851

(53 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

@tori... dzięki za udostępnienie materiałów. lubię podziwiać pracę innych :) To naprawdę fajna uczta dla umysłu mogąc patrzeć na to jak inni podchodzą do rozwiązywania problemów, czasami problemów nie trywialnych. Jeszcze raz dzięki, oczywiście będę śledził wątek i rozwój projektu :)

Hej!

Jeżeli chodzi o zabezpieczone taśmy dla systemów AST/Turbo2000 (KSO/F)... to był taki gość (pirat i handlarz giełdowy) który podpisywał się ksywą *AJEK (o ile dobrze pamiętam to siedział na giełdzie która odbywała się w budynku stodoły). Nie mam pewności co do jednego... czy to naprawdę był *AJEK czy tylko się pod niego podszywał (mając i używając kopierów zabezpieczających od "*AJKA") w każdym bądź razie gość opowiadał iż to on jest autorem tych rozwiązań i że to są zabezpieczania nie do złamania ;-) no i właśnie dlatego powstał "Anty *AJEK Copy" ;-)

Inni piraci giełdowi na których trafiłem i którzy nagrywali kasety w Turbo2000 nie zabezpieczali się w żaden sposób, po prostu nagrywali wszystko standardowymi narzędziami. Na ślad *AJKA trafiłem gdy trafiłem na opowieści krążące po giełdzie na grzybowskiej że gość w na "giełdzie w stodole" ma już file-ówkę z gry INSIDE. Ale że nie da się normalnie przegrać bo nagrywa "zabezpieczoną".  Polazłem więc tam zweryfikować owe ploty, faktycznie miał... i faktycznie nagrywał wersję zabezpieczoną tym softem. Czysta ciekawość, jego bezczelność i przechwałki zmotywowały mnie do dalszego działania. Oczywiście loader generowany przez "*AJEK Copy" był "zaciemniony" przez użycie "nielegalnych" instrukcji, oraz wykorzystywał w paru miejscach kodu błędy w MOS 6502C, np. skok pośredni na granicy strony, mówię np. o JMP ($7FF)

Po przygodzie z "*ajkiem" na inne zabezpieczenia stosowane w przypadku systemów Turbo nie trafiłem. Być może stosowanie wszelakich zabezpieczeń na kasetach mijało się z celem, ponieważ zawsze można było wykonać kopię jako "AUDIO", bez używania jakiegokolwiek programu kopiującego, a jedynie decka/magnetofonu dwu-kasetowego ;)

Moje pierwsze domowe piractwo uskuteczniałem w ten sposób że pożyczałem od kolegi kasetę z grami i używając wypożyczonego kaseciaka dokonywałem kopi 1:1 na szpulę ;) Dlaczego tak, a nie z użyciem programu kopiującego? Gry które posiadał kolega to były kasety nagrywane w DT "Wars" na marszałkowskiej lub domu towarowym "Feniks" na żelaznej, były one zabezpieczone przy pomocy programu Turbo Copy 3, lub Turbo Copy 4... miały charakterystyczny loader z płynącym napisem na dole ekranu, wyżej widniał napis "LOADING", a nieco niżej migający tytuł gry.

A że moim podstawowym nośnikiem danych w swoim czasie był polski magnetofon szpulowy M2404S, to wykonanie takiej kopii było po prostu najprostsze.  Zresztą używałem tego magnetofonu również nagrywając audycje z Radiokomputera. Na jednej z zachowanych taśm ostało się to: Radiokomputer - audycja o Turbo2600 i Feud (wybaczcie przesłuchy z sąsiednich scieżek, ale materiał był zgrywany na tak zdezelowanym już magnetofonie i tak wytartej głowicy że nie dało się tego lepiej już zgrać). Kiedyś później udało mi się zdobyć kaseciaka MK250 i wszystko stało się nieco łatwiejsze ;D a potem minęło jeszcze sporo czasu aż moją matka uzbierała "dewizy" na XC12 z Peweksu ;)

853

(18 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

zajrzę do kodu, pewnie tam jest jakaś "niespodzianka" :) Ale prawdę mówiąc dla interface turbo to nie ma znaczenia... po pierwsze interface KSO ma o wiele większe wzmocnienie i tak naprawdę zrobi z tego prostokąt koniec końców, a po drugie procedura detekcji tonu synchronicznego i tak "oleje" takie zakłócenie, już nie pamiętam dokładnie czy to zignoruje, czy wróci do początku pętli i zacznie czekać ponownie na #n impulsów synchro... tak czy inaczej KSO2000 ma "zakodowane" duże tolerancje... twórca był świadomy wszystkich takich niedoskonałości sygnału i jego soft skutecznie ignoruje wszelakie śmieci :D

854

(18 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

@dely: Nie wiem czy to ma związek z tym co obserwujesz, ale wydaje mi się że zasilanie np. XC12 z turbo jest włączane i wyłączane przy każdym rekordzie (linia motor-on jest sterowana z portu PIA). Nie wiem czy aby na pewno dobrze pamiętam, będę musiał zajrzeć w kod KSO Turbo 2000 czy faktycznie jest jak mówię.

