matthew.pl:
1. Demosceny się nie wykonuje - to pojęcie nie określa procesu tworzenia dem lub intr, ani powstających w wyniku tego procesu produkcji, raczej dotyczy nazwy własnej określającje subkulturę (jednak, zwyczajowo, demoscena pisana jest z małej litery).
2. Na stronie http://www.demoparty.net/ masz terminarz wszystkich imprez secnowych odbywających się w Europie i poza nią, zaś na Pouet.net znajdziesz poradnikowe materiały dotyczące (zwyczajowych, nieformalnych) zasad konkursów scenowych. Dodam tylko, że scenowcy uwielbiają celebrować swoje osiągnięcia, więc konkurs, rozgrywany prze Internet, bez projektora i piwa oraz nocnego słuchania muzyczek, oglądania grafik, odpalania dem które nie chcą się uruchomić, to IMHO marny pomysł. Scena to jednak silna społeczność.
3. W maju w Polsce odbywają się trzy meetingi scenowe - Grzybsoniada, Stary Piernik i Boruta - więc nie wiem czy, biorąc pod uwagę rownież wyczerpanie artystczne Amigowej i Pecetowej sceny po kwietniowym Revision - ktokolwiek będzie miał siły pracować nad demem na prestiżowy konkurs.
4. Co do samego prestiżu i sławy: od tego jest m.in. Pouet.net i "szacun" kolegów na forach dyskusyjnych. Jeśli chcesz zgromadzić koderów pecetowych - zacznij od ogłoszenia na Pouecie i Bitfellas.
5. Przyjedź na dowolne polskie party, popatrz, zbierz doświadczenia (te pozytywne i negatywne) i wtedy zabieraj się za organizowanie konkursu. W tym roku będzie jedna impreza demoscenowa w Łodzi, w połowie września (PC i szczątki Amigowej sceny), prawdopodobnie dwie imprezy Atarowe (Głuchołazy i Silly Venture w Gdańsku), a także jedno party Commodorowe w Częstochowie.
6. Powodzenia, przydadza się nowi organizerzy imprez scenowych.
PS Informacji o tym, że dema rozwijają się wyłacznie na polu cracktr do gier nie komentuję, to ewidentna bzdura. Schizma pomiędzy crack scena i demosceną zaczęła się już pod koniec lat 80.