku który podawał klopeks.
Za pomocą zgruwus+ można wygenerować zarówno plik .XEX jak i .BOOT, gdy wybierzemy generowanie pliku .BOOT zgrywus+ dołączy ów jedno-blokowy loader.
W "zamierzchłych czasach" każdy z nas (mówię jeszcze o czasach kiedy istniało Code3, XE-Team, etc.) każdy z koderów w ramach "sportu" pisał swój własny loader, odpowiednik koszmarnego "!"... ja w ramach grzebania w starych dyskietkach odkopałem swoją wersję i umieściłem ją na GitHub, można na nią rzucić okiem o tutaj: Code3 Tape Loader. Również zajmuje 1 rekord (128 bajtów). Do kompletu był jeszcze "Code3 Tape Copy", ale tego narzędzia na chwilę obecną nie namierzyłem w swoich archiwach, gdy się jakimś cudem napatoczy to oczywiście udostępnię.
ps) @klopex jeżeli chodzi o narzędzie operujące na plikach typu Atari DOS binary file, to swego czasu (gdy nie używało się jeszcze narzędzi tego typu na PC) ja używałem "Super Packer", obecnie wygodniej używać narzędzia uruchamianego na PC, może być to np. SuperPacker autorstwa TeBe-ego.
No i jest jeszcze DTX Manager autorstwa Baktra.
włączenie silnika magnetofonu:
POKE 54018,52
wyłączenie silnika magnetofonu:
POKE 54018,60
ale cart @blukiego to tylko BOOT i już w tym momencie go nie wczytam z dyskietki, tylko uruchamiam magnetofon.
Dopiero teraz zrozumiałem o co Ci chodzi, tzn. o który plik i jak chcesz go wczytywać. W załączniku poprawiona wersja BOOT/XFD softu z paczki softu od blukiego która powinna się dać uruchomić za pomocą SIO2PC i AspeQT czy też RespeQT.
Sprawdziłem pod Linux/RespeQT i wygląda na to że działa, zakładam zatem że powinno ruszyć też pod Windows/AspeQT.
właśnie pisząc "o sposobie" miałem na myśli podmianę rozszerzenia na XFD. Tak własnie testowałem pod Altirra.
Atari800 ładuje .BOOT bezproblemowo,
kurczę faktycznie! teraz sprawdziłem i działa ... nie wiem co robiłem nie tak ale wcześniej miałem komunikat o niemożności załadowania tegoż pliku ("can't load "t2k1.boot"). Nie wiem co było nie tak, dziś ruszyło "od ręki" (Atari800 v. 5.0.0 / Debian). Być może problemem był "shared folder" "podmontowany" via NFS, a dziś odpaliłem lokalnie i po prostu ruszyło. Dzięki za naprowadzenie, bo byłem przekonany że Atari800 plików BOOT nie uruchamia.
A jak wczytujesz wersję BOOT z dyskietki? Z tego co mi wiadomo żaden emulator nie potrafi wczytywać plików w formacie .BOOT, jest co prawda jeden sposób aby go oszukać jednak normalnie nie ma (albo nie znam) takiej możliwości.
Na realnym sprzęcie plik BOOT trzeba by nagrać sektorami na dyskietkę w gęstości Single lub Enchanced, a jeżeli bootujesz się z jakiegoś SIO2PC, SIO2SD to trzeba by stworzyć plik ATR w którym należałoby umieścić zawartość pliku również w pierwszych sektorach dyskietki, ale nie jako plik wewnątrz ATR-a tylko nagrać to sektorami lub po prostu używać wersji .XEX i jakiegoś inicjalizera/loadera (np. chaos loader) czy nawet DOS-a z pod którego należałoby wczytać plik .xex
Cześć!
Dobra, to może po kolei... co prawda mi się wydawało że już kiedyś to robiłem, ale usiadłem do tego jeszcze raz nie mając czasu na przeglądanie "starych śmieci" ;-) ... w załączniku dodaję zatem wersje plikowe tego carta (Turbo 2001 + Universal Copy II) w formatach BOOT, XEX oraz plik CAS który można nagrać na kasetę i potem wczytać sobie bootując komputer z kasety (OPTION + START).
