776

(19 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Po pierwsze: NIE WOLNO dopuścić do wyschnięcia kremu - łatwo o to na słońcu, które jest doskonałym źródłem promieni UV, które znacząco przyspieszają cały proces. Jeśli krem wyschnie, tworzą się takie właśnie smugi.
Po drugie: małe przedmioty, wielkości np. tejże myszki, łatwiej i skuteczniej wybielać w płynnym perhydrolu (30% H2O2). Ważne jest, aby zanurzać w nim sam plastik. Elementy metalowe skorodują momentalnie, a naklejki, blaszki z logo - odejdą, farba się złuszczy. Wskazana duża ostrożność, bo zachlapanie ubrania, dywanu, tapicerki, a nawet skóry - kończy się białymi plamami.
Tę myszkę możesz poprawić, należy pokryć grubą warstwą kremu, nie dopuszczać do wyschnięcia i co jakiś czas przejechać pędzlem żeby rozprowadzić równomiernie przemieszczający się krem. Całość na słońcu bądź pod lampą UV (ale nie taką do banknotów, tylko znacznie mocniejszą, np. taką jak do kasowania EPROMów). Po 2-3 godzinach plastik powinien odzyskać równomierny, szary i oryginalny kolor.

777

(104 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Łezka się w oku kręci.... Miałem decka Etiuda i korektor graficzny, ciekawostką było to, że był przeznaczony na rynek francuski i miał napisy po francusku. Zamiast On/Off było Marche/Arret :)

778

(16 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Te które nie mają Flasha, wymagają zewnętrznej pamięci, z której wczytują program przy uruchomieniu. Zacznij może od prostych układów CPLD, one zapamiętują program i nie wymagają Flasha zewnętrznego. Poza tym, najprostsze serie jak np. 9500 Xilinxa (XC9536XL, XC9572XL itd) lub 3000 Altery (EPM3032, EPM3064 itd) mają wejścia tolerujące 5V. Oczywiście przy zasilaniu 3,3V. Z wysterowaniem CMOS może być problem, ale często rezystor podciągający załatwia sprawę, czasem można zastosować translatory napięć. TTL wysteruje bez problemu. FPGA nie tolerują 5V na wejściu, więc musisz uważać, bo łatwo je zniszczyć. Zresztą nowoczesne FPGA są zasilane z 1,8V lub 2,5V.
A co do tri-state - to są bardzo nowoczesne układy i typ wyjścia zależy od programu... Jak zaprogramujesz jako tri-state, będzie tri-state. W Verilogu na przykład prosty inwerter z wejściem Enable:

module bezrobotny (A, Enable, Y);
  input A,Enable ;
  output Y;

  assign Y = (~A) ? Enable: 1'bZ;
endmodule

'bZ oznacza stan wysokiej impedancji.

W VHDLu trochę dłużej, ale dla niektórych bardziej czytelnie:

library ieee; 
use ieee.std_logic_1164.all;

entity bezrobotny is
  port(A : in  std_logic; 
      Enable : in  std_logic; 
      Y : out std_logic); 
end bezrobotny; 

  begin 
    process (A, Enable)
      begin 
        if (Enable='0') then 
            Y <= A; 
        else 
            Y <= 'Z'; 
        end if; 
    end process; 

'Z' - stan wysokiej impedancji.

779

(16 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

A do Altery polecam Quartus II, bardzo fajne środowisko. Oczywiście również kabelek Altera USB cable wymagany, aby połączyć PC z programowanym układem.

780

(104 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

To prawda, że sprzęt miał w sobie wtedy jakąś magię. Nawet Technics z okresu tak około 1985 roku, mimo, że nie  dorównywał Nakamichi, miał w sobie chociażby wygląd i bajerki, które powodowały, że czuło się jakby to był sprzęt z kosmosu. Obcowało się z hi-endową dla nas wtedy elektroniką. Do dzisiaj mam klocki Technicsa, które wyglądem przyćmiewają współczesny sprzęt. Teraz niestety ma się wrażenie obcowania z tandetną chińszczyzną. Dla porównania: wzmacniacz Technics SU-V900 ważył 21 kg i pobierał z sieci 920W przy mocy wyjściowej 2x160W. Miał wewnątrz dwa ogromne transformatory, stąd zapewne też ta waga. Ogromne kondensatory filtrujące. A dziś? Mój amplituner Yamahy, chociaż górna półka, waży połowę tego, ma 9-kanałowy wzmacniacz, niby 135W na kanał, a z sieci pobiera 400W. Wynika z tego, że przy wysterowaniu wszystkich kanałów nie ma szans nawet na połowę deklarowanej mocy.... Inny amplituner Yamahy, nieco tańszy, ma nawet plastikowe gałki, a nie jak kiedyś aluminiowe...
Zresztą mam wrażenie, że jakość i wytrzymałość obecnych urządzeń jest tandetna. Wystarczy spojrzeć na wyświetlacze, które obecnie po 2 latach używania są wypalone, świecą blado i widać które segmenty świeciły częściej niż inne.
W starym technicsie (sprzed roku 1990), chociaż świecą dłużej, nie wypalają się tak szybko i po prawie 30 latach świecą jaskrawo. Technologia wyświetlacza niby ta sama.... Też macie takie wrażenie?

781

(16 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ciężko jest napisać poradnik w wątku, pogooglaj, sporo tego w sieci jest.

782

(12 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

To zapewne Magic Painter.

EDIT: Prawie na pewno jest to spolszczony Magic Painter.

