526

(21 odpowiedzi, napisanych Programowanie - 16/32bit)

Całkiem wygodnie pisze się na PC w Notepad++ z dwoma odpalonymi równocześnie emulatorami Steem.

Jeden emulator działa z maksymalną szybkością, ma ustawione 14 MB RAM i rozdzielczość "extended", np. 1280x960. Na nim jest otwarty AHCC z tym samym projektem, który właśnie rzeźbimy na PC. Po edycji plików w Notepad++ wystarczy skompilować na emulatorze programik (o ile dobrze pamiętam, klawisze ALT+X) i na drugim emulatorze działającym z normalną szybkością można sobie testować program (przydaje się skrót do programu na desktopie).

AHCC sam sprawdza daty plików i kompiluje te, które były modyfikowane po ostatniej kompilacji. W razie czego można też po prostu skasować stary plik *.O żeby wymusić ponowną kompilację.

527

(24 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Chętnie wpadnę.

528

(2 odpowiedzi, napisanych Zloty)

.

529

(30 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

@lemiel:

Nie usprawiedliwia to agresywności wypowiedzi godnej "takiego znanego polityka", jak to ładnie ujął autor tematu.

Tak ogólnie, to dość agresywnie zrobiło się na tym forum. Odpuśćcie trochę, ludzie.



@siwys:

Gra "Das Thera-med Zahnschutz-Spiel" mimo topornej grafiki potrafi wciągnąć na jakiś czas dzieciarnię. Do zassania w necie, choćby na polskim AtariOnLine.

https://www.youtube.com/watch?v=6rRotR56vpg

530

(8 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

grey/msb napisał/a:

@erOS: na 100% mam taką książkę, ale na starym mieszkaniu w piwnicy. pewnie za jakiś czas (nie wiem jaki) będę się tam wybierał po resztę rzeczy to zabiorę ją.

Jak chcesz, to mogę ją wtedy zeskanować. :)

531

(128 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Na pecetowym Renoise się da, ale tam z kolei każdy kanał ma swoje "podkanały" do robienia akordów. Mnie w tej chwili wystarczyłby do szczęścia tracker 16 kanałów z możliwością wysterowania modułu brzmieniowego albo syntezatora.

Z tego co wiem, maxYMiser obsługuje wejście MIDI i można na nim zapisywać to, co się gra na klawiaturze. Szkoda tylko, że w przypadku OctaMED są takie problemy z zerowaniem, bo mnie przy ręcznym poprawianiu szlag trafi po pierwszej godzinie zmarnowanej na takie pierdoły.

Czyli pozostaje Notator i Cubase. I nauka nutek. :)

Yerzu: Na razie nie będę kupował interfejsu. Weź go Ty.

532

(128 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

W prasie hamerykańskiej znalazłem schematy jakiegoś prostego interfejsu MIDI do Amigi. Sprawdzę wieczorem w czym to było (któryś numer "Amazing Computing") i wyskubię te strony.

Z tym brakiem zerowania to trochę lipa. :/ Trzeba będzie poeksperymentować. Może się okazać, że prędkość trzeba będzie dać x4. ;)

A nie znacie jakiegoś trackera MIDI na Atari ST? Niczego nie udało mi się znaleźć. Do syntezy YM jest od groma, a do MIDI znajduję tylko sekwencery.

533

(128 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Z tego co wiem, jest więcej sekwencerów. Wydawca "Bars and Pipes" miał swego czasu straszne parcie na reklamy w prasie, więc pewnie reszta przeszła z mniejszym hukiem. Zastanawiałem się, czy używasz czegoś z nutami, czy raczej siakiś tracker. Ja sam jestem mało nutkowy i przez to na razie muszę woleć trackery. Bu. Smuteczek. Ogranicza mnie to trochę z Atari ST, bo nie znalazłem na niego trackera MIDI i wychodzi na to, że tam to raczej trzeba znać nuty, co zmusza mnie do nauki, a ja leniwy jestem, to i idzie pomału. ;) Właśnie zaczynam oswajać trochę OctaMED, ale na razie jeszcze bez MIDI, z  braku międzymordzia (smuteczek v2.0). Zobaczę, co z tego wyjdzie.

