edit. xero post.

wróciłem z kawki i nabyłem troche wiedzy:

1. dziewczę trochę zawaliło sprawę, bo zamiast wysłać na zamknięcie (fakt, przyniosłem w piątek tuż przed osiemnastą i szybko wyszedłem) zapomniało- (takie tłumaczonko) i w pospiechu zostawiło ( w sobotę dziewczę nie pracowało) więc wysłało w poniedziałek.

2. prosiłem o priorytet a posłało ekonomiczny - ale to ja nie zakreśliłem ptaszora na potwierdzeniu wysyłki - mea culpa

3. link trackingowy: http://emonitoring.poczta-polska.pl/?nu … 4121565893

Edit. Co mnie dziwi? Słaby ten system trackingowy bo widać tam tylko że wysłano a nie ma innych zdarzeń. Jednakowoż wydaje mi sie że takie opcje wyświetlały sie gdy sprawdzałem onegdaj inną przesyłkę (tzw. zdarzenia - czyli nadejście przesyłki, przekazanie listonoszowi do doręczenia, awizo itp)

hehe oby poczta nie zabiła swapu bo snail ma swój czar :) anyway, przesyłke zostawiłem kumpeli z ajencji pocztowej do wysłania - więc na pewno została posłana nacht Łorsoł - jutro wpadnę do blondyny na kawkę to zasięgne języka (uprzedzam kąśliwe uwagi - wolna, jest na czym oko zawiesić, lecz trochę za młoda jak na mój gust ;) )

edit: zastosowałem starą szkołe wysyłania dysków 5,25, czyli tektura z obydwu stron - jak za czasów Intermaga, więc trzeba by znęcać się pieczątką by uszkodzić - zła wiadomość: nie stampowałem znaczka :D

hehehe :) o Ty.... a tak pięknie dziś milczałeś :P a table-girl będzie? ;) bo bym fałdki z bliska obejrzał ;)

btw. foto req. ughhh!.

po szybkiej kwerendzie:

1.  dyskietka z demkiem odnaleziona, zapakowana i jutro zostanie wysłana.

2.  dyskietek jest w sumie do zrzucenia ok 1000 i też to trzeba przebrać, bo część z nich to popularny soft, plus to co niżej

3.  przy okazji znalazłem kilkanaście oryginałów (nawet nie wiedziałem że mam jeszcze :) ), kilka setek czystych dyskietek 5,25, dalej ok 200 sztuk z nieznaną zawartościa atarową, kolejnych 100-150 dysków ze swapu (upiększonych karteczkami, listami i wpisami od ludzi z którymi miałem kontakt), kilkadziesiąt dysków z magazynami Abbuc,Top Magazin, Mega Magazine i innymi zagranicznymi magazynami, dalsze 50 dysków na oko to hipy oraz inne dane graficzne które konwertowałem drzewiej, ze setka kolejna dysków totalnej prywaty (Jager Softmix, Dial, wewnętrzne uzytki grupowe :), źródłowki ( w tym kody źródłowe autorów Plama 256 i kody innych ich produkcji, trochę trójmiejskiej prywaty - z tego co sie nie ukazało, jakaś radosna moja "tfurczość", dyski z artkami które pisałem i nie poszły z różnych przyczyn do Serious'a i takie tam rózne dziwne bzdety)

4.kilka setek dysków 5,25 do Amigi (tylko cholera stacji nie moge odnaleźć) oraz kilka kartonów dysków 3,5cala , co mnie bardzo cieszy - może znajde poszukiwane od lat "Prezydemo II" z A500 - bo miałem je na pewno - na ppa.pl jest wątek i szukają bo ponoć zaginione.

Федеральная служба безопасности Российской Федерации? no to nieźle :)

jeśli ktoś chce "spojrzeć w 'Głębokie Gardło' " przez inny pryzmat i z innej perspektywy to polecam:

"seks to zło, ale zło konieczne" ;)

Słuszna uwaga ;)  Testowałem w bodaj 4-5 urzędach i wpisany jestem na 3 listy - może kiedyś sie uda. Moja sąsiadka z dołu która ma mieszkanie na parterze, posiada swoje pomieszczenie gospodarcze na trzecim piętrze - zawsze to jakiś powód do wyjścia z kwadratu, bo podobno w mieszkaniach najwięcej ludzi umiera.

Hołdysie czy jak ty tam się zwiesz... nie rób negatywnego PR Amidze i normalnym jej uzytkownikom bo po takich dyskusjach pozostaje niesmak i potem trzeba wałkować przez pół roku że nie wszyscy ze środowiska użytkowników Amigi w Polsce są tacy nawiedzeni jak ty.

nie dysponuj także czasem innych i nie sugeruj czym mają się zajmować a czym nie - odczuwasz potrzebę zajęcia się A500 - nic nie stoi na przeszkodzie (ja ze swojej strony dodam że na A500 przyjdzie niebawem pora a reszta jest milczeniem...)

Co do ST vs Amiga: naprawde warto zestawić te dwa komputery ze soba na jednym biurku i samemu na własne oczy ( i uszy) przekonać jakie są ich mocne i słabe strony a nie opierać sie na wiecznym powtarzaniu wyświektanych bajek z przeszłości, gdy to każdy miał tylko jeden z nich i był jego wiernym fanbojem. Ja mam obie te platformy i wiele mitów opowiadanych w owych bajkach sam sobie obaliłem. To sie nazywa w historiografii krytyką zewnętrzną i wewnętrzną źródła ;) Bardzo mądra i przydatna funkcjonalność.

Defenders of the Crown :) eh.... niestety nie można mieć wszystkiego - niemniej zacna kolekcja - a czemuż to sie pozbywasz?

Tak sie finalnie stanie - niebawem będę sciągał swoje stuffy od rodziców na nowe mieszkanie, to ogarnę temat i wyślę jedną lub dwiema wielkimi pakami do Ciebie, bo ja sam chyba tego finalnie nie będe w stanie zrzucić - jest tego ztcp ok 2000 dyskietek. Mam taki kajecik a w zasadzie dwa, w którym jest spisana zawartość każdego dysku i śmiało mogę stwierdzić że szukając tego dema widziałem "z marszu" całkiem sporo kąsków których nigdzie nie widziałem w ogólnodostępnych kolekcjach atarowych.

Na pewno część z tych dysków jest zabezpieczona, trochę przejechałem archiverem - więc nie będzie tak z górki ale dla potomnych w końcu trzeba to zrobić bo dyskietki z czasem zmienią stan skupienia ;)