Czesc. jestem tutaj totalnie "nowy" wiec od razu na wstepie przepaszam, ze nie kumam czaczy (choc zapewne powinienem). Mniejsza o wiekszosc. W 1989 roku dostalem Atari 65XE z XC12 standard. Na poczatku byly gry przez jakis miesiac, potem nieco ze zdenerowania czasem wgrywania sie tychze zaczalem uczyc sie programowania dzieki dolaczanej niebieskiej ksiazce (rozmiarow A4) Atari BASIC (afair). Jakis czas pozniej zamontowalem turbo w magnetofonie no i mniej wiecej wtedy wpadlem w szpony sceny. Jeszcze nie bardzo kumalem o co chodzi ale te muzyczki i scrolle ciagnace sie godzinami to bylo po prostu to. Niestety dostep do nowosci mialem raczej kiepski. Zaczalem poznawac assemblera, pojawily sie Tajemnice Atari. Pozniej kupilem stacje CA2001 za 2,490,000 w Pewexie. To byl szok. Przyszedl Quick Assembler. Robilem "juz" na przerwaniach. Bylem z siebie dumny. Wycinanie dziurek, ktore umozliwialo nagrywanie na drugiej stornie dysku bylo meczace wiec zmodyfikowalem nieco stacje wg jakiegos schematy tak by przycisk PROTECT mial priorytet. Wszystko chodzilo ok. Jakies pol roku pozniej moje Atari padlo. Nie pamietam dokladnie co sie stalo, wiem tylko ze trafilo do szafy, potem byl remont i juz z szafy sie nie wydostalo. Do tej pory. No ale mala dygresja: mam grzyba. Stalo sie. Zawsze jednak sledzilem moze nieco z oddali, ale zawsze, co dzieje sie z Atari. ASMA, sapy. Podstawa. Czasem emulator. Taka milosc nie rdzewieje. Dzis nagle uznalem (pomimo tego ze caly dzien nic mi sie nie chcialo robic, po nieprzespanej nocy), ze wyciagne sprzet i sprawdze co mu dolega. Marzylo mi sie sio2pc i powrot do starych dobrych czasow... Niestety. Tak jak bylo walniete tak i jest. Z komputerem to nic powaznego. Podejrzewam, ze sciezki na tasmie od klawiatury sie utlenily, bo nie dziala okolo 10-20 klawiszy. Podlaczylem stacje, OPTION + reset i co widze? Error C5 (afair). Obawiam sie ze stacja tez walnela, nawet mi sie teraz po glowie koleboce, ze pod koniec swojej kariery zaczela rysowac dyskietki. Koniec dygresji.
Tak wiec zwracam sie do Was, moi drodzy, z zapytaniem: czy jest ktos taki, komu zechcialoby sie zerknac na moj sprzet? Sprawic mi wielka radoche? Moze (w przypadku naprawienia 65xe i CA2001) zainstalowac stereo, rozszerzenie pamieci, sio2pc? Najwieksza przeszkoda jest koszt. Jestem niepracujacym studentem wiec pieniedzmi nie sram (za przeproszeniem)....
To tyle. Sorry, ze tak dlugo. Na moje usprawidliwienie powiem, ze czytac nikt tego w koncu nie musial... :^)
OK, dzieki za wszystko,
Milosz (przyszly uzytkownik Atari?)