> No i tu własnie fundamentalnie błądzisz, bo DOS jest po to, żeby nie trzeba było (= żeby program użytkownika nie musiał) pamiętać, jaki jest filesystem, ani liczyć sektorów. Fakt, że niektóre DOS-y tego nie zapewniają świadczy tylko o tym, jak są prymitywne i gdzie powinny wylądować. Na szczęście Atari jest tak zrobione, że można sobie DOS wybrać.
teraz tak jest, dos to zapewnia a nie program usera. dos program dzialajacy po stronie atari zarzadzajacy filesystemem na urzadzeniu zewnetrznym :-) caly czas wlasnie o tym mowimy. caly czas wlasnie to walkujemy.
> Jak już o tym była mowa, to nie jest żaden bug, SDX nie będzie poświęcać ~40 cykli przy _każdym_ przełączeniu banków (a robi to _bardzo_ często) na zachwywanie stanu MEMAC A, skoro bez większego wysiłku (i tylko przy ładowaniu danych) może to zrobić sam program.
vbxe jest kolejnym urzadzeniem, ktore ma mozliwosc przelaczania pamieci, gdyby powstalo jakies inne rozszerzenie pamieci mogace przelaczyc swoje banki w adresie $4000 to tez napiszesz ze sdx nie bedzie go obslugiwac?
i o tym tez juz pisalismy, dos (kazdy) w takiej postaci jak na atari generuje mnostwo problemow a dzielni programisci rozwiazuja te problemy, rozwiazuja i rozwiazuja, to proces ktory nigdy sie nie skonczy. jesli zamiezasz pomysl, ktory tu dzis omawiamy sprowadzic do sterownika dla dosa zeby mozna bylo kopiowac dane to chyba jeszcze nie czas na zmiany :(