451

(9,967 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

AS... napisał/a:

A ten tego widzieli po ile są kursy walut..
Dolec 4,14 Euro 4,51, Franki 4,14 .:.
Biedna Polska jako kraj importu zaraz poczuje to w cenach.

Kraj importu? Niekoniecznie. Aktualnie w handlu zagranicznym mamy dodatni bilans na poziomie prawie 12 miliardów złotych. Spadek kursu złotego prawdopodobnie tę nadwyżkę jeszcze zwiększy. Nie ma się czym martwić.

452

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Sprawa chwilowo stanęła w miejscu, ze względu na brak podzielności uwagi. :D
Mam nadzieję, że jeszcze trochę wytrzymasz?

453

(9,967 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Spisek po prostu. Powiedzcie to jasno. ;)

454

(268 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Na razie stoi w miejscu.

455

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Bez problemu.

456

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Poczytałem o tych trybach i moim zdaniem jedno na drugie nie będzie miało żadnego wpływu. Mógłbym w zasadzie dowolnie manipulować opóźnianiem czy przyspieszaniem CSYNC. W zakresie plus minus kilku cykli koloru efektem będzie tylko niewielkie przemieszczenie się całego obrazu na ekranie. Jeśli więcej, wyłączy się lub zafałszuje kolor, bo przesunie się też okno czasowe, w którym TV będzie oczekiwał na sygnał synchronizacji koloru. I albo dekoder trafi w pustkę albo na konkretny już kolor, który zostanie wzięty za wzorzec fazy.

Ale z bliskiego kosmosu. :)
Tu masz z trochę dalszego:
http://pl.farnell.com/nkk-switches/m201 … dp/2375634

http://pl.farnell.com/te-connectivity/a … ategoryId=

459

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Szukam jeszcze rozwiązania jednego problemu. Standardowy obraz PAL ma 625 linii w trybie interlaced. Obraz generowany przez Atari ma 312 linii bez przeplotu. Po zmodyfikowaniu sygnału synchronizacji tak, aby uzyskać przeplot, otrzymuje się obraz składający się z 624 linii, przy czym jeden z półobrazów ma 312,5 a drugi - 311,5 linii. Nie stanowi to problemu ani dla LCD TV, ani dla Twojego miksera. Ale w telewizorze/monitorze kineskopowym, bez cyfrowego przetwarzania obrazu, według wszelkiego prawdopodobieństwa, wystąpi problem pionowego drżenia obrazu (niezależnego od migotania) wywołanego 64-mikrosekundową różnicą długości ramek parzystych i nieparzystych. Żeby to zjawisko wyeliminować, trzeba zatrzymać taktowanie całego systemu na czas jednej linii obrazu - 64,28us. W tym czasie zostanie wykreślona brakująca, 625. linia. Spowolnienie systemu jest przy tym pomijalnie małe, bo zaledwie 1.6%, ale pojawiają się problemy - zakłócenia generowanego dźwięku, w postaci regularnie, co 40ms, powtarzającej się 64us "dziury", zaburzenie transmisji szeregowej i opóźnienie reakcji na przerwania. Z tego powodu zatrzymanie zegara nie jest jednorazowe. W każdej z 6 ostatnich, niewidocznych linii, pod koniec ramki, przed serią impulsów wyrównawczych, zegar jest zatrzymywany na 19 cykli, za każdym razem w cyklu odświeżania pamięci. Jednocześnie POKEY otrzymuje nieprzerwany sygnał zegarowy. Dzięki temu dźwięk i transmisja przebiegają normalnie, a wydłużenie czasu obsługi niektórych przerwań o 10us nie powinno stanowić problemu. I wszystko byłoby cacy, gdyby nie to, że z tajemniczych powodów na LCD TV występują przy tym zakłócenia koloru. Tak, jakby TV nie potrafił zsynchronizować podnośnej PAL z burstem. Najdziwniejsze, że mikser dekoduje kolory zupełnie prawidłowo. Z punktu widzenia obsługi miksera ten tryb pracy jest o tyle korzystny, że wymaga łatwiejszej do uzyskania częstotliwości podstawowej - 14,25MHz  (4x228x625x25Hz). Wystarczy do tego tylko jeden układ PLL, dwa dzielniki i łatwo dostępny kwarc 12MHz. (/4; x19; /4). Bez dodawania linii potrzeba dwóch PLL, trzech dzielników i także kwarcu 12MHz (/5; x39; /25; x19; /5). W tej chwili plan jest taki, żeby zorganizować jakiś mały, 14" kolorowy TV kineskopowy i sprawdzić, jak to będzie wyglądało na nim. Dodatkowo zamierzam sprawdzić współdziałanie ze swoim cyfrowym dekoderem PAL, co może pomóc wyjaśnić przyczynę problemów z LCD TV.

