ja też z niecierpliwością czekam :D

A z innej beczki...  Czy mając Ultrasatana i Netusbee można z Netusbee pociągnać zasilanie do Ultrasatana? :)

Ja rezygnuję z mychy. Zrobiłem wstępne testy ostatnio odzyskanych STków i mam jedną oryginalną, sprawną. Ale kiedy po latach wziąłem ją do ręki i próbowałem używać to niewygoda tego sprzętu mnie poraziła :>

Można powiedzieć, że sytuacja zmienia się jak na froncie albo w kalejdoskopie :)

Przewaliłem dziś w rodzinnym domu schowek, piwnicę i wygrzebałem moją STarą 1040 FM.
http://koplinscy.fm.interia.pl/atari/DSC_6939_.jpg
Teraz na biurku stoją 2 FMy:  520 i 1040. Mam nadzieję, że w poniedziałek uda mi się je sprawdzić.

Co do rozszerzania RAMu w 520 do 1 MB, to chyba się to mija z celem. Wspomniana przez AS'a aukcja
odpada. Tamto rozwiązanie z Allegro wymaga MMU w podstawce a u mnie są luty do płyty.
Jeżeli oba kompy będą na chodzie to chyba w 520 wsadzę 4 MB, a 1040 zostawię bez zmian.

No chyba że rewizja płyty (C103414-001 Rev 1) w 520 wyklucza wspomniane przez Was rozszerzenia RAMu
(Paskuda, Zaxona lub Artika)? Mogą być z nią jakieś problemy?
http://koplinscy.fm.interia.pl/atari/DSC_6935_.jpg

Swoją drogą niezle się zdziwiłem, kompletnie zapomniałem że miałem w tej mojej starej 1040 FMie
klawiaturę od Falcona(?). Możliwe, że to od Macgyvera, jak mu się pierwszy Falcon uszkodził.

A Robbo na ST hehe to miałem kupione z Winiem na spółę, ale wlaśnie mieliśmy problem z wykonaniem kopii :)

Kiedy chciecie zamawiać? Wstrzymacie się jeszcze max. z tydzień?
Jak się okaże, że mój nowy nabytek (komp) działa, a z myszą jest kiepsko to też się skuszę na tę nową mychę.

Dzięki za odpowiedzi i wskazówki.

1) co do rozszerzeń RAMu. To jak rozumiem polecacie Zaxona, Artika lub Paskuda.

Tutaj pytania. Czy Zaxon nadal działa? Widziałem topiki ze się wycofał. Które z rozwiązań
jest najzgrabniejsze (najmniejsze, mieszczące się ładnie w obudowie) i najestetyczniejsze
(najmniej kabli i lutowań na płycie)?

Artik-wroc: wytrzymam i 4 tygodnie. Na razie jeszcze nie wiem czy ten sprzęt jest całkowicie
sprawny. Czekam na pomoc Macgyvera przy testach i dopiero wtedy podejmę ostateczne decyzje.
Wolę też bardziej eleganckie rozwiązania, lutownicę niby umiem trzymać, ale przy moich manualnych
zdolnościach plastyczno-technicznych lepiej mi jej nie dawać do rąk :>
W mojej poprzedniej (rodowej) 1040ST FM klawiaturę sobie sam lutowałem i nie najlepiej na tym wyszła :)

YERZMYEY: noo cacko ladne, ale już na słuch wydaje mi się ze flopp jest padnięty :/ HxC SD pewnie będzie wskazane,
chociaż mam inny pomysł, ale o tym na końcu.

Jak i gdzie idzie dźwięk w ST i STE to wydaje mi się, że dobrze wiem :)
Mógłbym przerobić kabelek od monitora SC 1435, ma on osobno video na DB9 i dźwięk na 2 chinche. ale jak już wyżej
pisałem zależy mi na estetyce i nie ufam swoim umiejętnościom trzymania lutownicy :> Nie mam też teraz pod ręką
żadnego mixera ani wzmacniacza, póki co chyba podepnę maszynę  jedynie na Scart to TV.

