W całości tego problemu może należałoby podejść trochę inaczej - czy gdziekolwiek było napisane kiedy produkt będzie gotowy i się go otrzyma? Ja tego nie widziałem nigdzie - nie wiem może się ślepy robie od tego siedzenia przed komputerami.

Najlepiej aby nie było tak jak z pewną grą, która termin wydania miała następujący "When it's done." i trwało to chyba z12 lat czy więcej :)

Nie no oczywiście zgadzam się - "składacze", konstruktorzy i cała masa innych osób jest potrzebna, ja ich popieram. Gdyby nie to nie miałbym teraz 1MB (a chciałem - zanim o U1MB usłyszałem - już SIMA wkładać do Atari).
Tylko myślę, że takie SIO2PC np z 10 osób zbuduje z 7-8 z różnym efektem wizualnym lub przy czyjejś pomocy, ale np takie VBXE, U1MB, SIDE i inne to już myślę że przy 10 osobach max 1 i stawiałbym, że trzeba by i tak podnieść bazową liczbę osób zainteresowanych/możliwości i pewnie nadal przy 50 osobach byłaby to 1 osoba.

Jak dla mnie niech każdy robi co potrzebuje i nie zważa na opinie innych - bo jak już ktoś tu napisał i mnie wyprzedził - tylko Ci co nic nie robią się nie mylą. W ten sposób i ceny nie są kosmiczne a sprzęt jest wysokiej jakości - przy domowych warunkach pewnie cena płytki czasem by była jak cena całego układu (może trochę przesadziłem)  - bo zamówienie 1 płytki a 100 to jak tak kiedyś patrzyłem na kalkulatory to spora różnica.

Zresztą podstawowa sprawa - nie umiesz, nie wiesz jak itp to trzeba zapłacić za to, a w naszym kraju się przyjęło że wszystko powinno być kosztach, zwłaszcza usługi.

@monsoft - sio2pc jest proste w budowie, nawet bardzo proste, ja sobie akurat je zrobiłem na płytce którą sam wytrawiłem itp, koszt znikomy, jednak pierwszą testową wersję zrobiłem na pająka aby zobaczyć czy działa.
Reszta układów faktycznie jest problemem, np takie sio2sd to już inna bajka.

@Eskalator - jak tak w sumie patrzę na to co piszesz to jest w tym prawda - wiele kupujących i sprzedających nie wychyla się nic poza Allegro i ceny są jakie są. Jednak do tego dochodzą trochę inne czynniki. Kupujący się boją zaryzykować zakupów np w USA, UK czy tam DE bo jak się okaże że sprzedający nieuczciwy to nie wiedzą co dalej, bo np źle puścili pieniądze itp.
Allegro niby ma ochronę do jakiejś tam kwoty, na ebay poprzez paypal też niby jest.

Jest to trochę strach i niewiedza, sam na początku nie bardzo wiedziałem jak się za to zabrać ale jak się udało to już potem z górki - na dodatek w UK miałem tańsze przesyłki bo do UK (znajomy tam mieszkał i pomógł mi z kilkoma przesyłkami - jak wracał do PL to je poprostu przywoził).

Nie miałem styczności z oszustami z zagranicy a kupowałem za w sumie niemałe pieniądze - wystarczy zachować zdrowy rozsądek i dobrze zinwigilować sprzedawce - mam kilku takich na ebay, z którymi nie miałem nigdy problemu.

Wiele osób nie ma karty kredytowej i tutaj pojawia się kłopot (ja już staram się nie pomagać nikomu w zakupach w sieci - tzn nie robić za nich zakupów, nie miałem nigdy problemów ale znam osoby którzy pomagali i później psuły im się relacje - dlatego lepiej powiedzieć nie i mieć spokój, a jak miałbym pomóc to chciałbym coś z tego mieć bo często nawet dziękuje się nie słyszy).

