26

(1,653 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Tak, żeby tylko zobrazować różnice między "szarakiem" i "czarnuchem"

Tutaj czarny czyli ZX Spectrum 128+2 (wersja najprawdopodobniej B) http://www.8bitsite.com/czarny2.jpg
Zbyt dużo było światła podczas robienia fotki i wygląda jak "szarak" ale oznaczenia nad klawiszami magnetofonu go demaskują :)

Tutaj poczciwy "szarak"  https://vintagecpu.files.wordpress.com/2011/01/zx2.jpg

27

(1,653 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Panowie, celowo napisałem "rosyjskie" TRD w cudzysłowie bo wiadomo, że tam się to przyjęło i praktycznie tylko tego używają jako pamięci masowej, poza tym gra jest rosyjska :) Co do ESXDOS - to pamiętam, że sam Ci Yerzu podsyłałem na maila linka do mojego serwera, żebyś sobie pociągnął te pliki, których Ci brakowało :) Zastanawiam się tylko czy ta gra nie wymaga Pentagona z jego timingami i pamięcią nie spowalnianą przez ULA.

@Montezuma - niestety to nie takie proste. ZX Spectrum+128K to nie tylko rozszerzona pamięć ale także inne timingi - w starych dobrych czasach usiłowano robić u nas takie przeróbki - robiła to m.in. firma STAVI, ale z tego co wiem to nie osiągnięto 100% kompatybilności. Jeśli się upierasz (tak jak np. ja ) żeby w gierki 128K pogrywać na prawdziwym sprzęcie, to polecam poszukać  ZX Spectrum 128+2 ale koniecznie "szaraka". Na aukcjach jest sporo czarnych 128+2 A/B  które w wyniku problemu z balansem bieli lub zbyt mocnego światła wyglądają jak "szare". To już są inne maszyny, mające  problemy z kompatybilnością z oryginalnymi 128K czyli "toastrackami" Natomiast "szarak" to praktycznie "toastrack" z bardzo dobrą klawiaturą i wbudowanym magnetofonem - od "czarnucha" odróżnisz go po oznakowaniu klawiszy magnetofonu. "Szarak" zawsze ma znaczki na klawiszach, a  "czarny" ma znaczki ponad klawiszami.

28

(1,653 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Kurde, zapowiada się miodnie. Uwielbiam Dizzy, tylko żeby to jeszcze było w jakimś ludzkim formacie - na przykład TAP - a tutaj mamy "rosyjskie" TRD czyli pozostaje mi tylko emulator :(

29

(8 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Spokojnie. Przeczyść styki w tym Unipolbricie i dobrze osadź DivIDE. U mnie z tego co pamiętam, okres od włączenia zasilania do zgłoszenia się DivIDE był sporo dłuższy niż w normalnym ZX Spectrum - już miałem chętkę żeby wyłączyć zasilanie bo się bałem że coś się usmaży. W Unipolbricie (ale także TC2048 i TC2068) jest bardzo delikatny układ ULA - taki w kształcie kwadratu (z oznaczeniem TS2068 PAL) wlutowany w płytę  - kiedy ten układ się uwali to umarł w butach bo jest nie do dostania. Nie ma także zamienników, zatem Unipolbrita bym używał raczej tylko od święta, tym bardziej że układ AY który w nim jest zamontowany, nie jest kompatybilny z grami 48K które korzystają z muzyki AY w zwykłym ZX Spectrum (inne porty czy jakoś tam)  ;)

30

(8 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Oczywiście, że działa.
W swoim UK2086 (Unipolbrit Komputer 2086) podłączyłem DivIDE PLUS którego współautorem jest nasz forumowy kolega Duddie. Wszystko działa jak należy.