Ta wersja Turbo 2001 lokuje się pod systemem operacyjnym ma niby MEMLO na poziomie $800, ale cokolwiek się będzie chciało załadować pod OS-ROM ($C000-$CFFF, $D800-$FFFF) zniszczy system turbo tam umieszczony i spowoduje totalny zwis podczas ładowania się takiego programu. Zatem np. wszystkie programy spakowane Cruncherem 5.0 Magnusa, Code3 Cruncherem czy też inne programy umieszczające się pod OS-ROM w trakcie ładowania nie wczytają się z użyciem tejże wersji systemu.
Na razie wrzucam tylko pliki wynikowe, źródła pokazujące "jak to zostało zrobione" mogę oczywiście udostępnić, ale to chyba mało kogo interesuje. Gdy już zrobiłem tę wersję, jak się okazało po raz drugi... zacząłem przeglądać ten mega wątek o systemach turbo i oczywiście okazało się że dobrze mi się wydawało że to już robiłem... dokładnie w tym poście: Turbo 2001 + copy. Ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło, ponieważ wtedy zrobiłem tylko wersję .XEX, teraz macie do dyspozycji wersję BOOT czy gotowe rozwiązanie w postaci pliku CAS.
Wrócę jeszcze do lokowanie się tej wersji Turbo 2001 pod OS-ROM, dla starych gier, które to nie były w żaden sposób kompresowane, czy też nie ładowały swoich segmentów danych pod OS-ROM to rozwiązanie będzie oczywiście w porządku, jednak dla większości nowszych produkcji będzie to oczywiście problem... ale dla takich przypadków polecam wersję Turbo 2001 lokującą się w obszarze $0700-$199C, zatem MEMLO wynosi $199D. Jak widać sporo wyżej, ale należy pamiętać że Turbo 2000F, KSO Turbo 2000, wymagają 3kB bufora od rekord odczytany z taśmy. Z tą wersją będą działać zatem wszystkie gry które ładują się powyżej adresu $199C, także takie które ładują się pod OS-ROM lub zajmują ten obszar podczas ładowania. Wersja dla cartridge w tym poście: Turbo 2001 v.2.1, natomiast wersja BOOT (wystarczy nagrać na kasetę) znajduje się w arch. Bluki-ego pod nazwą: "T2001C'.
Hej!
Często wbudowane karty dźwiękowe mają sterowniki które domyślnie mają włączone różne "polepszacze" dźwięku, a to "3d sound", a to "srs", a to "spatial sound", albo jakieś dziwne korekcje czy ustawienia software-owego EQ. To oczywiście ma wpływ (destrukcyjny) na wszystkie generowane pliki audio zawierające dane, bo przejście przez taki sterownik czy tam wbudowane w układ DSP powoduje zniekształcenie tegoż sygnału... prawdę mówiąc nie pomyślałem o tym ja również kiedyś dawno temu się na to nadziałem, nie pamiętam marki/prodycenta laptopa ale miał wbudowany dość popularny chip od RealTek do dźwięku i było w nim domyślnie ustawione jakieś "przestrzenne poszerzanie" (czytaj psucie) dźwięku, było to na tyle dawno temu że dopiero jak opisałeś powyżej swój problem to mi się przypomniało że taka sytuacja miała miejsce.
W moim wypadku wtedy pomogło wyłączenie tych wszystkich niby "polepszaczy" dźwieku w ustawieniach sterownika karty dźwiekowej.
EDIT:
Sprawdziłem na jakimś "nowoczesnym złomie" z chipem RealTek na pokładzie i Windows 11 i być może trudno uwierzyć ale owe "polepszacze" dźwięku nadal tam są ;-) Da się to oczywiście wyłączyć, domyślnie było oczywiście włączone.
ale przecież zawsze można przez pomyłkę zamienić kable łączące kartę dźwiękową magnetofonem, lub podłączyć sygnał tylko do jednego wejścia (REC-IN) w magnetofonie... możliwości pomyłki są, wspominam o tym tylko po to aby się upewnić że wszystko jest dobrze podpięte i skonfigurowane.