To plus fakt iż poprzedni zapis był kasowany dopiero z lekkim opóźnieniem spowodowało że zacząłem wyciągać właśnie takie wnioski, wcale nie muszą być poprawne.

Wracając jednak do sedna sprawy czy to zakłócenie obserwujesz po każdym rekordzie (poza blokiem nazwy) czy występuje to raczej losowo? Jeżeli to jest powtarzalne przy każdym rekordzie poza rekordem z nazwą może to jest po prostu w kodzie :) Jako ze te sygnały są generowane czysto softowo (poprzez "machanie" pinami I/O czy to PIA czy POKEY-a) szansa że powstanie jakaś niedoskonałość w generowanym sygnale jest odwrotnie proporcjonalna do jakości kodu obsługującego generowanie tych sygnałów :D

855

(18 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

To ja może opiszę inne zjawisko z którym się spotykałem, szczególnie gdy nagrywałem na nagrane wcześniej już kasety zdarzało się że stare nagranie nie zostało do końca wymazanie, chodzi o moment w którym silnik magnetofonu był zatrzymany a potem ponownie uruchomiony. Zanim taśma rozpędziła się, a elektronika zaczęła działać i głowica kasująca zaczęła pracować to na taśmie pozostawał kawałek poprzedniego nagrania.

Najlepiej było to słychać gdy poprzednio było na taśmę nagranie coś w "normalu", bo prze ułamek sekundy przed rozpoczęciem się tonu synchronizującego było słychać fragment transmisji w normalu). Oczywiście systemowi KSO Turbo 2000 to nie przeszkadzało bo wprowadzał on niewielką zwłokę od momentu włączenia silnika do czasu aż zaczynał czekać na sygnał synchronizujący.

Może więc to co obserwujesz to jakieś pozostałości poprzedniego nagrania, albo czas w którym podczas fazy zapisu elektronika interfejsu startuje i generuje coś takiego?

856

(53 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

świetny projekt! :) A najciekawsze jest że port carta w Atari ST nie ma linii "WRITE", więc o ile dobrze pamiętam zapis trzeba było realizować poprzez odczyt z konkretnej puli adresów, gdzie część magistrali adresowej stawała się niejako bitami danych które trzeba było sobie "zapisać".

Oczywiście jest też wielce prawdopodobne że mam sklerozę i bredzę ;D

@Piguła: Dzięki za zgranie i umieszczanie tutaj, nie widziałem wcześniej takiego carta. Zatem nowy "obiekt" w został zidentyfikowany i zarchiwizowany :) super.

Hej!

Trochę mi to zajęło aż w jednym z pudełek z moimi "skarbami", znalazłem coś co myślałem że wygląda zupełnie inaczej... miała być nowa, nie instalowana płytka KSO2000 przeznaczona do montażu w magnetofonach firmowych Atari... a okazało się że mam jakąś mocno zdezelowaną, zdewastowaną płytkę... w dodatku brakuje paru elementów już... nie wiem co się stało na przestrzeni czasu jednak wklejam jako historyczną ciekawostkę, bo wychodzi na to że jest to dokładnie to samo co wrzucił wyżej Yezy, nawet inicjały autora PCB się pokrywają:

PCB KSO 2000 by T.M. strona elementów:
http://seban.pigwa.net/aa/KSO2000/KSO2000_TM_TOP.JPG

PCB KSO 2000 by T.M. strona druku:
http://seban.pigwa.net/aa/KSO2000/KSO2000_TM_BOT.JPG

ps) poszukiwania nie poszły na marne, znalazłem płytkę Happy Freezera którą montował Krzysztof Stec, nie mogę jeszcze co prawda namierzyć dwóch kartek które dostałem od Krzysztofa razem z PCB, ale gdy się znajdą wrzucę tu gdzieś na forum zgodnie z wcześniejszą obietnicą.

