826

(104 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@BartoszP: Ale w tym wypadku "kiedyś" możemy porównać do "dzisiaj" naocznie, dotykowo i obiektywnie, bo nie mówimy o uczuciach czy wydarzeniach, a o konkretnych przedmiotach, które nadal istnieją. Wystarczy wziąć jakiś (no, może nie jakikolwiek, ale dobrej marki) magnetowid VHS i współczesne odtwarzacze - porównać jakość i trwałość elementów obudowy, jakość montażu wewnątrz. Czy chociażby obejrzeć płyty główne naszych retro komputerków. Kiedyś budowano solidnie, dzisiaj się buduje tanio.

827

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

@seban: To JVC AV28X10EIS. Są nawet serwisówki ze schematami, ale nie chce mi się teraz kopać przez linki, która jest za darmo. No i jest w miarę nowy, parę lat, więc pewnie masz rację. Jakby mu się to dało wyłączyć jakoś, nawet lutownicą, to byłoby super, bo obraz ze starych kompów jest rewelacyjny - pomijając to coś :)

828

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Powiem więcej problemy z interlacem i częstotliwością odświeżania dotyczą nie tylko LCD i niekoniecznie różnic typu 50/60.

Zgłaszałem taki śmieszny problem jakieś dwa lata temu (temat "Rozjazd scrolla" http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=10287 ). Myślałem że to sprawka VBXE, ale na wyjściu antenowym miałem to samo, a na innym TV nie (włącznie z VBXE):

http://www.whitefactory.eu/images/rozjazd.jpg

Potem się kapnąłem, TV jest co prawda CRT ale 100Hz... Więc myślę że tu leży problem.

829

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

@seban: spokojnie, ja tylko snuję sobie hipotezy :) Faktycznie double bufferingu w czymś takim nie widziałem, ale pomyślałem, że skoro z muzyką działa, i nie jest to słyszalne (kwestia pomijania wywołania playera co 6 czy 7 ramkę w NTSC), to być może z obrazem też zadziała. Wiem jednak, że postrzeganie obrazu działa inaczej niż dźwięku i też to zauważyłem, że przy zmianie obrazu co ramkę będzie kiepsko. O tym że w TFT zapalana jest jedna linia tylko, tego faktycznie nie wiedziałem. W takim razie kiepsko. Ale bezwładność chyba jest wystarczająca, żeby pozostałe świeciły do następnego refresha? Bo migotania faktycznie się nie obserwuje.

Zastanawiało mnie tylko skąd problem z obniżeniem RR do 50Hz, ale się domyślam, że obniżono bezwładność do takiej granicy, że może być ten ułamek sekundy za późno i zacznie migotać.

830

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ale przecież matryca LCD świeci cały czas prawda? Refresh służy do zmiany zawartości. Tearing wynika z braku stosowania prostego mechanizmu, czyli bufora. Stosuje się to w ośmiobitowcach od wieków, aby nie rysować animacji gdy klatka jest wyświetlana :) Po prostu wyswietlana jest klatka z bufora który jest kompletny, a w tym czasie wypełniany jest drugi, gdy jest on kompletny, wyświetlanie przełącza się na niego, a z wejścia z kolei wypełniany jest ten pierwszy. Takie podejście skutecznie zapobiega tearingowi. Oczywiście jest punkt który jest trudno przeskoczyć, mianowicie gdy obraz z wejścia zmienia się co ramkę, wtedy te zmiany będą zaliczały pewny desync.

1.
wejście 50 Hz ramka -> [ bufor 1 wypełnianie]
[bufor 2 pełny ] -> wyświetlanie 60 Hz -> ekran

2. 
[ bufor 1 pełny] -> wyświetlanie 60 Hz -> ekran
wejście 50 Hz ramka -> [bufor 2 wypełnianie ]

Oczywiście układ wyswieltlający musi byc powiadamiany kiedy drugi bufor jest gotowy do wyświetlania i aby uniknąć tearingu zawsze to robi po swoim pełnym cyklu. W ten sposób faktycznie uzyskamy "zająknięcie" co jakiś czas, ale unikamy sieczki, a to powinno wizualnie wyglądać znacznie lepiej (nie wiem czy te zająknięcia nie  są poniżej progu postrzegania.

Najprościej oczywiście jest wtedy, jeśli refresh rate można ustawić na wielokrotność vsync sygnału wyjściowego np. 100Hz, wtedy jąkania nie ma. Ale tego też nie wszystkie wyświetlacze potrafią.

