Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
Atari 8-bit Rom Image File Explorer Nowa wersja przynosi szereg istotnych ulepszeń i nowych funkcji.
Atari Font Maker V1.6.16.0 Nowa wersja narzędzia do tworzenia fontów i map.
Turgen 9.4.0 Nowa wersja Turgen - popularnego narzędzia do tworzenia kaset dla komputerów Atari.
TileT Przeglądarkowy edytor map stworzony specjalnie z myślą o trybie tekstowym z kolorami i kwadratowymi pikselami
FujiNET firmware v1.5.0 Nowa wersja firmware, która wprowadza szereg ulepszeń i poprawek.
Opcje wyszukiwania (Strona 22 z 29)
Widzę, że Dely mnie ubiegł :)
Ja przygotowałem wersję z ankietką :P
http://atari.bynight.pl
No to fajnie :) I co chłopaki? Możeby zrobić listę, gdzie się wszyscy będą wpisywali? Tutaj niestety nie da rady nawet ankietki...
Panowie! Widzę, że trwa spór o palmę pierwszeństwa w organizacji imprezy :) Deafcrawlers vs. Danzig :P
Z całym szacunkiem do doświadczonych organizatorów, ale pragnę zauważyć, że w dobie outsourceingu oraz obecnej formuły imprezy nie jest to czynnik kluczowy.
Rysiek zajmie się załatwieniem sali (ławki, materace, prąd i sprzątanie wliczone w cenę) i przygotowaniem ekranu, Pinek poprowadzi kompoty przygotowując odpowiedni sprzęt ;), Swordzi dostarczą projektor, dojazd, noclegi i jedzonko każdy organizuje we własnym zakresie - proste? :)
Pozostaje tylko problem nagłośnienia.
Nie spotykamy sie po raz pierwszy, doświadczenie w tego typu imprezach mamy wieloletnie także uważam, że problemu z organizacją nie ma.
Rysiek: z dodatkowych rzeczy to przydało by się tanie beczkowe piwo na party place i mapka, jak trafić nad jeziorko/rzeczkę/basen :)
Powiem tak, nie mam pojęcia gdzie są Głuchołazy, sam tam pewnie nie dojadę, ale chyba jest przyjemniejsze miejsce niż Gdańsk, w którym niestety jest drogo i gwarno (tłumy turystów). Idealnym rozwiązaniem są dwie imprezy :) i myślę, że wielu by się ucieszyło.
Jednak co mała miejscowość to mała miejscowość - zawsze bardziej można wypocząć i jest to jakaś odskocznia od wielkiej aglomeracji.
Co prawda wolałbym imprezę bardziej w stylu Leisure Party gdzieś na mazurach lub nad morzem, ale chyba w tym roku się nie uda.
Poza tym w Grańsku pewnie większość z nas była, a Głuchołazach pewnie nikt :) Z tego co Rysiek napisał wydaje się, że jest to bardzo miłe miejsce gdzie jest wiele atrakcji, więc czemu by nie zaryzykować?
Może Deafcrawlers Party 2006 :) zapoczątkuje nową świecką tradycję?
No i z wąskich cipek nici... :D Ale może będą jakieś w Głuchołazach? :D
A tak na poważnie, Rysiek, jest tam jakiś hotel czy pensjonat?
Nie guzik, tylko był, bo po przed programem coś wspominał na ten temat :)
Prowadzący był podobno Atarowcem :)
A do tego niedaleko są Złote Góry :)
Ośrodek całkiem niczego sobie ;) W sam raz na Leisure Party :)
Powód jest dość prozaiczny - tylko nowe wątki są widoczne na stronie głównej, a niestety jak zauważyłem istnieje korelacja między aktywnością dysputantów, a widocznością tematu w rzeczonym miejscu. Czas ucieka, a nie mamy nawet ustalonego terminu :(
Obywatele! Ludu pracujący stolicy! ...i nie tylko ;)
Dyskusje na temat jakiegokolwiek party ucichły, a czas nieubłaganie biegnie i jest go coraz mniej....
Trzeba podjąć jakąś KONKRETNĄ decyzję i ustalić gdzie się spotykamy, w jakiej formie, w jakim składzie etc.
Jeśli jesteś członkiem AA to Twoim partyjnym obowiązkiem jest zabranie głosu w tej dyskusji choćby jednym słowem :)
Miker: a co masz na myśli?