859

(53 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Dzięki WIELKIE! :) Kawał porządnej roboty!

860

(2 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

pozwolę sobie dodać link uzupełniający:  The 6502 CPU's overflow flag explained at the silicon level

a skoro już taki temat to ja przy okazji wkleję ponownie dwa linki, niejako spokrewnione:

Reverse Engineering the MOS 6502 CPU

https://www.youtube.com/watch?v=fWqBmmPQP40

...i na dokładkę: How MOS 6502 Illegal Opcodes really work

no i na sam koniec taka ciekawostka jeszcze: Reverse engineering ARM1 instruction sequencing, compared with the Z-80 and 6502

Generalnie uważam że Ken Shirriff czy Michael Steil robią dużo dobrego jeżeli chodzi o dzielenie się wiedzą, od dość dawna przeglądam/czytam ich strony/blogi, posty, twity, etc.. Darzę tych ludzi sporym szacunkiem za to co robią.

Dzięki za informację i wyjaśnienie, pozwoliłem sobie linkować kopię, bo były to jeszcze czasu gdy swoją stronę trzymałaś chyba jeszcze na innym hostingu, który często jakoś niedomagał (ew. pisał że strona wygasła) więc dlatego linkowałem do lokalnej kopii którą robiłem na pigwie czy u siebie, ale teraz skoro już Twoje strony stoją w domenie atari8.info to jest szansa że nie będzie żadnego problemu, zatem w przyszłości będę linkował bezpośrednio do Twoich stron.

I tak przy okazji... bo nigdy jakoś nie miałem okazji ... WIELKIE DZIĘKI za pracę którą włożyłeś w te wszystkie schematy, dumpy, opisy! Mega Szacunek! Jeszcze raz dziękuję za ten cały ogrom pracy który wykonałeś i postanowiłeś się tym podzielić!

jer napisał/a:

To mój schemat, kiedyś zrobiony, ze 30 lat temu.

Jak najbardziej tak, pozwoliłem sobie go kiedyś załączyć w innym wątku, o tutaj: Omicron Turbo. Na schemacie widnieją informacje że Ty go stworzyłeś, więc uznałem że mogę coś takiego uczynić (tzn. użyć go jako materiału pomocniczego pozwalającego wyjaśnić pewne kwestie. Piszę teraz o tym bo na forum wyżej wylądował sam link do Twojego GIF-a, a ja nie chciałbym abyś pomyślał że chciałem wykorzystać Twoją pracę bez informacji o autorze/twórcy.

piwkooo napisał/a:

Taka ciekawostka... Panowie tworzycie już stworzone :/
http://blog.3b2.sk/igi/file.axd?file=20 … _turbo.pdf

ten PDF to wycinek tego co przekazał mi kiedyś lt_bri, wątek o tym tutaj: ATARI - Poradnik Konstruktora

Zresztą ten wycinek jako PDF był również tutaj na forum załączany, nie pamiętam już w którym wątku, chyba szkoda czasu aby to szukać skoro podałeś inne źródło :)

EDIT: a jednak znalazłem, w wątku o AST Turbo Cartridge (ps] jestem w szoku, to było 12 lat temu??? O_o)

Jestem prawie pewien że gdzieś miałem zmontowane PCB z KSO2000, wydaje mi się że napis na scalaku nie był starty, pogrzebię w pudełkach i jak znajdę wrzucę fotki, będzie można potwierdzić czy to jest to samo co masz u siebie.

864

(85 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Hej!

@madness77 jak najbardziej są. Tylko przez obecną sytuację związaną z Covid-19, naklejki na obudowy które miały dotrzeć dobre 2 tygodnie temu jeszcze nie dotarły ;/

W międzyczasie poprawiam kod dla CPLD uwzględniając postulaty mono, chciałem dodać jeszcze odczyt i sprawdzenie aktualnej wersji firmware zaszytej w CPLD. Powinno się zmieścić.

QTZ napisał/a:

@Seban Porządnie zrobiony handler by się bardzo przydał :)

Mam to trochę rozgrzebane już, ale jak ogarnę bieżące tematy to widzę że będę musiał do tego wrócić.

QTZ napisał/a:

Jeżeli masz jeszcze tamten program dla Atari to poproszę :)

Jest na 99% na moich kasetach nagranych właśnie w Turbo2000, tylko one są piwnicy u mojej mamy (przynajmniej mam taką nadzieję ;P, tzn. mam nadzieję że myszy czy inne świństwo tego nie zażarły). A nawet jak zeżarły to napisze się od nowa :D

QTZ napisał/a:

Wydaje mi się, że mówiliśmy o nim "brodacz", ale mogę się mylić.