831

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Moim zdaniem to powinno być odseparowane. I tak kontroler trzyma pełną ramkę obrazu, prawda? Musi. Więc od strony sygnału, mógłby spokojnie przyjmować sygnał z dowolną częstotliwością, bo przecież go próbkuje i zamienia na piksele w wewnętrznej pamięci. Wtedy układ wyświetlający mógłby spokojnie słać na matrycę z 60, 100 czy ile tam herzów ona potrzebuje, niezależnie od tego, jak nadchodzą dane do spróbkowania z zewnątrz. I chyba tak to działa w większości monitorów wyposażonych w S-Video, YUV czy Scart. Refresh rate a odziedziczony po CRT VBLANK to spokojnie dwie różne sprawy.

832

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

O ile się nie mylę, to częstotliwość odświeżania to kwestia kontrolera, nie wyświetlacza.

833

(12 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Spoko, nie byłaby to pierwsza taka pomyłka. Jakiś czas temu ktoś ją również popełnił, wie o kim mówię, a nie będę upubliczniał ;) Wówczas próbował wybrnąć zgrabnie wykazując, że Holland istnieje i jest tam gdzie trzeba ;)

http://en.wikipedia.org/wiki/Holland

Wracając do tematu - dziki kraj w którym mieszkam, nauczył mnie aby wszystkie przesyłki zamawiać jako polecone i prosić o numer po wysłaniu. Czasem jest to jedyna metoda aby się dowiedzieć, że przesyłka doszła i czeka na odbiór - listonosze nie dość, że ich nie biorą, to czasem się nie fatygują aby wypełnić awizo (tudzież pieprzną je gdzieś w kącie gdzie oczywiście zaginie). Ale co się dziwić jak w XXI wieku Irlandia przygotowuje się (!) do wprowadzenia kodów pocztowych :D To tak jakby ktoś chciał narzekać na Pocztę Polską  ;)

834

(12 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@skrzyp: a sprawdź no robaczku, jak jest Holandia po angielsku :)

835

(35 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

A czy są takie kontrolery z wejściem RGB? Pewnie tak samo jak z tunerem tv - nie do znalezienia... Jizz, przecież dekodowanie takiego sygnału jest prostsze ;)

836

(80 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Acha, czyli przy okazji odpowiedziałeś na moje pytanie czy KMD pójdzie z XL (były takie przejściówki PBI -> niepełne ECI, ECI -> niepełne PBI). Nie pójdzie ;)

IDE+ nie może korzystać nic ponad standard PBI (z odpowiednio podłączoym +5V) bo na nim działa w pełni :)

Jeśli by już myśleć o lutowanku, warto by ustanowić standard, gdzie które sygnały pójdą, żeby każdy je sobie podłączał tak samo (+5V jest wyznaczony przez 600XL. No i przez IDE+).

Edit: W zasadzie to mi to zbędne, karinki w sumie nie planuję. O ile ten expander do XL będzie też umiał włączyć karty równoczesnie.

837

(80 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Czyli wygląda na to, że:

1. W PBI brakuje 7 sygnałów, z których 5 jest na carcie

2. W carcie brakuje 6 sygnałów, z których 4 są na PBI

3. Sygnałów $D1XX i /HALT nie ma tu ani tu. Pytanie brzmi czy są one jakoś wykorzystywane, przez cokolwiek podłączanego do CART+ECI :)

Napewno nie używa ich IDE+, bo ten można używać na czystym PBI (pod warunkiem podciągniecia brakującego +5V na właściwym pinie, ale to proste i ten kabelek się podciąga, ja mam). Nie wiem jak wygląda sprawa z karinką, której i tak nie mam :) Tu pewnie najlepiej wypowiedziałby się Zaxon lub Stryker, którzy montażem owych się zajmowali.

Ponieważ do karta w XL i tak trzeba by użyć tasiemki, ze względu na "popielniczkę", to jest opcja wtykania extendera w PBI z dodatkową tasiemką od CARTa. Zapewnie fajnie by to wyglądało, ale teraz zastanawiam się, czy to aby w ogóle  potrzebne, bo dedykowanych urządzeń na ECI jakoś nie potrafię zliczyć więcej niż jedno, dwa ;)

838

(80 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Chwila, zanim zaczniesz robić (wersję do XL). Jak wygląda opcja aby ten expander CART + ECI podłączyć do XL? Czy wszystkie potrzebne sygnały znajdują się np. na PBI czy którychś brakuje i trzeba by je doprowadzić z CARTa. Przyznam, że to by była lepsza opcja niż po prostu cart.