@klopeks: z jakim poziomem nagrywasz sygnał na kasetę docelową? dodam tylko że w moim przypadku działają nagrania z poziomami np. 0dB, -1dB, -3dB. Chociaż mam wrażenie że mojemu staremu XC12 bardziej odpowiadają nagrania nieco poniżej 0dB. No i jeszcze jedna sprawa, na którym kanale nagrywasz dane? Normalnie powinien być to kanał prawy, ale nagranie na obu kanałach L,R też nie będzie powodowało problemów. Natomiast nagrania na kanale lewym jest błędem, bo ten kanał jest tylko odtwarzany jako ścieżka audio.
Kolejną sprawą może być kwestia ustawienia głowicy w magnetofonie na którym próbujesz wczytać grę. Zakładam że magnetofon na którym nagrywasz ma fabrycznie ustawioną głowicę.
Hej!
Po pierwsze może być tak że Twój system do nagrywania kaset (magnetofon, karta dźwiękowa, przedwzmacniacz, etc.) odwraca fazę sygnału, w tym wypadku zmień ustawienie w pluginie dla KSO Turbo 2000, czyli Tools->Preferences->KSO Turbo 2000, i zaznacz opcję "invert polarity pulses".
Po drugie jeżeli format wydaje Ci się niestandardowy i chcesz używać oryginalnego formatu upewnij się że gdy dodajesz "pojedynczo" pliki do "playlisty" (opcja "add") upewnij się że masz zaznaczony "Natural Format" w polu "conversion type".
A gdy używasz np. "Wizard for files" to upewnij się że w oknie "allowed methods" masz wybrane tylko KSO Turbo 2000, a opcje "KSO Turbo 2000 Speedy 2700" i "KSO Turbo 2000 L3" nie są wybrane.
Natomiast jeżeli chcesz nagrywać np. gry w formacie binarnym (.xex) to opcja Speedy 2700 wydaje się całkiem sensownym rozwiązaniem (format nie ma sztywnego podziału na bloki, co powoduje szybsze wczytywanie się większości gier, ponieważ oszczędzamy czas gdy nie ma tonów synchronizujących przed początkiem każdego rekordu danych).
o dzięki Vidol! Jesteś Wielki! Bo ja już zacząłem deasemblację procedury dekompresującej zawartej w "Miecze Valdgira II", oszczędziłeś mi sporo czasu! Dzięki! :) Nie ma to jak oryginalne źródło z komentarzami autora ;) Jeszcze raz dzięki!
Hej!
Jeżeli chcesz edytować kod używając edytora pod windows to jest coś takiego jak edytor: MemoPad który działa pod windows (działa również pod Linux z użyciem Wine).
Za pomocą tego edytora możesz edytować pliki w formacie ATASCII, zarówno te zapisane za pomocą "LIST", jak i SAVE... tylko w przypadku SAVE należy dokonać importu pliku (file --> import --> Atari BASIC, Turbo Basic XL). Przyznaję jednak że nigdy nie sprawdziłem że ten de-tokenizer zawarty w MemoPad działa w 100% poprawnie. Jeżeli była potrzeba to edytowałem pliki w formacie ATASCII.
Jest też jeszcze jedna opcja, jeżeli plik który chcesz edytować nie zawiera znaków specjalnych (control + cośtam) ... to za pomocą emulatora Altirra włączając urządzenie "H:" można dokonać zapisu na emulowane dyski H6: - H9: które to są jakby odpowiednikiem napędów H1: - H4: z tym że zapis pliku na H4: - H9: będzie powodował konwersję znaków końca linii (EOL = $9B) na pecetowe końce linii ($0D,$0A). Tak zapisany plik można edytować sobie potem dowolnym edytorem na PC. Jednak jak pisałem przed chwilą... kłopotem może być gdy program taki będzie miał w swojej treści kody kontrolne, znaki specjalne lub tekst w tzw. "Inverse Video". Oczywiście odczyt pliku z H6: - H9: będzie powodował operację odwrotną, tzn. konwersję końców linii z formatu PC na ATASCII.