No to w moim przypadku mówimy o innej osobie, ten gość u którego montowałem Turbo2000 nie miał brody nigdy, mógł mieć wąs pod nosem, ale brody na pewno nie miał (przynajmniej w tamtych czasach).

866

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Nie ma za co :) Swoją drogą trzeba by kiedyś jakieś kompendium o tych narzędziach opracować, bo to masa ciekawego softu z punktu widzenia "retro archeologii" jest ;) Enigma i Ultima Ratio to były ponoć jedne z ciekawszych programów zabezpieczających programy nagrywane na kasecie... Niestety potwierdzić tego nie mogę, bo powtarzam jedynie jakąś zasłyszaną opinię. Osobiście w tym nie miałem okazji grzebać, ponieważ nigdy nie trafiłem na żadną taśmę zapisaną tymi narzędziami, a same programy wpadły w moje ręce dopiero wtedy jak miałem już stację dysków, więc po prostu wylądowały na dyskietce jako ciekawostka.

867

(15 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Hej!

Tak na szybko znalazłem w jakich swoich starych archiwach:

Oczywiście poszukam jeszcze, jak coś znajdę będę dorzucał w tym wątku.

Hej!

Sikor napisał/a:

by było śmieszniej - nazywał się Mirosław Liminowicz, ale to tylko zbieżność nazwisk, o ile wiem ;)

A to ten człowiek o którym mówię to na pewno kto inny. W sobotę urzędował co prawda na Grzybowskiej (coś mętnie kojarzą że niedaleko stanowiska K.Steca, gdzieś po prawej stronie stojąc twarzą do stanowiska Krzysztofa. W niedzielę natomiast miał stoisko na Saskiej 78 (dawne warszawskie technikum chemiczne) ... praktycznie prawie prosto na przeciwko wejścia na korytarz na parterze, i właśnie tam mi zamontował KSO Turbo 2000 i tam też jeździłem w niedzielę na "stuff", nagrywał on kasety na miejscu, ale było o wiele spokojniej niż na Grzybowskiej,  można powiedzieć ze było tam bardziej kameralnie, po pewnym czasie znałem tam sporo ludzi, całkiem fajnie towarzystwo tam się zbierało, w sensie że nie tylko handlarzy ale również wymieniających się wiedzą i doświadczeniem, pamiętam że poznałem tam kolegów spectrum-owców i to dzięki nim i ich wiedzy i tłumaczeniom napisałem program do ładowania plików z ZX Spectrum przy pomocy XC12 z zamontowanym Turbo2000F... program służył potem głownie jako narzędzie do przenoszenie obrazków z ZX-a... a koledzy od spectruma nagrywali mi te pliki/gry/obrazki jak szaleni ... pamiętam to całe towarzystwo jako grupę entuzjastów informatyki, programowania i w tamtym czasie jako źródło wiedzy wszelakiej :) a byłem wtedy naprawdę młodym człowiekiem i niewiele wiedziałem, ale oni chętnie tłumaczyli cierpliwe wszystko dokładnie takiemu leszczowi jak ja :)

Jeszcze wracając do tego człowieka który montował mi turbo... coś mi się kołacze po głowie że mógł mieć ksywkę "Czar Soft"? Może się mylę... może to zupełnie ktoś inny był, ale wybaczcie.. to było tyle lat temu, że wspomnienia się zacierają.

Hej!

Dzięki QTZ za linki, opis i przypomnienie wątków z AoL! Zupełnie o nich zapomniałem faktycznie udostępniłem tam również to co znalazłem wcześniej u siebie, leżało na serwerze slight (i nadal tam leży, tylko dostęp do listy plików został wyłączony po migracji na inny serwer WWW). Postaram się to poprawić, ew. przeniosę do katalogu na pigwie. Dobrze że zrobiłeś "mirror" i udostępniłeś bezpośrednio. Dzięki!

