776

(221 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Ta masa powinna być gruba i jak najkrótsza, najlepiej przylutować to tak jak na zdjęciach było u xangela jak pokazywał tą płyteczkę na samym początku.

Ok, przyjrzałem się jeszcze raz instrukcji, więc sprostuję co napisałem:

1. Faktycznie większość skomplikowanych kombinacji służy tylko jednorazowo do konfiguracji. Reszta jest do zapamiętania.

2. Kolizje z QMEG-iem chyba jednak nie występują - pierwszy rzut oka na instrukcję i zobaczyłem Select+Reset, ale nie doczytałem, że nic nie robi, więc nie koliduje, a inne chyba też nie kolidują.

Biję się w pierś, przepraszam za zamieszanie :)

Uuu panie... Nie wyobrażam sobie tego używać, trzeba mieć już na zawsze całą tą instrukcję przypiętą nad biurkiem, a osobiście gdybym miał sobie przestawić np. system na inny, a przypomniał bym sobie jakie w tym celu trzeba zrobić wygibasy, to bym już wolał wyłączyć Atari i iść sobie pojeździć zamiast tego na rowerze.
Nie wspomnę już o tym, że niektóre kombinacje klawiszy kolidują z funkcjami QMEG-a.
Jak dla mnie idea jest tutaj fajna, urządzenia fajnie pospinane sprzętowo, ale obsługa tego wymaga zatrudnienia architekta od konstruowania menu/interfejsów użytkownika.

Zróbcie jeszcze jakiś opis tej płytki "resetu", bo widać tam kawałek elektroniki, piszecie, że obsługa jest kilku klawiszy, ale co konkretnie i w jaki sposób się przełącza, czy tylko podczas startu komputera, czy w dowolnym momencie, jak z sygnalizacją tego co przełączamy, jak z wygodą, jak się to obsługuje itd. Jakaś lista skrótów klawiszowych czy coś.

780

(13 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Brawo! Świetne wieści, trzeba przetestować, choć obecnie również nie dysponuję czasem podobnie jak Sikor...

781

(11 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Markowe zasilacze stabilizowane impulsowe od np. routerów itp. urządzeń. Polecam np. Cisco, mam zaufanie do ich zasilaczy. Do Atari trzeba szukać takiego, który ma minimum 1,5A. Takie zasilacze kosztują grosze z drugiej ręki.

782

(68 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

Zapowiada się to wszystko bardzo obiecująco :) Dzięki xxl, że masz taki kierunek jaki masz w tej kwestii :)

783

(68 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

@xxl: teraz jeśli te dwa nagrania są tak jak mówisz pierwsze z nagrania autora, a drugie z nagrania Atari, to można powiedzieć, że jest chyba sukces, bo brzmi teraz ok, zgodnie z intencjami. Wydaje mi się, że tak jest teraz dobrze.

784

(68 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

No to ani pierwsza, ani druga wersja tego co wcześniej pokazałeś nie brzmi tak samo jak to co teraz. Druga wersja odpada całkiem w tym porównaniu, a pierwsza ma bardziej zbliżone brzmienia, ale coś tam właśnie się z tymi częstotliwościami na basach rozjeżdża. Kurde ciężko to jest tutaj ocenić, bo te dźwięki w oryginale są bardzo niskie, w nich wchodzą jakieś alikwoty i harmoniczne, które gdzieś tam się gryzą, ale nie umiem powiedzieć co dokładnie... Poczekajmy na wersję ostateczną skoro mówisz, że coś tam jeszcze dłubiesz. Nie chcę oceniać utworu, ale zwyczajnie warto zrobić, żeby brzmiał tak, jakie intencje miał autor.
Co do tych kwestii taktowania układu itd., to myślę, że w takim razie musiała by być muzyka tworzona na takim samym sprzęcie na jakim ma później grać, albo jeśli to idzie ustawiać, to powinien wraz z utworem być podany zestaw parametrów, bo nie można zostawić dowolności ustawiania np. częstotliwości generatorów jeśli robimy odtwarzacz, który ma odtworzyć dokładnie to co autor napisał.

