Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
7th Annual Atari Homebrew Awards Oczywiście nie zabrakło polskich akcentów.
Wyniki FujiCup 2024 Sprawdź, czy były niespodzianki!
Mad Pascal 1.7.2 Optymalizacje, poprawki błędów oraz nowe funkcjonalności.
Tydzień na oddanie głosu w FUJICUP! Głosowanie potrwa tylko do 22 lutego 2025...
TURGEN 9.3.1 Najnowsza wersja oprogramowania TURGEN wprowadza kilka istotnych ulepszeń.
Opcje wyszukiwania (Strona 37 z 176)
toriman1 napisał/a:I w zasadzie tylko serię XE należy brać poważnie pod uwagę. Seria XL odpada.
No teraz to sobie jaja robisz. Chcesz odpaść to lepsze Atari? :) A hasło "Power Without a Price" to już Tramiel wymyślił i zgodnie z nim ulepszył 1090 tak, że je zlikwidował :)
Myślę, że w drukarce 3D jest pewien problem z takimi gabarytami.
Na początek myślę że fajnie by było mapować carta w obrębie $D5xx :) Np. takiego jak YAMari podpiętego pod $D500 przesunąć na atari np. pod $D520. To się chyba powinno dać prostym switchowaniem linii adresowych załatwić?
Planuję sprokurować sobie bo właściwie nic nie jest przelotowe. To chyba powinny być same druty, z tego co się orientuję. Ewentualnie jakiś bufor dla bezpieczeństwa. Nie sprawdzałem czy gniazdo carta na KMK działa jeśli go używam przez PBI (bo mam XL akurat).
Z tym strojeniem to bym poczekał, aż usłyszę dwa naraz, całkiem prawdopodobne jest to, że może to nie być problem, jako że oba chipy są syntezatorami i jakichś tam standardów się trzymają. Na pewno chcę odpalić POKEYa (-e) równolegle z każdym z nich, a jakby się dało oba to w ogóle ciekawie. Z tego co wiem to SlightSID jeździ w D500-D51f. Zresztą i tak go jeszcze nie mam i nie wiem kiedy (czy seban mnie słyszy?).
Zastanawiam się na ile trudne byłoby zaaplikowanie używanie innego adresu podstawowego np. nie D500 a powiedzmy D520 (chyba). Faktem jest że YAMari używa raptem kilku portów, ja natomiast myślałem o możliwości jednoczesnego odpalenia z np. SlightSIDem tak, aby nie deptały sobie po palcach. Chodzi mi po głowie szatański plan.... ;)
Kurde, ja bym się w to pobawił, ale nie mam pewności co będę w tym roku robił i czy mi czasu starczy :) AdLiba kiedyś programowałem, fajna zabawa nawet. Może wykonam sobie egzemplarz...
No ale że niby co? Tu naprawdę nie chodzi o to, czy taka gra na Atari będzie wyglądać jak na spectrum, bo nie bedzie. Będzie wyglądać deczko inaczej. Tu chodzi o to, że takich gier na Atari się właściwie nie robi. I absolutnie potwierdzam, że nie chodzi ani o hi-res ani o mapę kolorów. Niech by była i w czterech. Albo czarno-biała w hi-resie.
Taką grę jak powyższa spokojnie się da zrobić na Atari. Komputer jest tu mało istotny, chodzi o to, że u nas się takich nie robi, ale nie dlatego, ze tylu kolorów się nie da naraz - nie o to chodzi.
Nie po ser się jeździ do Holandii :)
@x-Adam-x: no właśnie nie rozmawiamy o technikaliach :) Takich gier na Atari brakuje i wcale nie chodzi tu o kolory, ani o hi-res, a o całą resztę.
I jest dostępny :) Ciekawe jakby go zaadaptować na Atari...
Patrząc po ilosci i jakosci, wydaje mi sie, ze paru ludzi na spectrum dobrze opanowalo metodyke projektowania i tworzenia gier. Plus dopracowany engine platformowkowo-labiryntowy i tluka jak wariaci.
To jest fajne w mono: http://www.youtube.com/watch?v=-d317oXselQ . Nie wiem czy przy tej lampce to goraud, ale tez jest zajebiscie :)
I grywalne. Mimo obecności poruszających się przeciwników wcale nie koszmarnie trudne, chociaż nie wkurzająco łatwe, sterowanie znakomicie zbalansowane, gra się przyjemnie. I świetna muzyka. Po prostu bardzo dobra, fajna gra.
YERZMYEY/HOOY-PROGRAM napisał/a:Zawsze powtarzałem, że muzyczny power pecetów jest przereklamowany.
Power to ma muzyk, a nie sprzęt, ot co. Pecet, jak to pecet, nie ma już w nim nic ciekawego czy wyzywającego, jest w stanie zagrać dosłownie wszystko w dosłownie dowolny sposób to i przestrzeni do odkryć nie ma, a to czasem tłumi kreatywność ;)
Rodzaj taśmy ma znacznie tylko przy nagrywaniu (oczywiście jeśli chodzi o jakość zapisu) - inny prąd podkładu. Odtwarzanie wygląda tak samo.
@mkm: w skali Europy to faktycznie dużego trochę więcej, ale my też stanowimy część Europy i myślę, że zaburzamy skutecznie równowagę, bo marka jako taka w innych krajach nie jest na topie popularności ;) Co do wspólnej to dyskutowałbym, bo można powiedzieć że niby zawsze była :) Wspólność sceny z reguły pojawia się na wspólnych parties. Więc w tym wypadku do niedawna jeszcze była... Ale zostawmy.
W tym roku duże ma swoje wielkie święto w grudniu, mamy dopiero koniec lutego więc jest okazja się wykazać przed całą Europą. Do boju! ;)
Hospes napisał/a:dla sceny atarowskiej /tej większęj ;P/
Jeśli chodzi o te większe Atari, to scena akurat jest ta mniejsza, tak mi się wydaje, ale pewnie się czepiam :)
Atarowcy są zawsze młodzi :)
A mi się nie chce - kawał drogi... Przenieście gdzieś bliżej :D
Drogie bo to nie może być pure kabelek. Przecież HDMI to cyfra a VGA to analog :)
@koala: i ktoś faktycznie nie znał... genialne! Fotka też genialna. Czy to będzie partyplace? :D
Mój pierwszy joy to był QuickShot II, przetrwał Spectrum, Atari, pierwszych uszczerbków doznał dopiero w SpeedBall II na Amidze ale i tak po krótkim remoncie służył dalej. To był rewelacyjny model, o wiele bardziej wytrzymały od późniejszych i na mikroprzełącznikach. Do pary były różne, przychodziły i odchodziły, a on trwał :)
I dzisiaj mam taki sam :) Ale po latach stwierdzam, że joystick to nie jest najlepszy kontroler do zręcznościówek, właśnie ze względu na wajchę - po prostu bezwładność jest znacznie większa .
Znalezione posty [ 901 do 925 z 4,377 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.122 sekund, wykonano 12 zapytań