31

(1,653 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Dzięki Yerzu !  :)

32

(1,653 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

YERZMYEY/HOOY-PROGRAM napisał/a:

Czasu już niestety mniej - i żenić się będzie trzeba :-P - ale robię, co mogę, żeby coś tu nawpisywać. :->
Byezzzzzzzzzzz.
Y

Jezu, Jezu, Yerzu, Yerzu ło Matko Bosko! Nie żeń się ! :)  Jak Cię to dopadnie to jus po chłopie ! :)

33

(1,653 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Yerzu wrzucaj wrzucaj :) Tutaj jest JEDYNE fajne miejsce w polskim internecie gdzie sobie można poczytać o ZX Spectrum :)

34

(6 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Mam kilka tych joysticków. W każdym przestały działać lub zaczęły szwankować styki na gumkach. Kilka lat temu (2012) kupiłem, na znanym portalu aukcyjnym, mikro-wyłączniki właśnie takie jak wspomniał mój przedmówca - podobne jakie są w przyciskach od myszy. Oczywiście szukałem tych jak najniższych aby pasowały zamiast gumek.
Nie jestem mistrzem lutownicy ale jakoś sobie dałem radę. Gumki wywaliłem, a w tych switchach powyginałem nóżki tak aby siadły na płasko w miejscu gdzie wcześniej siedziała gumka.  W switchu są 4 nóżki. Obciąłem dwie, niepotrzebne cążkami,  Wcześniej wyczyściłem do zera (czytaj: usunąłem) ścieżki stykowe (na płytce) pod samą gumką, aby nie było przypadkowych zwarć między ścieżkami a switchem.  Mikro-wyłączniki ustawiłem tak aby nóżkami (stykami) dotykały odpowiednich ścieżek na płytce i dolutowałem je do nich.One już w tej postaci nieźle się trzymały, ale ponieważ tam mogą być spore siły nacisku podczas energicznego grania - wzmocniłem ich mocowanie do płytki klejem dwuskładnikowym (zalewowym). Po zmontowaniu joya okazało się, że jest zbyt mały skok drążka i czasem styk zadziała sam od siebie. Wziąłem więc pilnik, rozebrałem joystick i na wyczucie zebrałem pilnikiem trochę plastiku - oczywiście nie z przycisku ale z tego elementu (on jest wykonany z miękkiego tworzywa) który przenosi siłę nacisku z drążka na  gumkę.
Po kilku takich próbach wszystko zaczęło działać idealnie.
Jeżeli joystick jest mocno wysłużony i nie trzyma pionu - wtedy niestety będzie opadał na któryś bok i stykał któryś kierunek - trzeba wymyślić na to jakiś sposób (mocniejsza sprężyna utrzymująca go w pionie?). Tak przerobiony joystick jest przyjemny do grania. Styki klikają bardzo delikatnie - obudowa joya skutecznie tłumi (i tak w miarę ciche) odgłosy ich pracy.  Nie wiem jaka jest żywotność takiego rozwiązania. To na pewno zależy od jakości switchy. Takie przeznaczone do myszek będą pewnie na lata. Mam całą masę innych joyów i do zabawy używam różnych modeli - trudno zatem ocenić jak długo to będzie działać w pojedynczym egzemplarzu używanym non-stop. Domyślam się, że taki mikro-switch nie jest bardzo odporny na bardzo duży nacisk. Co prawda element z miękkiego tworzywa przenoszący siłę z drążka na switcha, trochę amortyzuje tą siłę, ale bardzo nerwowy gracz z pewnością pokona wszelkie zabezpieczenia i rozwali switcha.
Wybaczcie niezbyt fachowe określenia. Także żałuję teraz, że nie wykonałem fotek podczas przerabiania joysticka.

EDIT: w ten sposób można przerobić praktycznie każdy joystick.  Te od Atari (CX40) będą na pewno bardzo dobre do przeróbki.

35

(56 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Wesołych Świąt ! :)

Dely, przepraszam, przeczytałem regulamin i punkt 11 ale bez zrozumienia bo on jest niezrozumiale napisany.
Chodzi o to, że dwa zdania się nawzajem wykluczają. Nie chcę być upierdliwy. Po prostu mnie to razi.

