Witam,
Właśnie zmontowałem spartęx, wlutowałem pajęczynę, sprawdziłem 6 razy. opaliłem, załadował się, pokazał No Extended Ram :(
Poczytałem, pomęczyłem dely'ego, i nic. Opiszę efekty, może ktoś wpadnie na pomysł, gdzie szukać.
1. mam epromek od strykera, 4xos, 2 qmegi, oryg OS i jakieś cudo jeszcze - ma to wpływ na całość? mogę wrócić do eproma z qmeg i org Os.
2. nalutowałem eproma ze spartą, na tamtego, dolutowałem pajęczynę do płytki z galem
3. wszystko zlutowałem zgodnie z opisem
4. posiadam rozszerzonko 1MB zmontowane przez Pasia, wylutowałem i wlutowałem MMU z odgiętymi nogami - do tegoż też są kable do gala od 1MB.

teraz efekty.
1. odpalam kompa z włączonym qmegiem, ale bez select'a, zaczyna ładować się sparta, bo dysk ze sio2ide jeszcze nei zaskoczył. ładuje się w sekundę dosłownie, po cichu, nie wyświetla infa, że nie ma sweet sixteen, nic o ramie, nic. pokazuje nagłówek sparta by FTE, prompt
MEM pokazuje, że są 63 banki
jak dam DIR listuje zawartość volumenu FTE a nie zamapowanego atr'a. dopiero jak dam D1: i potem dir, to listuje atr'a.
2. jak odpalę z selectem, jest qmeg, dam shitft+inv, zaczyna pierdzieć, ale nie ładuje nic z "karta". po chwili wraca do qmega. jeśli zdąży już załapać hdd, to jest Error: No DOS.
3. Jak odpalę z option przy przełącznikach ustawionych na standardowy OS, ładuje się sparta, dość długo, coś tam śwista, pierdzi, etc. zaczytuje coś z dyskietki, ale chyba za późno, bo już pojawia się info o braku sweet sixteen i No Extended Ram. Nie ładuje config.sys.
Jak dam po tym reset, to zaczyna ładować z dysku, pojawia się winietka dosa, odpala chyba config, bo zmienia się prompt z D1: na A::> (SET PROMPT=$L:$P>).
MEM pokazuje 0 banks.
działają komendy - więc CAR: działa, MENU, etc. można zakładać katalogi, uruchamiać... no właśnie, jak odpalę QA, to zjebana jest klawia :( a odpalam przez X QA). Miast Return jest M, kursorami nie da się nawidować po menu, etc.

gdzie szukać przyczyn takich zachowań?
1. kable to MMU i to Cart? - to już posprawdzałem, wygląda okey.
2. inne kable? - hmm... przejrzałem też. czy sygnały A4 do A7 muszę brać z Antica? Nie mogę z eproma?
pomocy.

Witam,
Temat lekko nie atarowski, chodzi o zbotowanie peca z karty CF. Już zatrułem życie Pigule (pewnie zaraz wrzuci mnie do ignore).
W czym jest rzecz. Otóż nabyłem przelotki podobne do tych, które kupił Pecus, tyle, że moje niby produk krajowy i wyglądają jakby lepiej (same luty itp. http://www.cyberbajt.pl/cyber.php?i=produkt&id=377). No i zaczęło się. Mam 2, jedna miała być do sio2ide, druga do pieca na Movixa. Wrzucam kartę do przelotki (mam 3 rózne 256 kingston, 16 SanDisk, 128 Medion), bios kartę widzi, przeważnie dostęp w trybie CHS, PIO2. Winda też to widzi, dos to widzi, linux (Movix), da się to partycjonować, inicjować jako partysię aktywną (bootowalną), wgrać co trzeba, zinicjować dosem (sys x: y:) albo linuxem (syslinux) i to by było na tyle. Bo proba botowania kończy się na wyświetleniu ramki po POST i zima. Przeważnie pomaga tylko reset albo power. Sprawdzane na płycie ABIT SA6 i dziś na jakimś Gigabajcie.
I teraz pytanie za 1000 punktów? Co jest nie tak i z czym? Możliwe odpowiedzi:
1. ze mną,
2. z przelotką
3. bios
4. źle zainicjowana karta

Zamierzam, jeśli nie uda mi się osiągnąć zamierzonego efektu w skończonym czasie zwrócić te przelotki do sprzedawcy.

Będę wdzięczny za każdą sugestię, którą przetestuję w miarę możliwości.

Mały sukces. Wgrałem na kartę router monowall i... zaczął się z niej botować, ale.... bios wtedy zobaczył ją w trybie LBA! I to pewnie jest klucz do sukcesu, czytałem gdzieś, że biosy namiętnie chcą LBA, a karta chce pracować w CHS. Ale... monowall poszedł z kingstona 256. Z Mediona 128 się zwiesił w trakcie ładowania kernela. Hmm.. teraz jak formatnę kartę na fat albo fat32 to bios widzi ją jako LBA i chce się z niej botować. A Movix dalej nie śmiga z CF :(

monitorek 18" iiyama http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47536829. sprzedaję, bo właśnie zakupiłem TV LCD.

witam,
dostałem dziś właśnie od pasia atarkę. podłączyłem ją do monitora lcd, iiyama, przez wejście video - jest tam takie coś, działa przez to np. przeglądanie zdjęć z cyfraka. było cool, odpaliłem 1 demo, 2, 3 to był numen, i nagle w numenie w korytarzach znikł kolor  :(. monit przełączył się w tryb monochrome i zaczęło coś czasem mrygać na kolorowo, a potem prawie wcale. nie sprawdziłem czy jest obraz w kolorze przez modulator, bo nie mogę na karcie tv namierzyć częstotliwości na jakiej nadaje atarka. pytanie teraz do znawców tematu: co się stało? zwaliła się elektronika w atarce? w monitorze? to drugie raczej nie, bo po podłączeniu cyfraka, zdjęcia są w kolorze. nic nie dało przestawianie trybu pracy z auto na pal itp. a przez chwilę było tak pięknie.
kabel podłączeniowy zrobiłem tak, że patrząc na gniazdo podłączyłem wizję do 2 pinu licząc zgodnie z ruchem wskazówek zegara, jakby to była godzina 2(3). teraz podłączyłem do do 1 pinu i mam obraz b/w. co ciekawe... obraz z pinu 2 jest prawie kolorowy, tzn. taki obraz miałem kiedyś podłączając atarkę do telewizora b/w, czyli tło jest takie jakby miało jakąś strukturę porowatą, a przy wizji z pinu 1 tło jest gładkie.
nie wiem czy dobrze to tłumaczę  :(