785

(68 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

@xxl: nie ma w ogóle o czym gadać jak nie znamy oryginału i nie wiemy co autor miał na myśli. Prawdę mówiąc obie muzyczki mają błędy w harmoniach i połączenia dźwięków nie pasujących do siebie w tonacjach. Druga z nich zdecydowanie lepiej brzmi pod tym względem, a pierwsza źle. Zgodzę się z Cyprianem natomiast że samo brzmienie instrumentów w pierwszej muzyczce jest bardzo fajne, ma więcej mięsa jak to określił, rozumiem o co mu chodzi i też tak uważam, i też mi się te brzmienia podobają. Jednak dźwięki nie pasują do siebie w harmoniach i tyle. Nie chce mi się i nie mam intencji o tym dyskutować co tworzy tutaj autor, bardziej chciałem tutaj odnieść się do strony technicznej i błędnego działania playera, bo zapewne działa błędnie skoro wprowadzasz jakieś tam zmiany i gra zupełnie coś innego, a Ty się pytasz co jest lepsze a nie co jest poprawne, bo sam tego najwyraźniej nie wiesz. Player powinien zagrać dokładnie to co tworzył autor, a nie zmienioną wersję w oparciu o głosowanie co się komu podoba.
Żeby móc jakkolwiek się odnieść do tego co gra a co powinien grać player, to musi być załączony oryginał zrobiony przez autora tak jak on to słyszał i porównanie do tego co wykrzesałeś playerem na Atari.
Cyprian, zwróć uwagę, że tu nie chodzi o ocenę jaka wersja jest lepsza i która jest fajniejsza, tylko o to, że to jest ten sam utwór, który za pierwszym i drugim razem gra kompletnie coś innego, a nadal nie wiemy co autor tego utworu stworzył tak na prawdę.

786

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

A, rozumiem, czyli w sensie, że to kartridż w wersji niekoniecznie do grania, tylko do napawania się kolekcją :)

787

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ale ja tylko mówię, że takowy jest w ogóle - a na tym kartridżu to nie wiem jaki, nie to miałem na myśli :)

Jakiś czas temu robiłem sobie obróbkę drzwi wejściowych do domu po ich wcześniejszym zamontowaniu i była potrzeba zrobienia równego nadproża, które miało być lekko wycieplone i potem otynkowane. Było mało miejsca, styropiany żadne ani nic takiego by się tam już nie zmieściły, to docieplenie miało mieć około 1-2cm grubości, więc wymyśliłem sobie to tak, że zrobiłem konstrukcję z desek na wymiar, deski owinąłem workiem foliowym i w powstałą przestrzeń wpuściłem pianę montażową. Po zaschnięciu piana uzyskała idealnie równe i gładkie kształty (płaszczyzna desek), a po zdjęciu desek folia odeszła od piany bardzo łatwo, pozostawiając  gładką powierzchnię z tej piany. Wpadłem wtedy na pomysł, że w taki sposób można uzyskać dowolny kształt i zrobić sobie np. wypełnienie do pudeł z jakimś sprzętem.
W zasadzie wystarczyło by jako wzorzec zrobić sobie karton o identycznych rozmiarach jak ten oryginalny, wypełnić go folią, owinąć Atari workiem foliowym i szczelnie okleić, wsadzić do tego kartonu unieruchamiając w odpowiednich odległościach od ścianek za pomocą płaszczyzny z kartonu, która przy okazji przedzieli nasze wypełnienie na dwie połowy, żeby się dało je rozdzielać i otwierać w ten sposób. Jak się już zrobi taką konstrukcję, to przestrzeń wypełniamy pianą montażową. Po wyschnięciu wywalamy kartony i folie i powinniśmy uzyskać w ten sposób idealne wypełnienie. Na koniec te wypełnienia być może można by potraktować jakimś środkiem malująco-zabezpieczającym powierzchnię, albo i nie, zależy jaką pianę zastosujemy, bo te są bardzo różne. Te najpopularniejsze żółte najczęściej bardzo utleniają się z czasem jeśli niczym nie są pokryte, ale miałem taką zielonkawą w kolorze pistacjowym, z którą się coś takiego nie działo.
Tak rzucam temat, bo mi się ten mój pomysł skojarzył teraz, może ktoś miał by ochotę spróbować.