Jeżeli nie mamy pewności co do kodów, znaków użytych w danym źródle, to oczywiście bezpieczniej jest użyć po prostu edytora MemoPad, jednak wspominam o opcji konwersji formatów ASCII <---> ATASCII bo niektóre programy można pisać również w ten sposób (używając dowolnego edytora na PC) zachowując jednak pewne zasady bezpieczeństwa, dotyczące używanych symboli i znaków.
sprawdziłem dwie gry losowo, tzn. "5 wygrywa" oraz "wisielec", metodą którą opisałem (LOAD, LIST, NEW, ENTER, SAVE". Wygląda na to że działają. Dodaję w załączniku. Dodatkowo do "piątka wygrywa" dodałem brakujący zestaw znaków, którego gra oczekiwała pod adresem $8000.
Sądzę że resztę plików można również ogarnąć w taki sposób. Ale to już polecam zainteresowanym tematem :)
No dobra, wiele sypie błędami w tworzonym xex (przez BAS2XEX32),
To jest chyba jakiś wewnętrzny problem BAS2XEX, próbowałeś robić export przez LIST, a potem NEW i ENTER? to o czym pisałem w poście powyżej, mam wrażenie ze to mocno pomaga.
We wcześniejszym wątku dotyczącym odzyskania gry zapisanej w turbo wspominałem o konwersji plików *.BAS do postaci *.XEX za pomocą narzędzia BAS2XEX od Fandala, to narzędzie udostępnił np. CharlieChaplin na forum AtariAge, w tym poście: "BASIC to XEX?".
Nie mam co prawda "Windows 10" pod ręką, ale program "BASXEX32.EXE" działa bez problemu pod linux/wine i na szybko sprawdziłem również pod jakimś archaicznym Windows 7 (64-bit), to działa również bez problemu.
Tylko jedna uwaga... przed konwersją warto program w BASIC zapisać w formacie .LST (używając np. LIST "D:PROGRAM.BAS") po czym wczytać go "na czysto" do BASIC-a, czyli:
NEW
ENTER "D:PROGRAM.LST"
SAVE "D:PROGRAM.BAS"
będziemy mieli o na świeżo stokenizowany kod, bez żadnych dodatkowych śmieci. Tak zapisany .BAS można poddać konwersji za pomocą narzędzia BAS2XEX32.EXE":
BAS2XEX32 PROGRAM.BAS 2000
^^^ uwaga owe 2000 jest dość ważne, to powoduje że program w wersji xex jest lokowany od adresu $2000, a wiec da się to potem normalnie wczytać z poziomu DOS.
ja tylko tak kontrolnie zapytam... ale ustawiasz głowicę używając kasety zapisanej w systemie turbo blizzard? i magnetofon ma również wbudowane turbo blizzard? Pytam bo "Tape Doctor I" stara się przełączyć magnetofon w system turbo, i paski które rysuje (0,1, SYNC) są w odniesieniu do sygnałów generowanych przez system blizzard.
Cześć!
Chwilę czasu to zajęło, ale udało się ten plik finalnie odzyskać, co prawda wymagało to ręcznego poprawiania pliku WAV i edycję uszkodzonych fragmentów, a co za tym idzie zgadywanie uszkodzonych 0,1 ale takie coś było tylko w ostatnim rekordzie danych, a sama gra ma tylko 3 rekordy w systemie turbo 2000, gdyby była dłuższa a problematycznych miejsc było więcej to bym się nie podjął w ręczne poprawianie/odzyskiwanie danych, niemniej jednak tym razem się udało.
W załączniku dodaję archiwum z plikami w formacie BAS, LST, CAS, WAV i XEX. Pliki CAS i WAV są zapisane formacie Turbo 2000, można je wczytać z poziomu emulatora który wspiera emulację Turbo 2000/KSO Turbo 2000 lub nagrać sobie plik WAV na kastę i wczytać z magnetofonu ;P
Obecnie najszybszy sposób aby uruchomić tę grę to odpalenie pliku XEX z archiwum. Plik XEX został wygenerowany narzędziem Fandala BAS2XEX.
Nie ma co przedłużać, to chyba wszystko co miałem do "napisania" w tej sprawie. W załączniku archiwum.
