Na ST nigdy sceny w Polsce nie było... chyba, że jako produkcje scenowe zaliczasz demo-scrolle.

Pinokio - rozmawiałem dość długo na ten temat z Pasiem na party w Głuchołazach. Uwierz mi taka Atarka już dawno byłaby do kupienia - gdyby jedna osoba udostępniła dokumentację techniczną do małego Atari - bez tego życzę powodzenia! Na dzień dzisiejszy bez problemu w fpga wrzucisz MMU i Freddiego + reszte typowej logiki... Pokey jest rozgrzebany i niedokończony reszta nie ruszona - a Facet posiada oryginalną dokumentację razem z budową wewnętrzną każdego układu!!!!! Upublicznienie takiej dokumentacji daje 100% zgodność z orginalną Atarką, bo zachowujesz wszystkie błędy które występują w układach.

Nosty - no to przepraszam:)

Sikor dokładnie opcja 1.

Candle naprawdę trochę zluzuj - Pasiu się napocił - podał rozwiązanie problemu na tacy.... wystarczyło chociaż z grzeczności podziękować, skoro sam wcześniej już go rozwiązałeś...

Jest emulator flopa wymyślony przez kolege z Francji - link był już podawany - jak czas pozwoli to może pierwsze sztuki ujrzą niedługo światło dzienne - ale tak jak już pisałem wcześniej na forum u mnie narodziny każdego nowego projektu trwają około 1-2 miesięcy bo najpierw muszę zebrać fundusze, zbudować prototyp, potem stworzyć dokumentację dla ewentualnego klienta.... policzyć koszty i dopiero informuję o możliwości nabycia! W ten sposób minimalizuję ilość ewentualnych reklamacji!

Dostępne są już 2 albo 3 rodzaje płytek do 1MB według pomysłu Pasia (a powstaje bodajże 4), Atarek z 1MB jest już bardzo dużo, zarówno u nas w kraju jak i zagranicą... parę osób o to nieźle się zatroszczyło ;) Dlatego zgadzam się z przedmówcami lepiej wolne miejsce wykorzystać na grafike...

Dodam jeszcze od siebie - u mnie objaw był podobny tzn. trafiła mi się Atarka w ładnym stanie - ale na początku czerwony ekran i żółty pasek po środku... wymiana ramu, procka, freddiego nie pomogła, po wymianie MMU comp wstał - ale obraz był szary.

W pierwszej kolejności wymianie uległy oba kwarce - efekt bez zmian, potem pora poszła na tranzystor Q3 oraz Q2, sytuacja bez zmian. Zacząłem badać paluchem w okolicach mmu i potencjometru kolor się pojawił.
Miernik w łape i badanie przejść na dobrej/złej Atarce. Okazało się, że nie ma przejścia między tranzysorem Q2 a 20 pinem MMU - winowacja to uszkodzony dławik - L6, po wymianie kolorki wróciły do normy.

A uważasz, że u mnie było inaczej? Pierwsza partia płytek leżała chyba 3 miesiące w szufladzie, zanim się za nią zabrałem - bo nie miałem na tyle wolnego czasu aby na spokojnie poszukać w sieci potrzebnych informacji dotyczących programowania Xilinx'a, przeanalizować schemat... zbudować potrzebne kabelki do programatora itp.. zgromadzić potrzebny soft.. Uważasz, że ja to dostałem na tacy?! Nie wszystkiego szukałem sam - jedynie z hdd driverem pomogły mi osoby na tym forum.

Chcesz aby Twoje rozwiązania cieszyły się zainteresowaniem, chcesz je sprzedawać - no to sorry Candle ale support musisz zapewnić! Nikt nie kupuje teraz kota w worku! Pamiętaj to co oczywiste dla autora - dla użytkownika oczywistym może nie być!

Od tej kwoty odlicz prowizje allegro, odlicz 29zl za zasilacz i 25zl za karte SD założonymi 4 partycjami - bo te 2 komponenty dorzucam po kosztach zakupu. Bo pierwsze osoby miały problemy nawet z założeniem partycji.
Czy też z doborem odpowiedniego zasilacza...

W przypadku sprzedaży sio2sd/satandiska poza granice naszego kraju cenny są jeszcze większe - ale wynika to tylko z faktu, ze w przypadku, kiedy komuś padnie Atmel albo jakaś inna cześć bez problemu dostaje ode mnie w większości przypadków za free sprawny element pocztą!

Może informacje, które udostępniłeś były jednak niewystarczające... Tutaj się nie wypowiadam, wiem tylko o jednej osobie która miała problemy z uruchomieniem, dlatego projekt trafił u niej do szuflady. A uwierz mi łapie ona każdą nowinkę hardwareową.

Candle - dopracuj OSD Configuratora, tak aby działał z rozszerzeniem Pasia 1MB, int spartą, 4 os'ami, covoxem, Stereo (wersja zmontowana lub kitt z zaprogramowanym galem)  + zrób do tego manual z opisem dla nie-elektroników, z którego miejsca na płycie lub z danych rozszerzeń mają doprowadzić odpowiednie sygnały a zainteresowanie będzie dużo większe - najlepiej udokumentowane zdjęciami - masa zwykłych userów ma problem ze zmontowaniem zwykłego kabla sio - do sio2sd/sio2ide a Ty wymagasz od nich programowania gali (piszę to na bazie własnych doświadczeń - manual do satandiska pisałem 2 tygodnie, a kolejne 3 rozdziały już się piszą, bo i tak pewne rzeczy są dla niektórych niezrozumiałe). Acha i jeszcze jedna uwaga - nikt nie lubi czekać na to latami! Ilu jest ludzi korzystających z prawdziwego Atari - dużo... Cadle dużo więcej niż użytkowników tego forum.