jeszcze troche dodam od siebie zanim ten temat zostanie zamkniety ;)
Jestem fanatykiem zarowno SID'a jak i POKEY'a. Kocham obydwa uklady, oba sa specyficzne i nikt nie jest w stanie ich porownac.
Kiedys sluchalem nalogowo tylko sap'ow, a jak raz na jakis czas zapuscilem sobie jakas muzyczke z C64 to nie kumalem czemu ludzi sadza ,ze SID jest lepszy niz POKEY - dla mnie wtedy kazdy SID brzmial praktycznie identycznie - caly czas ten sam bass + miliard modulacji. Poprostu bylem przyzwyczajony do bardziej "melodyjnych" kawalkow, dlatego tez kawalki z SIDa brzmialy dla mnie wtedy gorzej niz te z POKEY'a ;)
z czasem zaczolem sluchac bardzo duzo SIDow i "oswoilem" sie z jego brzmieniem. Dlatego nie dziwi mnie podejscie co poniektorych Atarowcow, ze muzyka na C64 jest hmm jak by to napisac "malo zroznicowana" ;)
po paru latach sluchania muzy zarowno z POKEY'a jak i SID'a, chociaz jestem Atarowcem moge smialo powiedziec, ze jesli chodzi o muzyke grana z czestotliwoscia 50Hz to POKEY moze sie schowac - wystarczy posluchac nowszych zakow Orcan'a(IMHO gosciu wyciska takie dzwieki z SID'a na muzyce 1/ramke, ze szczena opada), KB(jego cover z Second Reality bardziej mi sie podoba niz orginal z PC!), Jeff'a, Fanta'y, Sonic'a, Wacek'a, Rodney'a czy wielu innych...
caly problem w tym ,ze POKEY nie jest chipem w 100% przeznaczonym do oblsugi dzwieku, jest to tez uklad o pare lat starszy od SID'a.
Pokey nie posiada takich wypas filtrow jak SID, nie posiada takich "gladkich" i przyjemnych dla ucha basow, nie mowiac juz o mozliwosci modulowania dzwieku (kontrolowanego i w tak duzym zakresie w jakim posiada SID), dlatego nie znajdziez w muzyczkach Atarowskich tego czym sie tak bardzo podniecasz - dobrze brzmiacego drum&bass'u (bynajmniej nie tak dobrze brzmiacego jak na SID'e)
jesli nie podobal ci sie bass z bash'a czy z rolo7, ktory IMHO jak na POKEY'a jest rewelacyjny, to musze ciebie zmartwic - lepszego raczej nie znajdziesz...
tak SID ma o wiele lepsze basy, ale za to na POKEY'u brzmia nieporownywalnie lepiej niektore instrumenty perkusyjne (np. talerze), nie mowiac juz o wysokich dzwiekach, ktore sa o wiele bardziej czystrze i przestrzenne niz te SID'owe.
tak czy inaczej brak odpowiednich filtrow oraz "dobrego" basu sprawa, ze techniawa/drum&bass na SID'e zawsze bedzie brzmial lepiej niz na POKEY'u, ale przeciez to nie jedyne gatunki muzyczne...
a co do "zlych wyborow w dziecinstwie" to z perspektywy czasu jestem niezmiernie szczesliwy ,ze mialem Atari a nie C64. Atari ma o wiele wieksze mozliwosci niz C64 jesli chodzi o dema (i nie tylko), co wyrazie widac i tutaj nie trzeba wogole dyskutowac wystarczy zobaczyc takie produkcje jak Reditus/Forsaken Love/Numen/TimeKeeper/Drunk Chessboard (mozna je sciagnac np. z www.pouet.net). Nie powinno to nikogo dziwic, Atari jest troche szybsze od C64 (o jakies ~30% - a nie jak niektorzy mysla o 70%) do tego ma rewelacyjny uklad graficzny, ktory do dem nadaje sie idealnie. Na C64 cieniowane obiekty/bumpy i wiele innych efektow wyglada w porownaiu do Atari oblesnie. A jesli juz wygladaja znosnie to sa piekelnie wolne. (i to nie dlatego, ze Atari ma troche szybszy procek, ale z wielu innych powodow min z powodu VIC'a, ktory nie jest tak "elastyczny" jak Antic - np. tryb "chunky" (rozdzielczosc: ~80x50, 16kolorow), ktory jest najczesciej uzywany na Atari i bardzo czesto na C64 w demach, na Atari mozna uzyskac go praktycznie za "darmo" na C64 trzeba go emulowac na znakach, co jak rozmawialem z jednym z koderow ze sceny C64 zzera bardzo duzo procka, tak ,ze zostaje niecale ~10000cykli na ramke (dla porownania - Atari w tym trybie ma ~28000cykli na ramke - czyli jest prawie 3 razy szybszy!)
PS: IMHO mowienie tutaj o samplach oraz o softwarowych wspomagaczach jest troche lamerskie, bo co z tego, ze Atari ladnie gra na samplach, jak tego nie mozna wykorzystac w bardziej praktyczny sposob, np jako podklad muzyczny do gier czy dem, ze wzgledu na to ,ze odgrywanie sampli zzera prawie calego procka...