W latach 1997-2000 siedziałem również na ircu z STka (duży ukłon dla śp. Vulgara) Ale jednak dyskietka, modem na RS232
i 0202122 to nie były najlepsze rozwiązania :)

Kabelek chincz-antena TV chyba jednak nie działa bo nie mogę na nim nie tylko zestroić STka po modulatorze,
ale i odtwarzacza DVD.

Na koniec inne pytanie.
Wydaje mi się, że padła w tej maszynce stacja dysków. Teoretycznie to nie problem gdyż dla uruchamiania
całodyskowych produkcji mogę pokusić się o emulator floppa, jednak jeżeli w rodzinnym mieszkaniu wykopie
swoje dawne dyskietki to chciałbym co się da z nich zgrać, a tutaj realny flopp się przyda.
Czy możliwe jest zatem podłaczenie np. stacji od PC (HD) tak aby była stacją DD w STku? Jeżeli tak
to jak to wykonać? Wiem, że były próby (z różnym skutkiem) używania stacji PC HD w STku jako stacji HD,
ale wiązało się to często z ingerencją w płytę lub nóżki czipów, ale czy ktoś spotkał się z sytuacją używania
stacji HD wyłącznie jako DD?

Pozdrawiam.

To samo uczucie... Nie wiem co napisać.

Znaliśmy się z Vulgarem, z Pawłem niestety niezbyt dobrze, mimo, że byliśmy w jednej grupie to odległość robiła swoje.
Spotykaliśmy się głównie przy okazji parties, czasem jakiś list, czasami rozmawialiśmy przez telefon...
Znaliśmy się kiedy był w CNF, kiedy wydawał Echo, potem wstąpił do Cobry.

Najdłuższe 'telekonferencje' mieliśmy gdzieś w roku 1997 kiedy pomagał mi podłączyć (poprzez modem) ST do Internetu.
On miał jakieś skrypty pod callback, a ja potrzebowałem na TPsa 020. Chętnie pomagał i miał spory zasób wiedzy
o naszym sprzęcie. Świetnie rysował. Później mój kontakt z Atari i sceną się poluzował, więc tak jak z większością ludzi
kontakt się urwał.

Ze smutkiem czytywałem na tym forum nagonkę na niego, o jego nierozliczonych sprawach. Nie wiedziałem co o tym
wszystkim myśleć. Niestety, nie znałem go zbyt dobrze, ani nie wiedziałem nic o jego problemach zdrowotnych...

Kondolencje dla rodziny. Spoczywaj Pawle w pokoju.

Ja od siebie podziekuje za swietna robote i organizacje niezlej imprezy. Owszem, poczatkowo mialem mieszane uczucia;
na wejsciu sala wydala mi sie brudna, nieco obskurna i zbyt mala, w sobote w poludnie nie bylo juz praktycznie stolikow,
a i z krzeslami bywaly chwilowe problemy co dla mnie jako osoby tymczasowo niepelnosprawnej bylo pewnym
dyskomfortem (na szczescie Winio i Macgyver zaraz mi cos orgranizowali).

Awaria pradu i problemy z jej likwidacja poczatkowo wywolaly lekka irytacje, po czym wesolosc a na koniec nawet
zadowolenie. Bo mozna bylo w koncu swobodnie porozmawiac w naprawde milej, zaciemnionej atmosferze ;)

Zdziwil mnie rowniez brak pokazow dem z roznych maszynek na b.screenie, jednak jak sie pozniej dowiedzialem to taki
pokaz odbyl sie juz w czwartek/piatek. Widac kto pozno przychodzi sam sobie szkodzi ;)

Od siebie wypunktuje tylko 2 delikatne minusy, ktorymi kompletnie nie musisz sie Grey'u przejmowac:

