>Podobno dzialaja w ten sposob dopalki do Amig, po wlozeniu dopalki dzialaja 2 CPU i mozna sobie wybrac ktory ma prowadzic obliczenia.
no niecalkiem, tam oba proce (jezeli mowa o kartach ppc bo w kartach turbo tylko 1 proc dziala mimo ze sa 2 na pokladzie takiej ami) wspoldziela zasoby co spowalnia oba
>W sumie w przypadku Atari ta dopalka sprowadzalaby sie do tego ze 65816 dziala np z predkoscia 20MHz i z taka sama predkoscia pamiec w dodatkowych bankach, zas pamiec podstawowa normalnie 1.76.
slicznie, ale na czas dostepu 6502 do pamieci 65816 zegarek pmieci musialby spasc do 1,79 no chyba ze ktos zrobi blitterek ktory bedzie mial za zadanie przezucanie okreslonych obszarow z pamieci 65816 do pamieci 6502 i na odwrod - no mozna bylo by jeszcze jakies operacje logiczne dodac albo np. mieszac 2 zrodla i zapisac w przeznaczenie :-)
>Oddzielny uklad 65816 bylby niezalezny od przerwan i w sumie nie bylyby mu potrzebne, bo po co "koprocesorowi" przerwania DLI, VBL, IRQ ?:)
a chocby poto zeby sie synchronizowac bo nie kazde zadanie wymaga wykonania jak najszybciej :p czasem pogram sobie dziala i "nasluchuje" przerwan :p
>Ostatnio jest moda na przemyslenia, wiec daje Wam to przemyslenie do rozwazenia.
i ja zapodalem swoje 12 groszy, ktore wam przynosze