To co piszesz o Novation wygląda nieźle. Do grania na żywo nie potrzebuję, bo za cienki na to jestem - dla takich jak ja w grę wchodzi tylko praca, ha ha,  "studyjna". Z tego co wiem, do edycji jest stosowne oprogramowanie, ale domyślam się, że przepinanie do PC do edycji i znowu do Amigi czy Atari jest jeszcze bardziej upierdliwe niż edycja z oprawionym w ramkę doktoratem na ścianie. Chociaż może dałoby się zastosować MIDI-splitter i podłączyć go równocześnie pod dwa komputery i zobaczyć, czy na PC dałoby się modyfikować ustawienia bez odłączania syntezatora od Atari/Amigi.

Całkiem fajnie wyszła ta próba w empeczy.

534

(529 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Taka pani to niezła opcja. Zamiast trzem, płaci się jednej tancerce, a i tak zajęta zostaje cała scena. :)

535

(128 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Yerzu... mam dwa pytania:

Jakiego softu używasz na Amidze?

Jak Ci się używa MiniNova? Warto się nim interesować?

536

(21 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 16/32bit)

erOS napisał/a:

"Lotus 2" ma fajną możliwość, że można po kablu połączyć ze sobą 2 Atari, albo 2 Amigi albo Amigę z Atari i grać w ten sposób we 2 albo 4 osoby (być może również we 3). Muszę to w końcu przetestować :)

W wersji Amigowej można grać na 3 osoby. W obu komputerach obraz jest dzielony na pół i jeden samochód stoi w garażu:

http://img1.game-oldies.com/sites/defau … 1-0774.png

Na Atari ST z pewnością jest tak samo.

Gra w 4 osoby jest świetna. :D Ciekaw jestem, czy faktycznie da się połączyć wersję Amigową z Atarowską. Trzeba będzie sprawdzić. :)

qbahusak napisał/a:

Przecież napisał, że sprzeda, a nie odda.

A kto chciał, żeby oddawał? Napisał że sprzeda i nie podał ceny, więc ludzie odwołali się do zasady 11 regulaminu forum. :)

538

(6 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

skrzyp napisał/a:

@VLX: A czego używałeś do tej pory? Wydaje mi się, że Audacity powinno załatwić problem…

Audacity z jakiegoś powodu działa mi na nerwy. Dziwne o tyle, że CoolEdit Pro mi odpowiadał (ale też szumi, nawet po wyłączeniu ditheringu). W tej chwili zaczynam testować Reaper (szumi). Cubase coś mi się zbiesił i przestał się uruchamiać, a teraz nie mam czasu wnikać, co mu nagle przestało pasować w moim kompie, więc nie mogę na nim sprawdzić tej konwersji. Sprawdzałem nawet konwersję w instrumentach FT2. Szumi.

voy napisał/a:

Jest jeszcze SoX. Co prawda bawiłem się tym co najmniej 10 lat temu, do tego portem amigowym, ale powinien załatwić sprawę. :)

Działa! Daje się wyłączyć dithering, nie szumi, da się zrobić skrypcik, więc wszystkie sample można puścić za jednym zamachem. Ideał! :D

SoX rozwiązał mój problem. Voy, dziękuję za namiar na ten program. Dziękuję też za zasugerowanie Audacity jako programu który też nie szumi - byłem przekonany, że będzie jak w CoolEdit. Może kiedyś jeszcze raz spróbuję się z nim zaprzyjaźnić.

539

(6 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Hm... mam lekką alergię na produkty tej firmy i miałem nadzieję na uniknięcie nieprzyjemnych kontaktów. ;)

540

(6 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Chcę przekonwertować trochę sampli z 16 do 8 bitów. Jakiego programu bym nie użył, każdy w czasie konwersji dodaje biały szum, żeby zatuszować niedoskonałości kwantyzacji. Efekt jest taki, że wynikowy dźwięk jest zaszumiony i nie za  bardzo nadaje się do użycia jako instrument.

