Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Last Party 2025 - wyniki i stuff Echa zeszłotygodniowego party w Licheniu Starym.
Silly Venture 2024WE - stuff Trzyczęściowa paczka z produkcjami
FastBasic 4.7 Szybki interpreter języka BASIC dla komputerów Atari 8-bit oraz konsoli Atari 5200.
New Years Disk 2025 Pierwszy stycznia, a już nowe produkcje dla Atari 8-bit!
Program Lost Party 2025 Już za kilka dni odbędzie się zimowa edycja spotkań w Licheniu - Lost Party 2025.
atari.area forum » Posty przez Zenon/Dial
owszem ,naprawię, wyślij go razem z cartem AST, oddam razem z Blizzardem
OK, wersja całkiem prosta czy taka bardziej dla kierownika ? ? ?
A na kart Blizzarda wymienisz ?
To kart TURBO 2000 lub Turbo 200F a komunikat stoi na ekranie z prostego powodu. Na płytce jest dosyć specyficzny rejestr sprzętowy. Po włączeniu zasilania zaczyna się ładować kondensator i nim się naładuje i układ odłączy linie RD5 uruchomiony program z pamięci karta zdąży sie uaktywnić. Widać nie przełącza się linia RD5 a skoro kart leżał sobie w szafie więc kondensator elektrolityczny po prostu stracił pojemności ten cykl się nie wykonuje. Jest metoda na sprawdzenie tego. Trzeba do linii RD5 podłączyć woltomierz na zakres np. 15V i włączyć zasilanie. W początkowej fazie woltomierz wskaże napięcie 5V i powoli zacznie spadać. Po chwili (około 4sekundy) napięcie powinno obniżyć się praktycznie do zera i w tym momencie pojawi się menu na ekranie. Inna sprawa że użyty tranzystor może być wadliwy.... ale utrzymywanie sie komunikatu na ekranie stanowi o tym że ten układ nie działa. Nie dalej jak tydzień temu coś takiego naprawiałem
Nosty... równie dobrze mógłbyś powiedzieć że każdy napotkany człowiek w okolicach Katowic to Ślązak.
I takie myślenie (wynikające z niewiedzy) wyrządziło wiele szkód temu regionowi. Co złe, to na pewno na Śląsku. Jakiś zagubiony człowieczek przyjeżdżający w te okolice na widok dymiącego komina mówi... Na ŚLĄSKU był. Okazuje że że był, ale pod dużą krokwią w Zakopanem bo tam też z komina dym leci.
A kto będąc na "tym Śląsku" pije pifko i nieopacznie wypowie ...Śląsk, ma kłopoty z powrotem w rodzinne strony. Taki to.... Śląsk. Rzeka jest granicą, tak było i tak jest.
Ojca też bym sie nie czepiał, zdaje sie miał wokół siebie "światłych" doradców którzy byli z innych okolic, tak bardziej na północ. Gdyby sam podejmował decyzje, można by mieć wątpliwości. Jakby nie było obrywa się temu kto na wierzchołku i tu Geparda rozumiem.
Gepard... kierunki świata pomyliłeś.
Nie tak.... jeżeli ma być procedura inicjalizująca to musi być w pamięć karta, bo jak inaczej, Użytkownik ją sobie pisze ( i jaki ma humor, potrzeby i zdolności, taką jest ) i kończyć się musi RTSem. Natomiast gdy jej nie ma to można wykorzystać dowolny RTS umieszczony gdziekolwiek w pamięci byle wskazać jego adres. Zaoszczędza się... jeden bajt pamięci karta.
Opisując ten mechanizm w SERIOUSie proponowałem by nagłówek rozszerzyć o jeden bajt i pod adresem $BFF9 umieścić RTSa z którego można skorzystać i nie ma potrzeby szukać potrzebnego RTSa.
Gdy procedura RESET wykona większość czynności sprawdza czy w gnieździe jest kart. Jeżeli tak, inicjuje go, lub po prostu wraca przez samo RTS gdy nie ma procedury inicjującej. Następnie otwiera Edytor, i poprzez sprawdzenie różnych wskaźników następuje skok do nazwijmy to właściwego BOOT, programu użytkownika. Podejmowana jest próba odczytu z magnetofonu lub stacji no i ostatecznie startuje cart w/g adresu wskazanego w nagłówku.
W nagłówku karta są dwa adresy 1. Inicjalizacji karta, procedura może być i musi kończyć sie rozkazem RTS, albo może jej nie być ale adres inicjalizacji MUSI wskazywać jakiś rozkaz RTS w pamięci, w dowolnym miejscu, nawet gdzieś poza obszarem pamięci karta.
2. Właściwy adres startu programu/gry...etc...
Słowem ZAWSZE musi wykonać się inicjalizacja (lub tylko RTS) a po po powrocie skok do właściwego adresu startu.
