Ja mam flasha i nie narzekam :) Faktem jest że działa gorzej niż dawniej, no i nie używam go odtwarzania video, a jedynie do flasha jako takiego. Faktem jest  też, że wciąż animacja we flash playerze działa 3-krotnie płynniej niż ta sama w canvasie, tylko player ma błędy i lubi się powiesić - wraz z całą przeglądarką, to jest główny ból.

A żeby youtube nie używał flasha wcale go nie trzeba odinstalowywać. Wystarczy przełączyć odpowiednią opcję ;)

A ja bym się przyłożył do wyrównania metalowej listwy i przycisków ;) Zrobiłeś to jakoś czy xlkę jakąś pociąłeś? ;)

Tzn. czy istnieje potrzeba MIDI w trackerze to bym polemizował, bo nie chodzi o to, aby traktować tracker jako sequencer - on nigdy tak nie zadziała, bo jest inne pojęcie kanału i instrumentu. Chodzi o taką podstawową prostą pierdółkę, jak możliwość używania w trackerze klawiatury midi, przy pisaniu modułu trackerowego, co mają praktycznie wszystkie poważne trackery np. na PC (włącznie z RMT). A w kompie którego wbudowane MIDI jest jedną z głównych zalet nie ma? To dość zabawne :)

Jakąś opcję współpracy z MIDI ma maxYMiser, ale nie testowałem dokładnie - wiem że może być taktowany zegarem z MIDI.

Ale kto mówi o komplecie ;) Mnie naprawdę interesuje czy przy posiadaniu VBXE, ten monitor się nada. Bez scandoublera. Bo sygnał RGB niby jest, ale synchro z małego Atari jest trochę złośliwe i nie wszystko chwyta (włącznie z pewnymi scandoublerami działającymi gdzie indziej). Jakby ktoś miał i sprawdził to byłbym wdzięczny (jako że praktycznie wszystkie moje 8-bitowce RGB mają ;) Poza gumiakiem).

W związku z nasilającymi się uwagami, którym zespół techniczny również jest przychylny, muzyka na stronie już nie startuje automatycznie :) W stopce umieszczono stosowną informację i odtwarzanie następuje na żądanie :)

Spectrumowe :) To plusy i 128 miały kanty, 48 jest jak najbardziej pozaokrąglany :)

Jakbyś napęd CD znalazł to bym się uśmiechnął do Ciebie :)

Ale gazowanym? Żeby kran działał :)

Właściwie musisz opłacić przelot tylko w jedną stronę, potem to już nie Twój problem :D

To faktycznie nieźle. Biorąc pod uwagę, że nie trzeba się tłuc tyle godzin. W Gdańsku z lotniska jeździ teraz kolejka z kilkanaście minut do centrum :) Przejście na peron wprost z terminalu, nawet moknąć nie trzeba :) Ale myślę, że jakaś dobra dusza się pofatyguje ;)

Pre-party istnieje na razie w sferze koncepcji i ewentualności. Party jako takie jest pewne i ma datę :)

Jest już lista obecności :)

http://sillyventure.eu/