460

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Jeśli obraz z miksera ma być 100% stabilny, to trzeba by zastosować kwarc 14,2272MHz, który, niestety, w naturze nie występuje. Alternatywą mógłby być albo kwarc programowalny, albo synteza PLL.

461

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Wymiana kwarcu nie wystarczy, bo generator podnośnej PAL w Atari jest synchronizowany z głównym sygnałem zegarowym i jeśli zmienimy częstotliwość główną z 3.547 na 3.557, to w ogóle nie ruszy. Trzeba byłoby zrezygnować z synchronizacji i zmontować generator samobieżny. Mora, jaka przy tym powstaje, po przejściu przez mikser na moje oko wygląda dużo lepiej, niż prążki na obrazie natywnym, z którym mikser obchodzi się, co tu dużo gadać, wyjątkowo podle.

462

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Kwestia wpływu odchylenia częstotliwości ramki od wzorcowych 50Hz jakby się potwierdzała. Po zamianie częstotliwości bazowej 3,546894MHz na 3,556800MHz (50Hz*228*312) obraz jest zupełnie stabilny.

463

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Pin napisał/a:

Jak rozumiem kwarce, to te co mają 2 nogi a generatory 4.

Tak jest. Można powiedzieć - dwie nogi dobrze, cztery nogi źle. :)

464

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Wyniki pomiarów częstotliwości podnośnej PAL i zakresu zaskoku pętli fazowej wyglądają następująco (niepewność nie większa niż 3*10^-7):
TV: 4.433622MHz +/-985Hz
Mikser: 4.433658MHz +/-287Hz
Prawie 3,5 raza węższy zakres zaskoku stawia znacznie ostrzejsze wymagania oscylatorom w Atari. Przykrą okolicznością jest też to, że dekoder w mikserze nie ma żadnej detekcji zaskoku, co pozwalałoby wyłączyć kolor przy braku synchronizacji lub choćby braku podnośnej. Efektem, prócz płynących. kolorowych pasów przy niedostrojeniu, jest także tęczowa mora w miejscach, gdzie Atari generuje kolor $0x.
Pin proszony sprawdzić w swoich komputerach źródło częstotliwości bazowej. Jeśli siedzą tam zwykłe kwarce, można próbować podstroić. Jeśli generatory kwarcowe, trzeba będzie wymienić.

465

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Jest już lepiej, ale nie do końca. Po podstrojeniu kwarcu nie ma już płynących, kolorowych pasów, ale przesuwanie się obrazu o pół piksela w górę i w dół wciąż jest obecne, z tą różnicą, że następuje regularnie co ok. 8 sekund. Podejrzewam, że jest to spowodowane tym, że częstotliwość ramki w Atari nie jest równa dokładnie 50Hz, tylko 49,86Hz. Zdudnienie tych częstotliwości występuje co 7,16 sekundy. Będę to jeszcze weryfikował.

466

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Wstępne obserwacje prowadzą do wniosku (niekoniecznie prawdziwego), że mikser Pinokia ma dwa zupełnie odrębne problemy. Po pierwsze - dekoder PAL nie jest w stanie zsynchronizować podnośnej z Atarką. Stąd się biorą te kolorowe pasy. Zakres zaskoku pętli fazowej jest ewidentnie znacznie węższy niż w typowym dekoderze w TV, ale w miarę precyzyjnie, (~1E-7), będę mógł to zmierzyć dopiero po weekendzie. Po drugie - wadliwa synchronizacja pionowa, czyli skakanie obrazu. To prawdopodobnie faktycznie jest winą uproszczonego impulsu VSYNC z Atarki, ponieważ po podłączeniu sygnału synchronizacji z TIMG obraz, pomijając kolorowe pasy, wygląda na stabilny.

467

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

O kant dupy potłuc. Chyba, że przynajmniej problem Pinokia się rozwiąże.
Wychodzi na to, że telewizory LCD (a przynajmniej te, które mam u siebie) mają ten ficzer difoltowo. To znaczy dwie kolejne ramki są traktowane jako półobrazy z przeplotem i wyświetlane z przesunięciem. Wystarczy zatem zrobić w komputerze samo przełączanie obrazów co ramkę, a resztę zrobi sam TV. Może mieć co najwyżej mały kłopot z identyfikacją, która parzysta, a która nie, ale to już szczegół do ogarnięcia. Stare, analogowe CRT tego nie potrafią i tam by ustrojstwo mogło mieć zastosowanie, ale to już sprawa spóźniona o kilkanaście lat. :)

468

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ale to dolne zdjęcie jest zrobione właśnie ze wspomaganiem sprzętowym.

