Amorada była super, tego klimatu nie dostrzegłem potem w innych utworach, choć były najwyższego lotu.

Ja bym tam niedźwiedzia nie budził.......

Czyli nie pamiętam dobrze.....

Jak dobrze pamiętam....... ten gramofon ma wkładkę piezokrystaliczną a nie magnetyczną. Więc nie jest potrzebny przedwzmacniacz z charakterystyką RIAA o czym wyżej wspomniano. Taki przedwzmacniacz spartoli dobry sygnał pochodzący z wkładki krystalicznej. która z kolei wymaga by wejście wzmacniacza/przedwzmacniacza miało dużą oporność wejściową

oryginał, oryginał.... na giełdzie kupiony za legalną forsę i za legalny bilet wstępu.

gniazdem kartridża na razie się nie przejmuj, nie jest potrzebne by uruchomic ten komp

Ej...... nie załamuj się, ja 3 miesiące "walczyłem" z klawiaturą bo wydawało mi się że nie chodzi jak potrzeba (czyt. jak opisy podawały). W końcu rozebrałem i dowiedziałem się że nie mam zrobionej na kontaktronach a na przewodzących gumkach. Ot i tyle..... Próby, próby, jeszcze raz próby ale robione z głową. Nie ma cudów, jak u kolegi chodziło to i u Ciebie zastartuje, kwesta zgrania TV z konsolą. Poproś jakiegoś zaprzyjaźnionego elektronika albo kogoś kto naprawdę się zna na ustawieniu telewizora na odpowiedni kanał i system. Nie rezygnuj tylko dlatego że Ci nie wyszło bo, zakudujesz sobie w głowie że nieudacznikiem jesteś i wiele innych rzeczy też Ci nie wyjdzie. Sory za wywód z gatunku.... prawi morały. Sam piszesz że masz 15 lat więc chłopie głowa do góry i rusz mózgiem a pokochasz Atari.

W telewizorze masz do wybory trzy pasma, szukasz na tym najniższym. Jeżeli wszystko jest sprawne to obraz wskoczy jak przeszukujesz pasmo, a potem tylko dostroisz i na tym koniec. Nie myl kanał 2,3.... to co naciskasz na guziku pilota bo to nie zawsze zgodne jest z rzeczywistym kanałem na jakim leci transmisja.

Kablem w ekranie, dwie żyły, jedna dla foni druga dla video, każda w osobnym ekranie

A nie można tego uprościć ?

Ano...... byle powstał kolejny kanał informacyjny, jakby już istniejących było mało karmiących nas sieczką i bzdetami wypowiadanymi przez gadające głowy, w których mózgu brak. Niech żyją prezesi TV, wypijmy za ich zdrowie. A Sondę oglądałem i oglądam pirackimi sposobami. Oooo! ! ! przepraszam, zapłaciłem kiedyś tyle ile się należało i teraz oglądam bo to za moje pieniądze powstało (też), więc to nie pirat.