Pozwolę sobie zacytować cały punkt 11 regulaminu:

Allegro przeglądają wszyscy, jeśli Twój pierwszy post dotyczy superokazyjnej sprzedaży sprzętu i podajesz link do aukcji na Allegro będzie on usunięty. Ogłoszenia o sprzedaży muszą mieć podaną cenę i nie mogą być linkami do Allegro. W przypadku sprzedaży sprzętu uszkodzonego należy wyraźnie to opisać w tytule wątku (np. Sprzedam uszkodzony zasilacz, sprzedam uszkodzony i niedziałający komputer) oraz jego treści. Jeśli nie podano ceny to dyskusja o wartości będzie przeprowadzana publicznie w wątku i proszę nie mieć wtedy do nikogo pretensji. Posty z dopiskiem "oferty cenowe proszę przesyłać na maila" oraz niespełniające powyższych warunków wędrują do kosza.

Teraz bardzo proszę podejdźmy do tego logicznie jak to robią prawnicy:
Ogłoszenia o sprzedaży muszą mieć podaną cenę i nie mogą być linkami do Allegro. (na końcu jest kropka)
Jeżeli jest na końcu kropka to już to zdanie stanowi prawo. Czyli MUSI być podana cena. W innym przypadku powinien być przecinek i informacja że jeśli nie będzie podanej ceny to może z tego wynikać dyskusja.

Po kropce jest zdanie na temat uszkodzonego sprzętu i dopiero kolejne zdanie o ofercie bez ceny, że będzie ta cena dyskutowana publicznie :) 
Dely, jaka jest konsekwencja negatywna dla kogoś, kto wystawia ofertę na forum i nie poda ceny? Taka, że inni koledzy mogą go obśmiać lub, że mogą się ciągnąć wielostronicowe dyskusje na temat oferty? Ludzie mają swoje emocje i one rosną
kiedy uważają, że coś jest stanowczo za drogie.  Ktoś kogoś obrazi lub sobie zaklnie. Po co w ogóle dopuszczać
do shit-stormu na forum ?
Poza tym kolega, autor wątku napisał "Zainteresowanych zapraszam na priv." Czy to nie to samo co zabronione wysyłanie ofert cenowych na maila ?

Atarowcy mają to do siebie, że mają przynajmniej 4 imprezy w roku (żadna inna platforma tak nie ma)  na których się widzą, więc nie przebierają w środkach i wylewają sobie na głowy pomyje. Później się spotykają, piją wódkę i bardzo przepraszają. Tak mi tłumaczył kiedyś kolega As, jako nowicjuszowi  na imprezie w Krakowie. Tylko ja się zastanawiam czy nie zdajecie sobie sprawy, że ten smród zostaje i każdy nowy człowiek kiedy wchodzi na forum zaczyna się obawiać czy naprawdę obecne środowisko Atari to nadal jego bajka :(

Nie rozumiem po jaką cholerę w ogóle ciągnie się ten wątek.

Kolega Żbiku, ważna i znana na scenie osoba wystawia w dziale BAZAR (czy jak to tam nazwać)
ofertę sprzedaży NIEZGODNĄ z REGULAMINEM.
Kolega Administrator bardzo grzecznie prosi o poprawienie posta (podanie cen) aby był zgodny
z regulaminem forum - ten regulamin dotyczy WSZYSTKICH i jest swego rodzaju konstytucją forum.

Skoro ktoś wystawia na forum ofertę sprzedaży to znaczy, że chce osiągnąć określoną korzyść
posługując się forum jako medium. Wszystko OK pod warunkiem, że SZANUJE regulamin.
To jest COŚ ZA COŚ. Coś biorę od forum ale w zamian daję przynajmniej szacunek do jego prawa
oraz oczywiście innych użytkowników.