Jakiś czas temu użytkownik forum o pseudonimie "wujuj23" w tym oto wątku: "Magnetofon XC12 - co to za płytka w magnetofonie", zapytał co właściwie znajduje się w jego magnetofonie. Korzystając z tego że wujuj23 dołączył zdjęcia obu stron płytki tego turbo postanowiłem jak zwykle dokonać "inżynierii wstecznej" i rozrysować schemat tego turbo, był dość prosty więc nie zajęło to dużo czasu.
Okazało się że jest to kolejna wersja/odmiana Turbo Blizzard, tym razem oparta na jednym układzie scalonym i jednym tranzystorze, bez zbędnego gadania prezentuję zatem poniżej schemat tej wersji Blizzard-a:
^^^ kliknij i otwórz w nowej karcie, aby uzyskać obraz wyższej rozdzielczości.
Oczywiście wersja wektorowa również do pobrania tutaj: Blizzard -"one chip" version.
Nie mam tutaj chyba chyba za dużo co gadać i opisywać bo konstrukcja jest bardzo prosta. Wykorzystuje jeden tranzystor Q1, jako przedwzmacniacz i odwracacz fazy, po czym z 4-rech bramek NAND (7403) stworzono multiplekser który to potrafi przełączyć magnetofon z trybu normal na turbo. Przełączania dokonuje się za pomocą zmiany stanu linii DATA_OUT (pin #5 portu SIO).
Jedna ważna uwaga wartości elementów raczej zgadywałem, bo rozdzielczość i jakość zdjęć nie dały mi pewności czy aby dobrze interpretuję widoczne kolory. Tranzystor Q1 też nie widziałem jego oznaczenia przyjąłem jednak że jest to jakiś NPN, np. BC108 lub podobny (sądząc po obudowie i sposobie podłączenia). Jeżeli szanowny kolega wujuj23 zechce wykonać dokładniejsze fotki i podać oznaczenie widniejące na tranzystorze oczywiście zaktualizuję schemat.
Postanowiłem rozrysować schemat tejże wersji turbo Blizzard, bo jest to wersja bardzo kompaktowa i minimalistyczna, pomysłodawca uprościł mocno konstrukcję pozbywając się większości elementów dyskretnych i wielu stopni przedwzmacniacza wykorzystując wyjście limitera (pin #8 układu LM324), dodał niewielki układ kształtowania impulsów składający się C1 i R2, po czym zastosował odwracacz fazy i prosty przedwzmacniacz składający się z Q1, właściwie to nawet trudno uznać za przedwzmacniacz, można to uznać raczej układ dostosowujący poziom sygnału potrzebny do prawidłowego jego przełączania przez bramkę TTL. I to chyba tyle.
Cześć!
Trochę to trwało ale w końcu udało mi się rozrysować schemat tego co masz w magnetofonie, jest to z całą pewnością Turbo Blizzard, o którym wspominałem wcześniej, schemat tego interfejsu który znajduje się w Twoim magnetofonie pozwoliłem sobie umieścić w dedykowanym systemom turbo wątku: Turbo Tapes, Carts & Hardware. (link uzupełnię jak tylko dodam post we wskazanym wątku)
Ponieważ nie dysponujesz żadnym softem do tego turbo przygotowałem Ci pliki testowe które musisz sobie nagrać na kasetę, np. za pomocą dowolnego komputera i standardowego magnetofonu kasetowego który podłączysz to komputera. Wyjście karty dźwiękowej z komputera (line out) łączysz z wejściem magnetofonu (line in/rec in) i nagrywasz poniższe pliki WAV z poziomem około -3dB do max 0dB, dane dźwiękowe muszą się znaleźć na prawym kanale, mogą być oczywiście nagrane na obu (L+R) ale ważne aby dźwięk był obecny w prawym kanale, to z tego kanału magnetofon Atari czyta dane. Kanał lewy pozostaje do dyspozycji użytkownika.
I teraz linki do plików:
1) gra Dan Strikes Back zapisana w prędkości standardowej 600bps z modulacji FSK.
2) gra Preliminary Monty 16K loader dla Blizzard zapisany w standard + gra zapisana w systemie Blizzard.
