@XXL - powiedz ze zartujesz...
Naprawde jakis lewicowy psycholog wymyslil, ze "poglady konserwatywne" oraz "przekonania antydemokratyczne" i posiadanie autorytetow to "patologia osobowosci"? :)

Jesli to nie zart (a wciaz nie moge w to uwierzyc), to jest to chyba odpowiednik sowieckiej "schizofrenii bezobjawowej" w naszych oswieconych, europejskich czasach... ;)

Jak widac wszystko zalezy od wymagan uzytkownika. Choc laczenie zastosowan e-czytnika z multimediami jest dosc trudne. Chyba Gepard musialby kupic chinski pseude-ebook reader z LCD:
http://allegro.pl/lark-freebook-7-cali- … 22916.html

Ja tez planuje zakup czytnika ebookow, ale chcialbym miec cos porecznego, max A5, co moglbym wyjac z kieszeni w autobusie czy w pociagu i poczytac ksiazke. Kiedys uzywalem z powodzeniem cieniutkiego palmtopa Mio 338, z ekranem LCD 3.5cala. Naleze do ludzi, ktorzy nie maja problemow z wielogodzinnym uzytkowaniem ekranow LCD a nawet kineskopowych, wiec czytanie z lcd nie bylo problemem. 
I prawde mowiac w ebookach najbardziej boje sie braku podswietlania (niemoznosci czytania po ciemku). Jak sobie radzicie z tym problemem?

Oooo, znaczy nie masz komputera PAL z pamięcią >=128kB?

Nie spodziewalem sie... ;)

@krzyc 10/10 :D

Szkoda ze nie mam czasu bo zwykle nie przepuszczam okazji zeby sobie poflugac na jab...szko :P

Dzieki dely :P
Nie wiedzialem, ze kwalifikuje sie na leczenie.

Dla mnie szyfrowanie dyskow, automatyczne kasowanie cache i ciastek przy zamknieciu przegladarki, czy eraser zamazujacy dane na dysku przy kasowaniu, to standard. Moze to zboczenie zawodowe.
Ale dobra, gotowy jestem sie poswiecic i wykonywac codzinnie odejmowanie 15-3 :P

Hmmm a ja wysylalem ostatnio 3 posty i za kazdym razem dostalem to samo pytanie: "pietnascie minus trzy"
Moze dlatego ze mam ustawione kasowanie ciasteczek przy wyjsciu z przegladarki.

Rastan - dzieki. Przerobie sobie g2f
email poszedl.

EDITED: Dzieki za przesylke Rastan. Te obrazki + G2F rozwiązaly moj problem :)

Chyba jednak sie pomylilem i nie najlepiej zadalem pytanie.
Chodzi mi o to, ze chce zrobic ladną plansze z napisem: LEVEL x i nazwą tegoż levelu (kilka slow).

Przeszukam katalog czcionek na AA (szkoda ze nie sa podzielone na hires/kolor) - moze cos wybiore. A duzy napis LEVEL i cyfry zaprojektuje sam w formie grafiki.

PS. Nie wiem jak uzywac tych czcionek .64c Probowalem je wczytac i ogladac we wszystkich trybach znakowych ale w zadnym nie wygladaja dobrze - zawsze sa jakies przesuniete...

Na taki zloto-party jak w Dniu Kiedy Spadł Samolot to przyjechalbym na 99% (1% zostawiam bo nigdy nie wiadomo czy dziecko nie wykreci jakiegos numeru). Tlok mi w zasadzie nie przeszkadzal, a kameralnosc miala swoje plusy: latwiej bylo przeprowadzic z powodzeniem takie rzeczy jak prezentacja HDM, albo jakies niniturnieje gier.
Bylo zajeb...scie!

@deadcode - smiala diagnoza. Ja moge sie na Sikora wkurw... i vice versa, i ryzykuję najwyzej ze nie dostane sikorowki na nastepnym zlocie ;) Pewnie moglbym mu napisac "jestes pierdo...ty!", ale nigdy bym sobie nie pozwolil na taki tekst jak Twoj. Przekroczyles granice.
"pewien dobrze znany forumowicz atari area." - wstyd Ci pisać pod własnym nickiem, czy masz bana? :P

Melduję że gra sie juz odpala i smiga znakomicie na moim Atari :)
Faktycznie pomogło inicjowanie zmiennych na stronie zerowej w programie zamiast przez dta.
Dzieki!

Przesuniecie run start na koniec faktycznie nie pomoglo.

Ale po wyjasnieniach Mono pojalem o co chodzi z tym loaderem. Zmienie rezerwacje wszystkich zmiennych na stronie zerowej (a wykorzystuje ze 40 bajtow), tak by byly ustawiane na poczatku programu. Moge to sprawdzic dopiero wieczorem. Poinformuje o wynikach.
Dzieki za pomoc.