Co do wtyczki i interface, wygląda na to że mamy "turbo KSO" od tego samego człowieka, Brazylijska jak i również jednakowe ustawienie głowicy też się zgadza. Jak odwiedzę kiedyś piwnicę u mojej mamy w bloku, to tam pewnie jest mój magnet jeszcze to zrobię foty tego co jeszcze z niego zostało (na pewno nie ma klapki :P) ale sam interface, cart i magnetofon jeszcze mam nadzieję istnieją (o ile myszy czy inne cholerstwo tego nie zeżarły)

Odgrażam się kolejny raz, ale w końcu będę musiał temat "Turbo KSO 2000" ogarnąć i zrobić w końcu jakiś sensowny i uniwersalny handler do tego, bo jak popatrzyłem na ten mój "wytwór" który udostępniłem w swojej "paczce" to mi słabo, co prawda ładuje się pod ROM, ale po pierwsze obsługuje Turbo 2000F, a po drugie to w jaki sposób umieszcza wpis w tablicy HTABS jest tak lamerskie że nie wierzę że coś takiego mogłem popełnić :D no ale wtedy działo, nie zastanawiałem się czy tak można, czy wypada, czy zgodne ze sztuką... :) można powiedzieć że to "dirty hack łatany dirty hackiem" ;D

Przy dobrze zrobionym SIO2PC nie powinno być żadnego problemu w równoległej pracy magnetu z KSO Turbo 2000 i samego SIO2PC.

uicr0Bee napisał/a:

Oooo!! :) A nadal planujesz opisywanie moich magnetofonów? I jak na dziś byś szacował termin odesłania? Możesz odpisać na priv :)

Jak najbardziej planuję dokończyć tę sprawę, nawet wspominałem o tym w wątku o SlightSID że aktualnie sprawa Twojego sprzętu ma priorytet i obecnie jest właśnie na tapecie, nie chcę podawać jakichś konkretnych terminów... bo obecna sytuacja w kraju i na świecie jest cholernie poważna, a członkowie mojej rodziny (szczególnie jedna osoba, o czym Ci pisałem na prawie rok temu na priv) są w grupie ryzyka naprawdę nie wiem co się stanie, trudno więc podejmować jakieś terminowe zobowiązania.

Opisy magnetów z ciekawymi "środkami" będą lodowały w tym wątku jak już niejednokrotnie się zarzekałem, mam nadzieję że wkrótce będą widoczne efekty w tym wątku.

A jeszcze jedno mi się przypomniało, wspominany już niejednokrotnie W. Zabołotny oprócz Autocopy napisał program "Kopiarka Dysk<>Turbotape":

http://seban.pigwa.net/atari/Turbo_KSO2000/kopiarka.png

Ten program załadowany z poziomu DOS-a instaluje również handler "T:" w systemie i umożliwia przenoszenie programów pomiędzy stacją dysków a magnetofonem wyposażonym w "Turbo KSO 2000", link do programu:

Kopiarka Dysk<>Turbotape

EDIT: właśnie się zorientowałem iż ów program znajduje się również na dysku który udostępnił Jer na swojej stronie (link w postach wyżej).

Dobra, teraz rozumiem ;) Ta binarka którą udostępniłem to jest .XEX który ładuje się zamiast cartridge, po prostu zamiast cart-a uruchamiasz .XEX który jest spreparowany że jego uruchomienie jest tożsame z tym gdybyś uruchomił samego carta.

Jeżeli chcesz kopiować coś dysk ---> taśma, to tak jak pisałem zostaje Ci załadowanie z DOS-a handlera instalującego urządzenie "T:" w systemie, lub skorzystanie z kopiarki o której pisał Jer i która jest udostępniona na jego stronie:

dereatari ---> serwis ---> Turbo KSO, na tej stronie Jer-a jest również link do wspominanej dyskietki: Dysk Turbo 2000

W jakim sensie obsługa stacji dyskietek?

Jeżeli chcesz kopiować dysk -> taśma, to tak jak pisał Jer musisz użyć programu kopiującego obsługującego Turbo2000 ładowanego z poziomu DOS (np. wspominane AutoCopy, bo były też tzw. handlery "T:", czyli programy rezydentne które instalowały w systemie urządzenie "T:" i dzięki temu można było kopiować dysk <---> turbo2000 przy pomocy dowolnego programu kopiującego lub nawet polecenia "Copy File" z poziomu DUP.SYS czy "command line" (w zależności od używanego DOS-a). Handler "T:" dla systemów serii Turbo 2000 (KSO oraz F) nawet kiedyś popełniłem (bardzo dawno temu) i chyba go gdzieś udostępniałem, poszukam... jak znajdę wrzucę tu.

