@Seban
Super, wielkie dzięki za tę wrzutkę z kolekcją trainerów. :)
Mam tylko pytanie, czy i jak się włącza nieśmiertelność w "Ghost Chaser" bo za szybko znika plansza na początku??? :o

A tak w ogóle, to czy rozważyłbyś puścić w obieg całość, tzn. komplet 'releasów' Clever People, bo pamiętam te bajeranckie wersje TERMINATORA, TECHNUSA czy paru innych produkcji (logo, muza itp., fajne cracktra) ? Byłoby bosko! ;)

Co to był za kopier, czym się wyróżnił w stadzie innych? Pemi Computing to była grupa crackerska głównie i nie dziwi mnie, że przy okazji  popełnili jakiś kopier.... :)

Widzę,  że rynek manipulatorów do gier się zapełnia... ;)
Jak się ma sprzęt z tego wątku do Uni-Joya z Kickstartera? Pewnie co najmniej jedna zaleta: tańszy trochę. :)

= offtop ==

OK, zapraszam do kontaktu.
Dziękuję również  za komplement. :)
Z góry mówię, że aż takim ekspertem od graficznych niuansów nie jestem, po prostu używałem tego, co swego czasu było dostępne, a zagłębiłem się nieco tylko w jeden program, który pozwalał nieco bardziej podkolorowywać grafikę bez interlace - "Ged".
Pzdr.
= offtop ==

Świetny pomysł, ale raczej mocno trudny do realizacji. Ja po którymś z-delay-owanym zlocie dałem sobie spokój. :|
Czasem nawet nie oddawałem votki, bo zwyczajnie nie dotrwałem do końca (jak byłem bezpośrednio na zlocie).
I tu taka ciekawostka, były osoby które pojawiły się na jednym SV i już nie wracały później, np. sławny Mustafa ze sceny Amigi. Zapewne gdyby wszystko było na czas, to kto wie... możliwość jego pojawienia się innym razem wzrosłaby znacznie.

Poza tym:
organizatorowi zwykle głównie chodzi o to , abyś był na WSZYSTKICH (a przynajmniej większości) konkursów, a do tego zagłosował.
Ciekawe, że najlepsze produkcje są zwykle puszczane przy końcu komeptyszyns, (jak ostatnio) nie? ;P

@Luke. Kojarzę Cię pewnie bardziej niż Ty mnie. ;)
Wtedy widzieliśmy się przy terminalach uniksowych na parterze mat-fizu, siedząc prawie obok siebie, bo też byłeś na IRC_#atari8 i chwaliłeś się, że sprawdzasz umiejętności Foxa (czy coś w tym stylu). Pamiętam też, że z aluzji czy zaproszenia do "ugaszenia pragnienia" akurat nie skorzystałem....   Było to około 2004-2005 roku, już po premierze "Numena" a ja kończyłem naukę na UG w budynku naprzeciwko (=Wydz. Hum.) więc daleko nie miałem na darmowy net. ;]
Nadal mieszkam w Gdańsku, ale dotąd chyba tylko jeszcze raz gdzieś mi mignąłeś w realu (oprócz ww. sytuacji). ;o

BTW. Widziałem trochę dem z ARISE, w tym z Twoim udziałem i masz mój szacun za umiejętność kodowania na takim poziomie!!

To było trochę żartobliwie... ;)
"Strim" na ostatnim, jubileuszowym zlocie (SV "50lat ATARI"),  to było nie lada wyzwanie, nie dotrwałem do końca...  Ciekawe - nie było selekcji, ale i tak - jak się okazało później -  najciekawsze rzeczy były na samym końcu. :P
Przesuwanie godzin konkursów to nic nowego ale tyle prac robionych "na odwal", czy "żartobliwe" to w sumie tylko szkoda czasu. Lepiej wtedy nic nie oddać, niż sztucznie "zapełniać kategorie", itp.
W całym tym zamieszaniu szkoda samego organizatora, że tyle się narobił, przygotował a potem ludzie podsyłają mu jakieś "compo-fillery" itp. (nie wszyscy ale jednak). :(

Tak czy siak, prawdopodobnie odpuszczę sobie oglądanie kolejnego "streama" w tym roku...

Nie śmiej się, bo odpowie Ci po prostu, że to T W O J A  W I N A, jakbyś się dał "dziabnąć" kilka razy jak on, to by nie nie leżało tyle "stuffu" odłogiem, prawda ? :P

Tymczasem lepiej skupić się na tym, co nam szykuje kochane W-H-O w tym roku (traktat p[l]andemiczny czy coś w ten deseń).

Ale o co biega?
Przecież znany byłeś onegdaj ze swego malkontenctwa itp., którego dawałeś "upust" na FB czy forach więc nie udawaj takiego zdziwionego czy zdegustowanego.
Powinno być znajomo... :P

@przedmówca:
Lol ! :D

Ech, gdyby było tak jak w idealnym świecie, gdzie "mass-media" podają obiektywny obraz zdarzeń.... Pomarzyć tylko zostało. :(

Mi tam same filmiki ze zwykłymi ludźmi wypowiadającymi się w temacie tego, co się wokół nich działo, dały do myślenia.
Jedyne, co może być pewne, że ten cały konflikt nie jest taki jednoznaczny i prosty do ogarnięcia jakby się wydawało...  Ale co kto uważa to jego wybór, itd.

A co do poprzedniej sprawy:
https://samorzad.infor.pl/sektor/zadani … 022-r.html
- czyli byliśmy robieni przez 2 lata w *uja, nie ma co. :(
Coś komuś gdzieś trzeba było wcisnąć i ktoś na czymś się wzbogacił, po prostu czysty przypadek. ;)

Fakt, ten Redmi sprawia dobre wrażenie ale pytanie, czy ma tam tzw. usługi Google? ;o

Zdecydowanie wolę posty Zbytiego niż pseudoprowokacyjne "wrzutki" BartoszaP, wielkiego miłośnika dawnej szkolnej lektury "Timur i jego drużyna". :P