- umiejscowienie w miescie party place rewelacyjne;  jednak sama sala budzila we mnie jakies blizej niezidentyfikowane,
  negatywne emocje;
- ciagle przerwy i przelaczanie sprzetow podczas kompotow.  Jestem raczej za tym zeby kompoty lecialy po calosci
  z jednej maszyny a  po ich zakonczeniu przerwa i przelaczenie na inna maszyne...  w ten sposob sa jedynie
  2 przerwy a nie 20. Choc rozumiem ze jakas  idea takiej a nie innej organizacji przyswiecala, ale jej niestety nie znam :)

Grey, jezeli musisz odpoczac, udobruchac rodzine, itd. to zrob sobie przerwe, nie daj sie sterroryzowac atarowskiej
braci, zajmij sie soba, ale nie zostawiaj nas na zawsze. Nie chcesz SV2k13 zrob k14 albo i dopiero k15, a jesli dasz sie
namowic i sam nabierzesz checi na przyszly rok to chyba o frekwencje nie musisz sie juz martwic. Mysle tez, ze
tegoroczna podwyzka z 50 na 60zl malo komu byla dokuczliwa. Bedzie trzeba rob i za 70 czy ile Ci tam wyjdzie.

Zaluje tylko, ze jako organizator byles wiecznie zajety. Brakowalo mi wspolnego imprezowania i pogaduch jak za dawnych
czasow.

Na koniec male pytanie:  Gdzie mozna dostac RealTime z party?

PS. pax pax ... Miker, Grey  wyluzujcie. Nie znam sprawy ani jej powodow czemu tak na siebie smarujecie. Pamietajcie
jednak, ze w sieci bardzo latwo jest wywolac zle emocje, latwo tez jest niezrozumiec intencji i slow drugiej osoby.
Dlatego moze lepiej poczekajcie i uwagi wymiencie na jakiejs imprezie bezposrednio (oczywiscie jedynie werbalnie)  ;)

Podziekowania i serdeczne pozdrowienia dla organizatora.

Macgyver: powinienem miec jakies auto na wyjazd. Mysle, ze po weekendzie sie wyjasni dokladnie.
Jak rozmawialem wczesniej z Winiem to mielismy jechac w sobote rano, ale dopytam go jeszcze czy
termin wyjazdu aktualny.. wiec jakby co to dam jeszcze znac.. Chyba lepiej z Olsztyna niz z Ostrody wystartowac ;)

Gratulacje Mac,
"3,9kg i 57 cm" - "Słuszną linię ma nasza władza." ;)

Troche czasu juz minelo ale tak tu czesto zagladam :>

Grey, a to takie dziwne?? :)) Na kazdego przyjdzie jego kolej...

Hyh ano slusznie Mac pisal.. zmienialem stan cywilny nawet 2 razy ;)
w odstepie tygodniowym. O ile mnie jednak pamiec nie myli
to Macgyver nie pojawil sie ani w usc ani kosciele :>
I na kawalerskim tez chyba nie byl/pil :P - chociaz tu moge sie mylic ;))
Ze scenowiczow na uroczystosci pojawili sie Trzezwy (C64) i Thorr(Hakon) /Whelpz (Amiga),
a w kosciele Winio/Cobra :)
Mac mial dzajent minusssa :>

foto1

No i powiekszyla mi sie rodzinka :)

foto2

Zmienilo sie duzo i jednoczesnie niewiele :)
Jak u rodzicow nie moglem kolekcjonowac komputerkow tak i na swoim
tez nie mam miejsca gdzie trzymac starych komputerkow.
Efekt jest taki, ze do siebie nie zabralem ich, a rodzice coraz czesciej
wspominaja ze chca wyrzuc zlom po mnie :>
Heh przy okazji, smieszna historia,  mama Mayoneza zaczela robic
porzadki z moimi komputerami hyhy.. Mayonez mial pozyczona
ode mnie 65 XElke z bodaj stereo i 320 ramu i jak wyjechal do Wawy
jego mamuska wyrzucila to na smieci :> :)

pozdrawiam,
erOS