789

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Jest Vicky poprawiony i to razem z intrem w pojedynczym pliku xex. Testowałem, super sprawa. Ktoś na aolu niedawno publikował, to jest nowa zupełnie wersja, nie odkopana.

790

(68 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

Super:-)

791

(68 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

Dobra, Pin, bądźmy merytoryczni. Słuchałeś tej mp3 co teraz podesłał xxl? Wydaje mi się, że brzmi to teraz dobrze, co sądzisz? Z tym że to jest bardziej ocena samej muzyczki tak jak ją słyszę podanej przez xxl-a, bo nie znając oryginału nie wiem przecież jak być powinno :)

792

(36 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

No to ok, ale trzeba było po jednym układzie podmieniać i sprawdzać co się dzieje na tej drugiej płycie :)

793

(107 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

@stryker, źle odbierasz intencje. Jakie niecenzuralne słowa chciałeś pisać? Ja nic negatywnego na myśli nie miałem, a to co napisałem, to był żart w odpowiedzi na to, co najpierw napisał Candle post wcześniej:

Candle napisał/a:

wbrew nazwie kartridza nie jest on tani

Kartridż SIC! w pierwotnej wersji wiele lat temu był rewelacyjnym pomysłem, bo wtedy był faktycznie tani, i przede wszystkim jedyny, o zajebistej funkcjonalności nie wspomnę. Obecnie kartridży mamy zatrzęsienie, każdy robi jakieś kartridże, a produkcja ich w profesjonalny sposób w warunkach domowych z zamówieniem płytek z Chin jest tania jak barszcz. Nazwa SIC jest bardzo dobra nadal, bo kartridż ten ma super fajną funkcjonalność, a nazwa przeszła do historii i każdy ją zna. Uważam, że bardzo dobrze żeby się nowa wersja też tak nazywała, jest to kontynuacja dobrej tradycji i tyle.
Jeżeli nie masz poczucia humoru, nie widzisz że nazwa zrobiła się trochę groteskowa i można ją potraktować humorystycznie, to już nie jest moja wina.

stryker napisał/a:

btw. wybierasz się na jakiś zlot w tym roku ? ;]

Nie, nie jestem "scenowcem", nie jeżdżę na zloty tego rodzaju, nie wybieram się, nie kręci mnie to, prawdopodobnie ani w tym roku, ani w żadnym innym (choć nie wykluczam, bo może się zdarzyć). Dla mnie to nasze w dużej części wspólne hobby, to przede wszystkim odrestaurowywanie sprzętów, grzebanie w elektronice i programowanie. Głównie Atari, bo mam największy sentyment. Wszystkie te rzeczy robię w jednym miejscu: za biurkiem, w czasie wolnym od innych zajęć. Poza Atari mam rozliczne inne hobby i pasje.
A dlaczego pytasz? ;]

794

(36 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Musisz zatem te wszystkie układy, które oceniłeś jako uwalone, sprawdzić jeszcze w jakiejś innej sprawnej płycie, bo może faktycznie są sprawne. W sumie powiem więcej: prawdopodobnie jakaś część z nich jest sprawna, ponieważ w Atari praktycznie nie zdarzają się uszkodzenia scalaków takie, żeby wszystkie scalaki były uszkodzone, a pomimo tego komputer wstaje.