Po nagraniu plików na kasetę, obie gry wczytujesz włączając komputer przez wciśnięcie przycisków OPTION+START. Z tym że pozycja nr 2, wczyta początkowo z prędkością standardową loader dla systemu turbo, po czym przełączy magnetofon na tryb turbo i wczyta włąściwą grę zapisaną już w Turbo Blizzard.
Jedna uwaga! Ponieważ nie wiem jakiego sprzętu nagrywającego będziesz używał może zdarzyć się tak że konieczne będzie odwrócenie fazy zapisanych plików, można to zrobić za pomocą chociażby "Audacity" wybierając opcję Invert/Odwróć.
Pliki z grami możesz wygenerować samodzielnie używając chociażby programu Turgen.
EDIT: dodałem link do postu w wątku o systemach turbo, zawierającego schemat tej płytki którą masz w magnetofonie. Mam do Ciebie jednak dwie prośby, bo ze względu na jakość zdjęć musiałem dużo rzeczy zgadywać, w szczególności kolory pasków na rezystorach. Czy mógłbyś zatem wykonać nieco lepsze zdjęcie (np. w trybie makro) które by wyraźniej pokazało kolory pasków na rezystorach? Ew. popatrz jakie są to kolory, bo mi się może tylko wydawać że widzę jakiś kolor.
Kolory które mogą występować:
- czarny
- brązowy
- czerwony
- pomarańczowy
- żółty
- zielony
- niebieski
- fioletowy
- szary
- biały
Druga prośba to abyś odczytał oznaczenie tranzystora (takiego metalowego elementu co ma 3 wyprowadzenia) może być na nim napisane coś w stylu BC107, BC108, BC109 lub coś innego.
Dzięki dimass! Powoli wracam do tego już nieco zapomnianego wątku. Doceniam że chciało Ci się zgrać i udostępnić te pliki tutaj! W ciągu najbliższych dni postaram się im przyjrzeć!
Cześć!
Tak na szybko, ten magnetofon jeżeli jest sprawny mechanicznie będzie poprawnie wczytywał gry w tzw. standardzie, czyli umieszczasz kastę z grami zapisanymi w tzw. "normalu" (standardzie), włączasz komputer z wciśniętymi przyciskami OPTION+START, potem gdy usłyszysz "beep", wciskasz RETURN, wczytywanie powinno się rozpocząć, oczywiście kaseta musi być ustawiona na początek gry/programu (początek tonu pilotującego) ... w magnecie wciśnięty klawisz PLAY. Po Wciśnięciu RETURN silnik magnetofonu powinien ruszyć, a po około 20 sek tonu pilotującego, powinno się rozpocząć wczytywanie programu zapisanego na kasecie w standardzie.
W przypadku TURBO sytuacja wygląda nieco inaczej, do obsługi turbo powinieneś mieć albo dodatkowy cartridge z oprogramowaniem (w tym wypadku kolaga Hans 2004 mówił o cartridge Phoenix dla systemu Blizzard, wygląda on tak: Phoenix 1.0 by Hurek. Jeżeli nie posiadasz cartridge można wczytać odpowiednie oprogramowanie obsługujące turbo, albo wręcz samo loader dla systemu turbo z kasety zapisie standardowym. Jest to co prawda mało wygodne, ale wykonalne.
Jeżeli chodzi o płytkę której zdjęcia wrzuciłeś tutaj to proszę o chwilę cierpliwości jeszcze nie miałem czasu/możliwości aby się temu przyjrzeć, ale na pewno to zrobię aby upewnić się że to turbo które masz dołożone to Blizzard.
Wrzuć jeszcze zdjęcie spodu tej płytki. Wygląda to co prawda na odmianę "Turbo Blizzard", jednak gdybyś wrzucił zdjęcie spodu PCB można by się upewnić. Scalak to pewnie 7400/7403 (służy jako multiplekser przełączający sygnały turbo/normal) do tego jeden tranzystor jako pre-amp/odwracacz fazy sygnału pochodzącego z wyjścia ogranicznika. Ale bez wzoru ścieżek na spodzie PCB można się tylko domyślać/zgadywać.
atari.area forum » Posty przez seban
Wygenerowano w 0.092 sekund, wykonano 17 zapytań