Wtedy to dopiero będą konwersje i w dodatku nie trzeba się będzie prosić o prawa autorskie do wykopalisk archeologicznych.

Ale czy podzielacie mój entuzjazm czy traktujecie jako wybryk nader sentymentalnego dziwaka??? :-)
Who's M$ ?????? Na moim osiedlu nie mieszkał bo bym go znał ;-))

Hmmm. Tak się delikutaśnie wtrącę w ten wątek z takim zapytaniem. Czy nie myśleliście żeby tę grę wydać na retro nośnikach?? No wiecie - nagrać ze 20 sztuk na np. 5 1/4" zrobić ładną okładkę i zaoferować to ogólnoświatowej gawiedzi. Pytam bo jako grafik chętnie bym przygotował jakiś ładny layout i wyprodukował kilka sztuk. Fajnie by to wyglądąło. Od razu by mi się milej zrobiło :-) I żeby nie było nieporozumień nie chodzi mi o czerpanie jakichkolwiek zysków z takowego procederu. W końcu większość tych rzeczy robi się dla idei.

Mam jedną i drugą konsolę i chcociaż punkt regulaminu stwierdza, że Atari rulez forever (pod czym się podpisuję) to z przykrością stwierdzam, że zdecydowanie wolę CD32. Po prostu gry ma fajniejsze. Tak naprawdę na Jaguarze wrażenie robi tylko i wyłącznie AvP, choc osobiście pykałem jeszcze w Doom'a (tylko dlatego, że przechodzę tę grę na każdej maszynie na jaką została wypuszczona) Rayman'a (niezły) i parę innych tytułów. Na CD32 pykam prawie w każdą grę, a mam tę konsolę tylko dlatego że zajmuje zdecydowanie mniej miejsca niż A1200 i ma mi służyć tylko do gier. I wali mnie to że sa to te same tytuły co na A1200. Jaguar przypomina mi troszeczkę dramat Nintendo 64 - nomen omen prawdziwie pierwsza konsola 64bitowa a nie jak część sądzi Jaguar (2*32 to nie to samo co 1*64 wbrew pozorom). Na Nintendo wyszedł niewielki odsetek tytułów, które mioażdżyły (Mario, Turok, Perfect Dark, James bond). Znaczna większośc to były tytuły słabe, albo będące obrzydliwie słabymi konwersjami (vide Doom). Bo używanie 2D w sytuacji gdy konsola wręcz prosi się o 3D jest trochę nie na miejscu i nie wyrabia dobrej opinii o sprzęcie. Jaguar też miał mase konwersji nie wykorzystujących bądź co bądź jego zdecydowanie większych możliwości niż CD32. A szkoda - miał skubaniec potencjał, ale herr Trzmiel w tych czas miał marketing na poziomie przedszkola więc trudno się dziwic. Poza tym czytałem kiedyś dość obszerny artykuł o "kotku" i problem z grami wynikał generalnie ze skomplikowanej struktury całej konsoli która nie ułatwiała pracy programistom i pisanie na nią gier było swoistą męką. A kiedyś był na ibaju cąły developer's kit do tej maszynki - ciekawe jaka jest prawda w programowaniu kocura??

Widzę Grzeniu, że wiesz o co chodzi i rozumiesz powagę sytuacji :-)
Powiem tak i piszę to całkiem poważnie. Kupiłem ją w przeliczeniu za 400 pln i nie ma zamiaru na niej zarabiać więc za tyle ją oddam. Zdaję sobie sprawę, że co niektórych taka kwota odstraszy na starcie, ale takie są prawidła tej gry (a raczej ich brak). Tak jak napisłą Radosław - raz cena wyp*...i w kosmos a raz jest żałośnie niska. Osiemsetka, którą proponuję jest (subiektywnie of corzzz) warta tej ceny i dlatego wspomniałem że bardziej tę ofertę kieruję do zbieraczy złomu. Jeżeli mi nie wierzycie, że tyle za nią zapłaciłem to podeślę Wam wydruk z PayPal :-)
P.S. 1 Radosławie - cena, którą Ci podałem nie jest powiększona o 100% marży - mój zarobek jeżeli byś się zdecydował na tego XF byłby naprawdę skromny. Problem polega na tym, że z 3 firm u których się generalnie zaopatruję w sprzęt Atari, tylko jedna ma tę stację NOWĄ. ena samej stacji nie jest może extremalnie przesadzona, ale jak mi doliczyli wysyłkę (a ja doliczyłem, ewewntualny VAT od importu) to się już robi kwota. Nic na to nie poradzę. Niestety dostęp do nowego sprzętu mam tylko zza oceanu od poniekąd byłych pracowników Atari.
P.S. 2 Jaques - jeżeli marzysz o nowiutkim 1050 to popatrzę czy jest available.

I do wszystkich - każdy, kto niekoniecznie chce kupować gotowy hardware, ale potrzebuje nowiutkie podzespoły i inne części waloryzacyjne (tranzystory, procesory, kości pamięci, płytki, diody, kabelki, złączki i inne pierdoły)
które są sercem naszych małych 8-bitowych pociech niech wyśle mi prv z dokładnym określeniem co to jest i np. numerem referencyjnym. W ofercie bardzo, bardzo dużoooo takich elementów. Moge wspaniałomyślnie wspomóc tych wszystkich, którzy chcą swój komputer naprawić i/lub zupgrejdowac przy użyciu nowych oryginalnych części.

A czy widziałes za ile poszła kilka miesięcy temu nowa 800??? Cena albo przekroczyła, albo zbliżyła się do pułapu 1000pln (sic). Te 89zł, które prezentujesz w linku to darmocha. Nie czarujmy się:-)

Yesssss!!! That's it. Dzięki.
Pamiętam, że nie mogłem przejść tego usrojstwa. Pamperek tak zapier.... po planszy, że nie można było nad nim zapanować:-)
P.S. Sorry za tytuł tematu - nie doczytałem reg. Przepraszam. Nie mniej nie za bardzo wiem jak ma go teraz zmienić bo w edycji posta się nie da (?)

W sumie cła też nigdy nie płaciłem bo większość "naszych" rzeczy po wejściu do Unii ma wartość celną 0% Za to VAT od importu dopieprzają aż łzy z oczu lecą. Ale i z tym można sobie poradzić. Jak chcecie go maksymalnie obniżyć to wyślę Wam na priva jak - wbrew pozorom jest to bardzo proste i w pełni legalne. Nikt chyba nie lubi płacić VAT-u od kosztów wysyłki, bo mnie jasna krew zawsze zalewała jak kupowałem coś za np. 100$ + wysyłka 60$ i płaciłem VAT od 160$

He, he. Baaaardzo duuuuuuuuuużżżżżżżoooooo. Poważnie - 7 stówek. Plus - minus, ale bardziej plus.

MM: Po raz ostatni poprawiam cytowanie. Przeczytaj regulamin.

Hej
Post jest może i stary ale jeżeli jeszcze nie znalazłeś tej stacji to zapraszam do mnie:-) Mógłbym Ci zaoferować tę stację, tylko pytanie pod jakim kątem ją kupujesz? Jeżeli do wymaksowanego użytkowania i tuningowania to ten egzemplarz nie jest raczej dla Ciebie. Jeżeli jednak podchodzisz do tematu bardziej kolekcjonersko to i owszem. Napęd jest całkowicie nowy, ze wszystkim z czym go bozia wypuściła, nigdy nie używany. I cholernie drogi. Sam zdecyduj