Jeżeli mówisz o używaniu stacji przy włożonym carcie, jest to właściwie niewykonalne (może lepiej napisać iż niepraktyczne) bo cart instaluje w systemie urządzenie "D:", więc brak miejsca i możliwości klasycznej obsługi stacji dysków, chyba że ktoś sobie napisze program który będzie ładowany z poziomu Turbo i będzie używał bezpośredniego dostępu do stacji dysków przez SIO (takie programy też były).

Należy pamiętać że jak ktoś instalował sobie Turbo2000 to na pewno nie miał w 90% przypadków żadnej stacji dysków (a jedynie magnetofon), więc tego rodzaju narzędziami (współpracującymi zarówno ze stacją jak i turbo) dysponowali raczej handlarze giełdowi, którzy to nagrywali gry/programy swoim klientom na kasety. Chronili ten soft, bo to był ich sposób na zarobek .... więc ograniczali jego dostępność jak mogli. Przynajmniej tak to wyglądało z moich obserwacji tego co się działo na Grzybowskiej, Saskiej czy na giełdzie komputerowej w stodole.

Oczywiście należy brać pod uwagę że to moje spojrzenie na sytuację wtedy panującą, może to być oczywiście obraz wypaczony bo byłem wtedy naprawdę młodym człowiekiem i to było obraz który zapamiętałem gdy wtedy kręciłem się po giełdach w poszukiwaniu, wiedzy, softu, literatury.

Jak teraz się patrzy np. na inne systemy turbo, np. Blizzarda, widać że ludzie zajmujący się Blizzardem (inny region Polski) mieli zupełnie inną politykę, udostępniali narzędzia i starali się robić soft i sprzedawać swoje dzieła np. w formie cartów. Nie wiem czy to wrażenie które odnoszę nie jest mylne, ale jak patrzę  na dostępność softu Blizzard vs Turbo 2000 to Blizzard może się pochwalić o wiele bogatszą bazą dostępnego oprogramowania, a także lepszą jakością tegoż softu. W przypadku Turbo KSO 2000 to mam wrażenie że większość bazowała na tym czego dokonał W. Zabołotny.

Hej!

Na 99% to KSO Turbo 2000, nie mam co prawda Ultimate Cart-a, ale widzę że on emuluje wiele innych cartów, więc da się przygotować dla niego na pewno jakiś obraz który będzie zawiera soft dla KSO Turbo 2000, nie powinno być z tym większego problemu, rzucę okiem na dokumentacje do tego carta i dam jeszcze znać.

Z tego co na szybko wyczytałem widzę że Ultimate Cart potrafi uruchamiać pliki .XEX, jeżeli tak to jak wrócę do domu to poszukam plików, ale gdzieś, kiedyś już chyba wystawiałem oprogramowanie do KSO Turbo 2000 w formacie .XEX.

EDIT#1: Chyba znalazłem: to jest to co miałem na carcie który dostałem z moją wersją Turbo KSO 2000, którą zamontowano mi na giełdzie komputerowej w technikum chemicznym na ul. Saskiej w Warszawie. Cart gdzieś jeszcze mam, jak odkopię to wrzucę do tego wątku oczywiście, ale na chwilę obecną mam tylko wersję XEX: Turbo KSO 2000.xex

http://seban.pigwa.net/atari/Turbo_KSO2000/Turbo_KSO_2000.png

EDIT#2: Jeżeli chodzi o instrukcję to widzę że ktoś (ERD/Retroreaders) przesłał materiały które zostały umieszone na AoL:

K.S.O. Turbo 2000 - do samodzielnego montażu <--- pierwsze strony to dość dokłada instrukcja.

Hej!

Dzięki za foty! Czyli wiadomo już że ten cart to "oryginał" tegoż klona: Turbo2000 COPY (a tak naprawdę Turbo 2T12).

Swoją drogą ciekawe że Atrax wziął rozwiązanie Wojciecha Zabołotnego i je po prostu sprzedawał. Czasy były takie że pewnie żadnej umowy nie mieli ;) ... i właśnie dlatego ująłem słowo "oryginał" w cudzysłowy. Ja pierwszy raz z tym rozwiązaniem (Turbo 2T06) zetknąłem się czytając IKS-a w tamtych czasach.

Sądzę że późniejsze KSO Turbo 2000 to był hack/modyfikacja właśnie Turbo 2T12 czy 2T06 od W.Zabołotnego. kiedyś usiądę i porównam kod, pewnie się nie raz zdziwię.

No i jeszcze raz dzięki za podzielenie się zdjęciami carta, dowiedzieliśmy się czegoś nowego :) uwielbiam takie wykopaliska! :)