Czy znacie jakiś sposób na konwersję sampla z 16 na 8 bitów bez dodawania szumu, żeby dźwięk po konwersji  był czysty?

541

(529 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Grey, dopisz mnie na listę. :)

542

(1 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Informacja z profilu Kombi na Facebook:

https://www.facebook.com/KombiLosowski?ref=profile


Msza święta 21.08.2015, - Kościół p.w. Chrystusa Zbawiciela, Gdańsk-Osowa, ul. Pegaza 15, godz. 12:30;

Pogrzeb 21.08.2015, - Cmentarz Srebrzysko w Gdańsku (nowa kaplica), godz. 14:30.

543

(37 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 16/32bit)

Przypominam temat. :)

544

(16 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Zamiast wkrętaka, do podważania obudowy najlepiej używać starych kart kredytowych, lub innych podobnych. Są na tyle sztywne że rozpinają zatrzaski, a przy tym na tyle elastyczne, że niczego nie uszkadzają.

545

(12 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Niezły gość. Przypomina mi Heige Schneidera:

https://www.youtube.com/watch?v=RZq3_mASEbo

546

(102 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

U mnie jeden z wykładowców mówił, że VI warto znać, bo on jest wszędzie, nawet w routerze z biedronki. Pierwsza zaleta: jest. Druga: ponoć ma naprawdę duże możliwości, jak komuś uda się go opanować. Mnie się nie udało, ale wspomniany wykładowca pod Linuxem nie uznaje innego edytora i robi na nim cuda. Trzecia: sprawdza się jako blokada terminalu. ;) Na ćwiczeniach na uczelni pozwala poznać zasoby łaciny u studentów. ;)

547

(4 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ja niedawno kupowałem w Aprovi w Trollmieście za jakieś grosze. Nie pamiętam teraz, ale chyba ok. 2-3 zł za sztukę.

Edit: No tak... kupowałem wtyczki żeńskie. Męskie mają po 10 zł. Się niepotrzebnie wyrwałem się. ;)

548

(14 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

A dlaczego nie? :) Mój wujek kiedyś przy kolacji z tatarem puścił "Noc żywych trupów". Zabawnie było. ;)

549

(14 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Cyprian: Sąsiadom też tłumaczę, że to słuszny kierunek. Niestety na razie młoda jest w okresie ochronnym i słuchamy jakichś piosenek o musze latającej w mucholocie jak w prawdziwym samolocie. ;) W sumie powinienem chyba przez to dopisać "piosenki dziecięce". Na razie niech się relaksuje, później będzie permanentna indoktrynacja. ;)

Co do zrobienia czegoś takiego: Ankieta jest w dziale "bałagan", więc pytanie brzmi: na czym? Na XL/XE słabo widzę, bo przeniesienie takiej muzyki na prostokąt stanowi wyzwanie - łatwo jest zrobić zwykły łomot, choć część ludzi pewnie nie zauważy różnicy. ;) Na samplach już trochę lepiej, ale moje dawne próby złożenia czegoś z gotowych akordów wyszły raczej słabo. Lepszą drogą jest nagranie całej ścieżki granej na prawdziwej gitarze i wstawienie do muzyki, ale trzeba mieć gitarzystę, który to zagra. :)

Tyle moje zdanie.

550

(14 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Ja mam w sumie dużą rozpiętość - od opery i klasyki poprzez elektronikę (Biliński, Laserdance, Kraftwerk, Jarre, Łosowski, Vangelis, Kitaro, ambient, trance...), folk irlandzki, klimaty norweskie, fińskie, wschodnie, różne niemieckie dziwactwa, jakie czasem udaje się znaleźć, rock (też polski z lat '80), rock progresywny, pop'80, blues, jazz, gotyk, czasami jakieś reggae, czasem hip-hop, ale to głównie stary Kaliber 44 lub Abradab po metal, ale nie ten Pinowy, tylko lżejszy. No, chyba że Cradle of Filth albo Cryptopsy. Uff... :)