783

(9 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@Szeryf: napęd jest normalnie widoczny i w BIOS i w Windows, niestety próba odczytu, czy to poprzez włożenie płyty z autorun, czy poprzez dwuklik daje ten sam efekt - kręcące się kółko i zwiechę - tzn. nie da się otworzyć tacki, Windows działa.

@willy: w BIOSie nic nie zmieniałem, co więcej, nie było nic grzebane z podłączeniami napędów optycznych. Jedyne, co się zmieniło, to SSD zamiast głównego HDD.

Próbowałem odpalać różne fixy Microsoftu, które rzekomo miały rozwiązać problem, ale efekt ten sam - zwiecha.
Spróbuję jeszcze z Linuxem.

784

(9 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Pomóżcie! Może ktoś się zetknął z czymś takim, lub ma pomysł, co może być nie tak. Otóż do mojego leciwego desktopa (Athlon 64x2 3.2GHz +6GB RAM) dołożyłem dysk SSD. Odłączyłem wszystkie HDD które w nim były na czas instalki nowego Windows 7 x64 Professional. Po instalacji okazało się, że jedna z dwóch nagrywarek, (obie SATA, jedna to LG DVD, druga - Samsung Blu-Ray combo) przestała działać. Jest widoczna jako urządzenie F:, ale po kliknięciu w ikonę zaczyna sę kręcić kółko i nic się nie dzieje. Czekałem pół godziny i nic. Jakieś pomysły, podpowiedzi?
Żeby się upewnić, że coś spaprałem, przywróciłem poprzednią konfigurację ze starym dyskiem HDD, ale efekt jest ten sam.

785

(12 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Wpółpracują z GLSem, a kurierzy GLS mają w nosie, nawet awizo im się nie chce wypisać. Miałem podobny przypadek.

786

(18 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Tak, możesz kupić coś takiego: http://allegro.pl/zasilacz-konwerter-pr … 91788.html

787

(452 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Gdziekolwiek i kiedykolwiek będzie - i tak przyjadę!

788

(561 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

djcasey, nie uraziłeś mnie. Po prostu sam mam świadomość, że wszystko się wlecze niemiłosiernie i w tym tempie komplet pokryw do różnych modeli, które założyłem że powstaną, będzie może za 10 lat :(

789

(67 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

A może mi ktoś przy okazji podpowiedzieć, jak zrobić, żeby LO zapamiętywał kopię wklejonego obrazka, a nie link do niego? Zdarzało mi się wklejać jakiś obrazek pobrany z sieci, pokazywał się w treści dokumentu jak należy, ale do momentu, kiedy np. nie wysłałem pliku do kogoś. Zapewne brak połączenia z Internetem powodował, że pokazywała się ikona obrazka tylko. Strasznie irytujące, w M$ Office czegoś takiego nie ma.... I nie wiem, czy jest to cecha tego pakietu (LO), czy tylko domyślnie jest ustawione jakieś bzdurne ustawienie.

790

(561 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

haynor, zgadza się, było. Ale jak życie pokazuje, bywa różnie z terminowością podwykonawców. Do tego od zebranych zaliczek musiałem odprowadzić podatek VAT, chociaż nie mam jeszcze faktury na pokrywy, więc zapłaciłem sporo :( No i ludzie się niecierpliwią, bo wpłacili kasę i chcieliby otrzymać towar, zresztą nie dziwię się, bo faktycznie to mega-długo trwa. Być może ogłoszę kolejne pre-ordery, ale na innych zasadach i uprzedzając, że termin oczekiwania może być wydłużony. Muszę przemyśleć jeszcze jak miałoby to wyglądać.

791

(67 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Dorzucę swoje trzy grosze do wątku: ja również przez jakiś czas starałem się opierać swój zestaw oprogramowania na darmowych odpowiednikach. Niestety, poza paroma wyjątkami (np. Thunderbird), musiałem sięgnąć po płatne wersje np. Microsoft Office, czy zamiast Inkscape po Corel Draw.

792

(103 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ode mnie też poszło.

793

(561 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Dzięki miker, mam nadzieję, że się spodobały :)

794

(16 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Adam, części obudowy zwykle mają plastikowe zatrzaski. Do ich bezinwazyjnego rozbierania używa się narzędzia zwanego OpenTool. W zależności od modelu inny jest kształt narzędzia jak i końcówki. Można to oczywiście zrobić przy odrobinie wprawy nawet zwykłym wkrętakiem, ale ponieważ metal jest twardszy niż plastik, pozostają ślady na obudowie.

795

(80 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Jakby co, służę pomocą.

796

(13 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Ja też nie.

797

(80 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Zanim zaczniesz przerabiać całość, zacznij od dodania gdzie popadnie między +5V i masą kondensatorów 100nF  i gdzieniegdzie 10uF. Te 100nF jak najbliżej nóżek scalaków i złącz zasilania cartów. Zwykle to w zupełności wystarcza.
A jak nie, to wielokanałowy analizator stanów logicznych i zobaczysz, co jest nie tak. czasem wystarczy na liniach dać małe rezystorki 10~33 om, żeby zapobiec dzwonieniu. Czasem nie obejdzie się bez jakiegoś kondensatora, ale to już skrajne przypadki. Zwykle nie przy takich częstotliwościach.

798

(6,129 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Choćby dlatego miałby być, że jak coś będzie nie halo, to mu zwróci koszt przedmiotu, ale nie wysyłki :D

799

(6,129 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Kupujący klika bezmyślnie w kup teraz, sądząc, że to mega okazja. Bo nie widzi ceny za wysyłkę.

800

(6,129 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

Chodzi o to, że zapłaci prowizję tylko od 1 zł, a nie od całości. Takich cwaniaków jest sporo na eBay.