469

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Popełniłem dla przykładu dwa obrazki. Pierwszy bez przeplotu, drugi z przeplotem.

http://atariage.com/forums/uploads/monthly_10_2015/post-26134-0-42575400-1444411646.jpg
http://atariage.com/forums/uploads/monthly_10_2015/post-26134-0-88129800-1444411659.jpg

Co ciekawe, obyło się bez przełączania pamięci obrazu w przerwaniu. Wystarczyły dwie osobne display listy, z końcowymi skokami JVB na krzyż.

470

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Tutaj zdjęcie ekranu z ustawionymi fontami w matrycy 8x16 pikseli.

471

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Możesz skorzystać z kuriera. Ja zwykle wysyłam za pośrednictwem superpaczka.pl. Do 5 kg za 16zł brutto od drzwi do drzwi.
W załączniku dowód na to, że urządzenie działa zgodnie z założeniami. Zaznaczony czerwonym kółkiem znak to wyświetlona na ekranie zawartość rejestru PMCTL z wpisaną wartością $09. Bit3, wskazujący na parzystość, jest co drugą ramkę ustawiony, a co drugą skasowany. Znak jest więc złożeniem nieparzystych linii znaku ")" i parzystych "!"

472

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Zaawansowane są o tyle, że kończę już projekt prototypowej płytki i pewnie za 2-3 tygodnie będę miał jakieś gotowce. Gdybyś chciał wiedzieć wcześniej, czy mikser Ci to kupi, musiałbyś go do mnie wysłać.
Z fixerem jest taki problem, że trzeba, niestety, nowej płytki. Niezależnie od większego (zasobami, nie wymiarami) CPLD, układ fizycznie ledwo mieści się między nóżkami podstawki DIP40. Do fixera trzeba jednakowoż umieścić dodatkowe dwa rzędy pinów z drugiej strony płytki, przesunięte o parę milimetrów względem podstawki. Wtedy układ się już nie mieści i trzeba robić płytkę albo dłuższą, albo szerszą, żeby zrobić miejsce na scalak poza podstawką. Nie wiem, czy to ma sens, biorąc pod uwagę, że płytka TIMG będzie tak zrobiona, żeby można było ją wlutować w płytę i zajmowała tyle samo miejsca, co zwykła podstawka. W to można sobie już wetknąć istniejącą płytkę fixera i z głowy.

Soft-GTIA, co prawda w FPGA a nie w CPLD, już przecież jest, jako core do VBXE.

473

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Urządzenie generuje sygnał CSYNC i podstawia go w miejsce generowanego przez GTIA. Można go wykorzystać jako źródło synchronizacji dla VBXE tak, jak dotychczas - albo po buforze 4050, albo z sygnału luminancji.

474

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Tryb Rybagsa nie zmienia nic w "konstrukcji" impulsu synchronizacji pionowej. To, co robi, to tylko skrócenie czasu jednej linii. Przeplot wychodzi przy tym nieco kulawy, bo różnica między dwiema kolejnymi ramkami nie jest równa połowie czasu trwania jednej linii (~32us) ale wynosi ok. 44us (zmierzone w grafice "ifalcon1.xex"). Dlatego też w tytule wątku napisałem "true interlaced".

Po namyśle zdecydowałem umieścić wszystko w jednym rejestrze - PMCTL, uzupełniając go jednocześnie o sprzętowy rejestr-cień, dzięki czemu bity 0,1 i 2, dotychczas służace tylko do zapisu, będzie można też odczytać. Bit 3 będzie służył przy zapisie do włączania przeplotu (1 - włączony), a przy odczycie do sprawdzania parzystości półobrazu.

GTIA fixer chyba jako opcjonalny ficzer, na specjalne życzenie, bo się już nie mieści i  potrzebuje większego CPLD.
Włączanie i wyłączanie przeplotu zewnętrznym przełącznikiem, niezależnie od programowego, powinno dać się zrobić.

475

(116 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Choćby ten konwerter miał zadziałać, to Pinowi i tak nie pomoże, bo jego mikser nie ma wejścia HDMI. A sens urządzenia nie polega (wyłacznie) na tym, żeby dopasować Atari do miksera. Przede wszystkim na podwojeniu rozdzielczości pionowej. Chyba lepiej mieć obraz 640x400 niż 640x200?