Ale .... może być też taka opcja że wykonuje sie TYLKO inicjalizacja a start nie, zależy to od ustawienia bitu2 rejestru $BFFD
Maw... tam jest o bajtach. Zmiana nawet jednego bitu wywołuje SELF-TEST czyli system wykrył nieprawidłowe działanie Atari. O to chodzi w tym sprawdzaniu. xxl dobrze prawi, zablokować..... może nie same procedury, ale przepisać adres skoku by niezależnie czy suma zgodna czy nie komp się uruchomił. (Przy założeniu że reszta jest sprawna)
Wojciech Zientara w książce - Podstawowe procedury sytemu operacyjnego- podaje na str.21 że sprawdzenie sumy kontrolnej polega na zsumowaniu zawartości wszystkich bajtów pamięci z danego obszaru (sprawdzanego) i porównaniu z zapisana w ROM sumą kontrolną z czego wynika że też to było sumowane. O adresach przynależnych dla danych obszarów i adresach gdzie sumy są zapisane w ROM można poczytać nieco dalej w tekście
Godzina mało precyzyjnie podana, powinny być jeszcze sekundy, ktoś się może doczepić że rozpoczął szybciej montaż
Jak T Y L K O 749 to niech sam sobie za nią wypłaci (lub udzieli Ci pożyczki) a Tobie ją da. Facet jelenia szuka.
O ! ! ! Dziewczyna.... Na pewno ktoś sobie przypomni, już na starcie masz +
,,,,A (U) K C J A kończy się 1 kwietnia, daje do myślenia...............Bambuko pewne.
Święte słowa. Pomysł jest i trzeba go zrealizować niezależnie czy to standard czy nie. Kto chce sobie wmontuje a kto nie... też se wmontuje po czasie.
tak, mam na zbyciu cart TURBO 2000F
wężykiem go, wężykiem.....
mogę wykonać prototyp, podaj schemat na meila..
Kabel łączy się przelotowo, to znaczy pin1 wtyczki 1 z pinem 1 wtyczki drugie... i tak dalej
Turbo rozpoznasz po tym, podnieś dźwignię stacji do góry włącz ją bez dyskietki w środku, potem włącz komputer, jak na ekran wskoczy coś innego niż BOOT ERROR to masz Turbo.
Tak SIO2PC tak samo się łączy.
Po włączeniu stacja szuka ścieżki zerowej która jest jej bazą w dalszej pracy stąd te ruchy głowicy i mruganie wyświetlacza który pokazuje na której ścieżce jest głowica
Z drugiej strony, co facet zrobił złego? Chciał sprzedać stacje, za jakieś 5 PLN bo na tyle ją wycenił, ale sprawdził co na to wolny rynek. Zasięgnął informacji, puścił swoje macki i świadomie czy nieświadomie rynek udzielił mu informacji że taka stacja to majątek. Facetowi zajaśniało pod kopułą i postanowił wydobyć jeszcze więcej. Każda metoda dobra, byle cel osiągnięty. Czyż nie tego uczy nas system w szpony którego wpadliśmy?
Ja oczywiście tego nie popieram, ale podobno tak jest dobrze i tak trzeba, więc facet tak zrobił.
U lekarza konował pyta mnie czy ktoś w rodzinie chorował na cukrzycę, nieświadomy niczego odpowiedziałem TAK. Dane przeniknęły do agenta PZU czy gdzie tam i mam niższe ubezpieczenie bo jestem w kategorii ryzyka a nie będą mi płacić za friko. Czyż to nie jest to samo co w tym wątku się dzieje? Taki system, godny społeczeństwa które go zaakceptowało myśląc że gruszki polecą za darmo z nieba. Teoria ewolucji głosi, silniejszy zwycięża, klasyczny przypadek.
Facet ma dwie stacje, jedna uszkodzona, druga niesprawdzona. Nie potrafi zdecydować się którą sprzedać. Z odległości wygląda na to że raz tą sprzedaje, a tą nie a za chwilę wiedziony sentymentem robi odwrotnie. Słowem..... nikogo nie wprowadza w błąd. Ach.... gdzie te czasy gdy ludzie zobaczyli towar, zajrzeli do pyska koniowi, dobili transakcji i jeszcze na zgodę po kielichu wypili. Czas zdać sobie spraw że ta niby nowoczesna technologia, cofa ludzi w rozwoju, coraz bardziej przybliżając ich do miejsca z którego wyszli. Znaczy się z błota. A wystarczy trochę zdrowego rozsądku i szacunku dla drugiego człowieka a świat mógłby być C U D O W N Y.
A jeśli chodzi o wykorzystanie adresów strony $D6 czy $D7 to nie widzę problemów. Na każdej z nich dostępnych jest 256 adresów, tylko niefrasobliwość wcześniejszych projektantów spowodowała że teraz obudziliśmy się z ręką w nocniku. Ale jest na to sposób. Na stronie $D6 jest TTP i do jego dekodera adresów dolutować można 8 diod krzemowych + jeden opornik 2k i TTP ma TYLKO jeden adres właśnie $D600, pozostałe do wykorzystania. To samo ze stroną $D7. Jeżeli decydujesz się użyć jakiegoś adresu z tych stron to proponuję $D6FF lub $D7FF bo bardzo łatwo zbudować dekoder pełny tylko na te adresy i nie będzie konfliktu, a przy dobrym zaprojektowaniu pod tymi samymi adresami będziesz miał rejestr do zapisu i odczytu, nie potrzeba komplikować układu jak rozwiązania narzucaja się same.
atari.area forum » Posty przez Zenon/Dial
Wygenerowano w 0.050 sekund, wykonano 30 zapytań