Rolą Admina w tym wszystkim jest pokazać, że nie ma kolesiostwa, lepszych i gorszych itd.
Choćby nawet to był post napisany przez Donalda Trumpa - jest niezgodny z regulaminem
i nie został poprawiony pomimo ostrzeżeń, przepraszam - raczej gorącej prośby admina.
Skasować cały wątek i cześć pieśni. Kolega sobie wystawi na Allegro, teraz przed świętami,
tam jest spory ruch - na pewno pójdzie po najlepszej, możliwej cenie jaką można za to osiągnąć.
Nie róbmy z tego forum PPA !

38

(6,129 odpowiedzi, napisanych Kolekcjonowanie)

pilat23 napisał/a:

uwaga to moze byc oszustwo. Chcialem odebrac osobiscie znacznie wczesniej niz tu ta wiadomosc sie ukazala i nie ma na to zgody. Nic nie wplacac mu!!!

Na PPA wątek ma już 6 stron.

https://www.ppa.pl/forum/amiga/39442/myszki-nos#m631994

39

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Ciekawe bo kilka lat temu kupiłem za 99 zł na Allegro Atari 130 XE wraz z joystickiem samoróbką z tamtej epoki - takie drewniane pudełko z wstawionym retro manipulatorem arcade typu Zippyy oraz przyciskiem fire wymontowanym z jakiegoś flippera. Kupiłem ten zestaw w sumie dla samego joysticka ale Atarynkę podesłałem kumplowi, który jest specem od napraw ZX Spectrum.  Sprzedający już na aukcji pisał, że jest usterka, jak opisał bardzo popularna - czarny ekran.  Kolega,  spec od elektroniki stwierdził że walnięta jest kość pamięci RAM ale dla pewności wymienił wszystkie kostki przy okazji obsadzając podstawki. Nic więcej nie wymieniał. Ciekawostką dla mnie, wciąż nieodgadnioną jest fakt, że szlag trafia tylko kość RAM z jakiegoś niewyjaśnionego powodu i wystarcza jedynie wymiana pamięci i można bawić się dalej. Co jest powodem tych uszkodzeń RAMu? W ZX Spectrum jak poleci RAM to praktycznie na 100% wiadomo, że walnęła przetwornica i jakieś tranzystory w okół niej. Trzeba  wymienić trochę elementów ale jest przyczyna, jest skutek, a tutaj tak po prostu jakby one same od siebie padały. Doprawdy dziwne to. W obecnych czasach te kostki kosztują grosze. Kiedyś trzeba było wydać całą pensję. Z tym, że nie pamiętam żeby komukolwiek w moim otoczeniu zepsuła się Atarka. One wtedy były niezniszczalne w porównaniu z innymi mikrokomputerami.

40

(20 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Fajnie byłoby się jeszcze dowiedzieć co dolegało tej Atarynce i jakie kolega perinoid zastosował leczenie :)
To tak dla potomnych.
Serce się raduje, że jeszcze jeden piękny komputerek wrócił z krainy wiecznie wyzerowanych bitów :)

Będę na Patronite wspierał miesięczną kwotą 25zł. Właśnie stałem się 3-cim patronem na Waszym profilu :) Nie chcę, w zamian, żadnej koszulki (tam jest coś wspomniane o jakichś koszulkach). Po prostu róbcie dalej swoją dobrą robotę! Pozdrawiam  :)

42

(8 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

U mnie nie drży. Jedynie na Amidze (RGB) jest to odczuwalne ale do zniesienia.

43

(8 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

U mnie są dwa Samsungi SyncMaster 941MP 19" . Kupiłem kilka lat temu poniżej 100zł za sztukę z różnych źródeł.
Mają wszystko:   EURO-SCART (RGB oraz composite), antenowe, S-Video, 3 x Cinch,  D-Sub
Sprawdzane na:
Atari 8-bit  - composite, S-Video (obraz żyleta)
C64  - composite, S-Video (obraz żyleta)
ZX Spectrum 48k - composite - wszystko w porządku, obraz nie żyleta ale z tego modelu więcej się nie wyciśnie.
ZX Spectrum 128, +2 / +3 - RGB - obraz żyleta
Schneider CPC 6128 - RGB - obraz żyleta
Atari 1040 STFm - RGB - obraz żyleta
Amiga 1200 - RGB obraz żyleta ale odczuwa się jego lekkie drganie. Do grania jest OK
ale do pracy nad tekstem się nie nadaje bo męczy wzrok.
 