839

(330 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

A ja ze dwie rowniez :)

840

(452 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Gepard się na nic i na nikogo nie obraził. Ma po prostu aktualnie dość zajmujący okres w życiu i w związku z tym, czasowo, zawiesił scenową działalność, bo po prostu nie ma na to czasu. Ale jest i nie milczy :)

841

(104 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Zwykły odtwarzacz CD, chyba nie wyczerpuje znamion szaleństwa :)

842

(104 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Apropos szalonych pomysłów w sprzęcie audio, to dziwne, że na tym forum nikt nie wspomniał jeszcze o tym. Co prawda lata 70, ale myślę, że wówczas znalazłoby się takich jeszcze więcej :)

http://retrothing.typepad.com/photos/uncategorized/2007/09/04/atarivideomusic.jpg

843

(16 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Delle tak mają :)

844

(104 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Takiego jamnika 3-kasetowego widziałem kiedyś na giełdzie komputerowej w Olsztynie w SP4. Koleś nagrywał jednocześnie 2 kasety, bodajże sprzedawał soft na Spectrum.

845

(67 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@erOS: racja, pochrzaniło mi się z Wordem. Pełen Office od początku był pod Windows. A 1-2-3 to w ogóle chyba zdefiniował pojęcie arkusza kalkulacyjnego.

@skrzyp: nikomu nie depczesz po odciskach, ja przynajmniej nic nie wiem aby któryś z nas był np. udziałowcem Microsoftu :) Po prostu obserwujemy fakty i wyciągamy wnioski. MS nie ma żadnego monopolu jak widzisz, można tworzyć swobodnie alternatywy. A jednak ten darmowy Open/Libre Office nie może pokonać dobrze płatnego MSO. Ja bym się bardzo ucieszył, gdyby w końcu powstało wolne oprogramowanie będące realną alternatywą, ale na razie nie jest.

Interfejsy MS nie są dziełem przypadku, to są po prostu lata doświadczeń i badań na żywym organizmie, co się dobrze ludziom używa. W tym momencie najlepszą decyzją ze strony twórców innych pakietów biurowych, byłoby wzorowanie się na produktach MS i uważne wsłuchiwanie się w narzekania użytkowników - co im w nich nie pasuje. Po to aby zrobić tak jak oni + lepiej. Niestety z uporem maniaka zdają się tego unikać :)

846

(67 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Microsoft Office jest starszy od Linuxa. I od Windowsa. I od Ciebie :) Wersja 1.0 wyszła w 1990 roku. Sprawdź co tam było jeszcze.

A co do tego co się dzieje na rynku - no nie bardzo widzę na rynku, żeby coś się działo. Powstają kolejne mutacje czegoś, co zaczęło się jako Star Office i postęp jest. Jednak za największą wadę Libre Office na przykład uważam niespójny i nieintuicyjny interfejs użytkownika.

847

(67 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Hehe, to poproszę o szczegóły; KIEDY go nie było - acha i co było w zamian. Po udzieleniu odpowiedzi wszystko stanie się jasne. Bo te "wkrótce go nie będzie", to nie wiem na czym jest oparte :) Zobaczymy tak samo, jak linuxa wypierającego windows na desktopach... Już od jakichś 10 lat :)

848

(143 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@xxl: to zależy czy to bmp to zdjęcie czy ktoś je namalował. Wyzwanie nie dla sprzętu a dla twórcy. Nie wiem na czym wav compo miałoby polegać w sumie. A właściwie jedyną zaletą bmp jest to, że łatwo się wyświetla, bo format jest prosty jak cep.

849

(143 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Nie chcę was szokować, ale w ciągu ostatnich 10 lat pewnie jakieś 99% atarowskiej grafiki powstało na pececie, więc nie wiem skąd to zdziwienie :D A pecet wcale nie jest pierwszym kompem, który umiał wyświetlić obraz o takich parametrach, stąd określenie "grzybowa grafa" świadczy trochę o ignorancji.

@xxl: wav to trochę jakby co innego i wyzwanie dla Atari już od dawna niewielkie, ale MOD compo zawsze można spróbować :)

850

(143 odpowiedzi, napisanych Zloty)

A co to takiego: grzybowa grafa?