Następnym razem będzie lepiej :)
I kto to mówi ;) Hihi! :)
ilr: Czyli prezes Spitalny we własnej osobie ;) Gadałem z gościem parę lat temu na temat konwersji Spy vs Spy z 8-bit na Atari Lynxa o ile pamiętam i powiedział, że on by sie zgodził, ale DC Comisc (właściciel postaci) chce $$$.
macgyver: Ja nie chcę zarządzać. Wystarczy poprosić kogoś uczciwego o pomoc. Każdy wpłacający dostałby login do konta i mogłby sobie zobaczyć kto ile wpłacił, ale hasła do przelewów miałaby tylko jedna osoba.
nosty: Jeśli chodzi o prawa do klonów to się zgadzam w 1000% :)
Jesli zaś chodzi o software na Atari 8-bit to mamy sytuację taką, że wszystkie gry, które obecnie powstają są pro publico bono i nikt na tym nie zarabia. W sumie, jakbyśmy powołali jakiś fundusz to pojawiło by się kilka nowych fajnych produkcji. Czasy są jakie są. Wszyscy pracujemy, żeby się utrzymać i niewielu może sobie pozwolić na pisanie. A tak np. jakby każdy z nas wpłacił po 30 złotych na taki fundusz to parę tysięcy by się zebrało, a za takie pieniądze z pewnością powstałaby jakaś fajna gra. Mam tu na myśli np. wieloplatformowe przygodówki z bogatą grafiką, muzyką i bajerami etc. Ale to było tak off topic ;)
Znak tak :) Ale żeby kogoś oskarżyć trzeba mieć dowody, a stara kaseta w Turbo 2000 praktycznie odpada, bo nikt jej nigdzie nie odczyta :) To tak, jakby przyszło BSA do firmy na kontrolę i zobaczyło Atari Falcona, albo lewą instalkę Windows XP zgrana na dyskietki 5,25 :D
I myslisz, że skoro maja prawa to będą ścigali kogoś za $20 ? ;)
Pomijam, że pewnie nie maja nawet sprzętu developerskiego (starych komputerów, stacji etc.) ani personalu, który zna kod 6502 :)
Sikor: To kup w ActiVision jakąś grę na 8-bit :) Czytaj uważnie. Napisałęm "większość producentów, którzy napisali oprogramowanie na Atarkę dawno nie istnieje (a jeśli już to są to zupełnie inne firmy)", to co jest w nawiasie oznacza, że firma pod wspomnianą nazwą działa, ale są inni ludzie, inna strategia i inne gry. Atari Corp. też istnieje, ale ile w nim Atari?...
A ja przypominam, co napisałem powyżej. Problem dla nas nie istnieje, bo:
- większość producentów, którzy napisali oprogramowanie na Atarkę dawno nie istnieje (a jeśli już to są to zupełnie inne firmy),
- nikt nikomu nie zapłaci, za ściganie piratów 8-bitowych ;)
- nawet jak ktoś kogoś zatrzyma to i tak ani Policja, ani sąd nie będą w stanie stwierdzić nawet co zawiera dyskietka lub kaseta,
- gdyby zdarzył się cud (Policjant-atarowiec, odczytał dyskietkę, zobaczył w grze nazwę producenta, np. infogrames, znalazł w internecie stronę i wysłał e-mail, PO ANGIELSKU ;)), to i tak tych gier od 20 lat nikt nie sprzedaje, i nikt by nawet z takiej firmy nie odpisał, nie mówiąc już o pozywaniu kogoś z tak odległego kraju jak Polska do sądu za dwadzieścia dolców! :)
Z tym jest problem niestety... to samo miałem grając Black Lamp. Każde urządzenie ma inaczej. Ale ma być możliwość konfiguracji joysticka, któa roziąże te niedogodności :)
Moim zdaniem prawa autorskie w przypadku zabytkowych komputerów są nie do wyegzekwowania :)
Pokażcie mi kogoś, kto oskarży posiadacza gry np. Draconus na kasecie w Turbo 2000 <lol>
Już widzę jak biegli analizują zapis na kasecie i ustalają producenta, a następnie jak polski sąd kontaktuje się z nieistniejącą firmą w celu ustalenia ceny gry <rofl>
Prawda jest taka, że Business Softwae Alliance kontroluje tylko firmy i sprawdza legalność oprogramowania firm, które tą organizacje sponsorują czyli Microsoft, Corel, Novell itp itd.
Znalezione posty [ 526 do 550 z 707 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.026 sekund, wykonano 33 zapytań