takie cos zrobil Nosty, zaemulowal na avr pamiec atari, mial zapis i odczyt, w locie avr jeszcze te dane mogl przetwarzac... cuda panie.
@Pecus, bo jak xxl zrobi program to nie ma uja we wsi ;)
Niestety Nosty jeszcze tego nie zrobil, ale marzy o tym od lat :) W tej chwili te marzenia zmieniaja sie bardzo powoli w konkretne rozwiązanie (na razie jeszcze nie mam nawet prototypu). Zadane pare miesiecy temu pytania na tym forum (a wlasciwie odpowiedzi) i rozmowy z naszymi elektronikami (min wczoraj na zlocie z Candle'm) pozwalają mi wierzyc ze to jest mozliwe. Co nie znaczy ze ja temu zadaniu podolam. Ale sprobowanie kosztuje niewiele.
@qba - do samego "posluchiwania" szyn adresowej i danych moze by taki AVR o jakim piszesz byc moze by wystarczyl. Do mojego zastosowania - nie.
Ale faktycznie pomysl popiol'a jest dziwny. Trzeba by dac na cartridgu pamiec RAM i uC... Troche strzeliste rozwiazanie tylko po to zeby podsluchiwac Atari :P
Obstawiam ze latwiejsze od takiego podsłuchiwania byloby dosłowne podglądanie: wycelowac w ekran Atari kamerke podpieta na USB do PC i robic online OCR'a z obrazu kamery :)