W tych monitorach często "lecą" elektrolity na zasilaniu i trzeba na to zwrócić uwagę zaraz po zakupie.
Poza tym, jak dla mnie - są rewelacyjne.

Wysłałem Ci testowe PM przez system prywatnych wiadomości forum i moja wiadomość
poszła - czyli nie masz bana bo wtedy by pojawiła się informacja, że użytkownik jest zablokowany.

Ostatnio coś kombinowali z blokowaniem całych klas IP - chodzi o zablokowanie jednego
pijaka, żeby się tam już nie zalogował. Może Twoje IP znalazło się w tej grupie zbanowanych ?

Masz możliwość zalogować się używając innego dostawcy internetu? Np podpinając komórkę
do kompa i udostępniając z niej internet? Wtedy miałbyś jasność że coś nie halo z Twoim IP.

45

(1,653 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Trochę się wmieszam Yerzowi do jego wątku ;)
Jeśli chodzi o grę Mag the Magician to przemiła, klimatyczna gierka.
Dzięki Ci Yerzu za informację !
Dla miłośników ZX Spectrum 128+3 (czyli miłujących podobnie jak ja :)  )
Pod linkiem poniżej jest konwersja z TAP do obrazu dyskietki DSK
http://www.8bitsite.com/ZX/magician.zip

Jeszcze, dla tych co nie lubią tłuc na klawiaturze, dodam , że gra działa z joystickiem
w standardzie Sinclair (w ZX Spectrum 128+2/3 musi on być w porcie II )

46

(57 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Tak dokładnie było jak napisał Kiender :)
Dzięki chłopaki za Wasze super towarzystwo na imprezie !
Do zobaczenia na wiosennej edycji Retrospekcji w przyszłym roku :)

47

(57 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Z tego co wiem to jakaś nowa (bardzo nowoczesna) maszyna i chyba tylko HDMI.
Nie chodzi tylko o problem kabelka ale o to, że przy tym trzeba siedzieć i coś zapodawać.
Panowie, dajmy spokój, już to obgadaliśmy z chłopakami  na spotkaniu organizacyjnym i wierzcie mi - można się wykazać w innych dziedzinach.
Yerzu, Pin - będziemy się niebawem widzieć to Wam przybliżę sprawę.

48

(57 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@Pin
Pisz o tym na maila do kolegi Kiender'a. On jest osobą koordynującą wszystko. To jego autorska impreza, a my go wspomagamy.  Ważne, zeby mu zgłaszać wszelkie propozycje co do przywiezienia sprzętu czy też reklamy
innych, z pewnością zacnych, imprez.
Jeżeli mnie nie kojarzysz - odwoziłem Cię kiedyś do domu ze sprzętem po imprezie u Pablo. Także na
kolejnym Cracow Grill Party taskałeś mnie z kilkoma kolegami na tapczanik (pod garażem) kiedy przedobrzyłem z buchem 
i fiknąłem "koziołka" do tyłu  :-)
Oczywiście spoważniałem od tej pory :-)

49

(45 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Z Atari to działa naprawdę nieźle. Niestety z ZX Spectrum (oczywiście z przeróbką video) straszna kupa.
Tam po prostu sygnał jest nie do końca zgodny ze standardem.
Nie testowałem z C64 ale po S-Video z pewnością powinno banglać.

50

(57 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Pin napisał/a:

eeeee - z avi? - to się nie liczy :)

Wieeedziałem, że to napiszesz  ;-)