795

(68 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

Tak, w tym mp3 dźwięki są znacznie lepiej spasowane. A masz oryginał dla porównania jak to powinno być? Ewentualnie dłuższy fragment by się przydał, a najlepiej cała muzyczka, bo w dalszej części też są istotne fragmenty, po których słychać czy jest dobrze, czy niedobrze.

PS. Swoją drogą nie spodziewał bym się takiego drewna w uchu Pinokia :) Chyba, że z racji że to jest wątek xxl-a, to nawet nie słuchał, lub z racji, że przyczepienie się było w moim wykonaniu, to napisał standardowo byle co :)

796

(36 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

A, sorry, przepraszam za wprowadzenie w błąd. Mówimy o OS ROM, a ja myślałem o kości Basica. Oczywiście _tzok_ ma rację, pomieszałem różne waluty...

797

(36 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nie. Self test znajduje się w OS ROM. A jak odpalasz kompa normalnie do Basica, i wtedy z Basica włączysz selftest za pomocą komendy BYE (lub skrót B.), to odpala się zawsze dobrze? Bo może jest jakiś problem z klawiszami konsoli?

798

(36 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Spoko, tak tylko przy okazji zaproponowałem. Mam takie dwa maskromy sprawne na zbyciu, bo sam wymieniałem sobie OS na qmega w swoich komputerach.

Z tym selftestem, to niejest normalne. Ale jeśli dzieje się tak czasami tylko losowo, to może po prostu nie kontaktuje coś w podstawkach? Takie rzeczy trudno namierzyć, warto wszystko powyciągać i jeszcze raz powkładać.  Testy w wypadkach spontanicznych i niezbyt powtarzalnych problemów przeprowadzam też tak, że np, wyginam płytę delikatnie w różne strony na włączonym kompie i patrzę czy się wtedy nic nie dzieje. W taki sposób można znaleźć np. pęknięte ścieżki, albo zimne luty pod scalakami, albo pęknięte przelotki, albo skorodowane nóżki scalaków. Drugą metodą takich poszukiwań jaką stosuję jest zamrażanie fragmentów płyty i scalaków, również na włączonym komputerze. Jak są jakieś pęknięcia, to pod wpływem różnic temperatur wychodzą na jaw. Zamrażam poprzez oblewanie sprężonym powietrzem w płynie obróconym do góry nogami.

799

(36 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nie wiem czy chcesz do tego komputera wsadzić oryginalny OS, czy niekoniecznie. Możesz użyć zwykły EPROM, czy tam EEPROM, tylko musisz go trochę "podrutować", bo oryginalnie jest maskrom, który ma inny układ wyprowadzeń i mniej nóżek. To najtańsze rozwiązanie, w dodatku możesz wsadzić wtedy np. jakiś przełącznik OS-ów przy okazji, albo coś w tym stylu.
Jeżeli natomiast miał byś chęć posiadać oryginalny OS w tym komputerze, to jak by co mam oryginalny OS ROM do Atari w dwóch wersjach do wyboru C061598B (czyli taki jak był w 800XL/65XE) oraz C300717-001A (czyli taki jak był w 130XE). Mogę sprzedać któryś z tych ROM-ów za 35zł plus 12zł przesyłka paczkomatem, jeśli był byś zainteresowany, to zapraszam na PW.

800

(68 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 8 bit)

Im dłużej tego słucham, tym bardziej się przyzwyczajam... Coś jest jednak nie tak z basem. Te pierdzące brzmienia jakoś idą po nie wiadomo jakich tonach i się w moim odczuciu robi jakiś bałagan tam w słuchawkach. Ogólnie linia basu wydaje się lecieć jakoś "obok" tonacji, później te plumkania wchodzą też jakoś niemelodyjnie. Nie wiem, trudno mi to opisać, bo całość się jakoś "rozmydla", ale gryzie mnie po uszach i nie potrafię zrozumieć motywów muzycznych, chociaż przesłuchałem kilka razy, żeby odpowiedzieć teraz na to rozwinięcie myśli.