Do przypomnienia - jestem zielony.
Nie dziwię się że są zawiłe, bo pewnych rzeczy nie wiem, nie jestem programistą.
Dlaczego mago, wiem, że powinienem zrezygnować z niego, ale ten program jest bardzo prostym narzędziem w obsłudze.
"to wcale nie naprawiasz uszkodzonych bloków" na pewno masz rację, ale jak mam to zrobić bez odpowiednich narzędzi gdy:
1. mam nie podpisaną kasetę - wav nie wchodzi, po takiej obróbce wiem co to za gra, jeśli jest w necie to sobie mogę pobrać ją.
2. jeśli nie podpisana kaseta okaże się grą której nie ma w necie, to można ją spróbować inaczej naprawić.
Powyższe punkty dotyczą tylko w moim przypadku. (nie znam nowego wav2cas)
"A to właśnie przykład wypowiedzi zawiłej i niezrozumiałej ......"
1. Jak wyżej "jestem zielony" sądziłem że będzie jasne: chodziło mi o krok po kroku.
U mnie było tylko mignięcie dosa to wszystko - próbowałem dodawać romy, odpalać przez emu itp.
2. Błąd ukryty: np. wav przepuszczony przez mago nie wykazuje błędu, ten sam wav przepuszczony przez copiera w emu wykazuje błąd.
Jeśli mamy wav z takim błędem sprowadzony przez mago do cas to taki cas nie ma prawa działać.
Jeśli mamy wav bez ukrytego i bez wyświetlonego błędu (np. bad checksum....) to mago bez problemu zrobi dobrego casa.
No właśnie, a nowy wav2cas poradzi sobie z uszkodzonym wavem prosto z kasety?
Nie wiem co to dos-box, na pewno to sprawdzę.
Jeśli można to podajcie instrukcje: od ściągnięcia po uruchomienie.
Dzięki.