Nie raz się słyszy: "nie mam konta na ebay czy tam allegro", "nie mam karty kredytowej" itp. Konto na ebay czy tam allegro zakłada się w 5 min, karta kredytowa to nie problem - można taką zdobyć przedpłacaną - chyba prawie każdy bank posiada takie w swojej ofercie. I każdy może kupić sobie sam co potrzebuje. Jak się pomaga to często później jak sobie ktoś coś wybierze i nie spełnia jego oczekiwań to później przepychanka rzeczywisty kupujący - pośrednik (czyli pomagający) - sprzedawca i się relacje psują ip bo dużo czasu się traci na rozwiązanie takiej kwestii.

Zresztą jak ebay wchodził to wielu krzyczało że allegro zaraz pójdzie na dno, ebay go zmiażdży, że zaraz konta poprzenoszą i będzie super. Wielu z krzykaczy nawet nigdy nie zajrzało na ebay i korzysta z allegro do dziś.

Myślę, że tutaj mentalność społeczeństwa robi swoje, przyzwyczajamy się do jednego i ciężko później to zmienić. ebay jest jaki jest, kiedyś był troszkę bardziej wygodny dla mnie ale i tak korzysta się z niego rewelacyjnie.
Nieraz kupiłem coś z USA czy UK i 2 szt nowe z przesyłką wychodziły 3-4 razy taniej niż u nas 1szt używana, bez boxa - w przypadku gdy kupowałem starsze gry na PC itp.

Dlatego wartość przedmiotu to jedno - nie pojawiają się niektóre rzeczy zbyt często ale i świadomość, mentalność i najważniejsze chęci do zmian są przeszkodą.

HD, HDMI no właśnie oglądanie i nagrywanie jednocześnie mile widziane ale niekonieczne.
Coś dodać? to zależy co, jeżeli dysk to fajny by był wewnętrzny ale to nie konieczność.

Poczytałem o tym fergusonie i jest ciekawy.

Cena, nie chciałem przekraczać 400zł ale to takie okolice których chciałbym się trzymać.

@syscall trochę to brzmi... dziwnie delikatnie ujmując. "Mikey was bad, so I killed him and now there is only good part of person called syscall".

@Duddie - popieram, sam kiedyś składałem kabelki ale bardziej lokalnie chociaż na Allegro też parę poszło. Czasami myślę czy nie wrócić ale różnie z czasem bywało i zawsze można było u mnie liczyć wtedy na wsparcie (czyli pewnie tak jak u Ciebie) - spokojnie troszkę inne kabelki niż Ty robiłem dlatego nie wchodzilibyśmy sobie w drogę :)

Jedynym problemem może być

Gdyby nie taka mała produkcja to podejrzewam, że te dodatki posiadało by z 10% tych osób co aktualnie a ich ceny byłyby niewiarygodnie wysokie, nawet gdyby były ogólnodostępne schematy itp.

Miałem na myśli SIO2PC - zbudujesz bez płytki, części to koszt nie więcej niż 10zł (tak na oko) i złożysz spokojnie na pająka - jedynie musisz posiadać port COM z czym może być problem w laptopach i nowszych PC.

Ja muszę zamówić złącze SD do SIO2SD, niestety moje nie pasuje a płytkę mam, kupiłem ostatnio od Duddie - zapytaj, może jeszcze posiada.

Kolejna rzecz - ja nie skorzystam - mam inne akurat ważne dłużej - więc może ktoś ma ochotę: Panda Internet Security 2012 - nowa! nie jest rozpakowana itp. Licencja na 1 rok.

@grzeniu - całe się nie zmieści, ale zawsze możesz tam trzymać obie zaślepki od Portfolio ;)

@gepard - zaraz na pw będziesz miał wiadomość.

@Sukkor_benoth nawet nie wiedziałem, że istnieją. Dzięki za informacje.

Osobiście uważam, że te filmiki mają marną wartość merytoryczną. Niska jakość, brak zbliżeń na naprawiane elementy i jakiegoś dokładniejszego opisu co się wykonuje.
Filmiki raczej pokazują jak autor to naprawia i w zasadzie tyle - niewiele idzie z nich wywnioskować, takie coś to najlepiej opis tekstowy + zdjęcia + ewentualnie film i to najlepiej w HD aby było widać dokładnie ze zbliżeniem na elementy.