nosty napisał/a:I nie sadze aby udalo sie to zrobic wczesniej niz za pare lat. Takie muzeum wymaga pelnego zaangazowania(...)
Mówiąc realnie to pewnie nie będzie to za parę lat, choć bardzo Tobie i sobie tego życzę :)
Jedno jest pewne: ja i mój brat zawitamy u Ciebie ? a jak On zawita to drżyjcie rekordy bo On był w tamtych czasach mistrzem strzelanek !
nosty napisał/a:I nie jest prawda, ze sie tego nie reklamuje (...)
Ja to wiem, ale On patrzy na to z perspektywy handlu, którym się zajmuje a nie z naszej (perspektywy). Po drugie miał na myśli że w w świadomości naszego społeczeństwa takie rzeczy prawie nie istnieją. A szczególnie chodziło mu o to że ludziska kiedyś kupowały PS2 a teraz kupują PS3 i nie bardzo wiedzą dlaczego, do czego i czy w ogóle im się przyda, a jak wiemy dla większości z nich wystarczył by zwykły np. Pegasus, no ale jak to ? Zarabiam i mam kupić starego Pegasusa ??? :P
nosty napisał/a:A jesli ktos zaczynal swoja przygode z grami od pieca albo plejki 2, to chyba nigdy nie spodobaja mu sie state proste gry.
Być może ale podobno wyjątki potwierdzają regułę ;)
nosty napisał/a:Wygladalo to strasznie amatorsko ale i tak nie mogli sie obrobic tylu bylo gosci.
he he, ciekawe. I świadczy o tym że to faktycznie może przynosić zyski i mój kolega się nie myli.
nosty napisał/a:Tdc - mozesz opisac cos wiecej o tej imprezie na ktorej ustawiles emulatory?
Moje prezentacje ? Hmmm... no są duże... i mają wiele błędów ortograficznych :):) które wynajduje Vasco ;)
Ale tak bardziej poważnie: o moich prezentacjach informowałem na forum AA wiec właściwie każdy mógł przyjść :) I faktycznie pojawiali się ludzie, ale zwykle trafiali na inną tematykę.
Prezentowałem emulatory bo nikt taki jak Ty nie chciał przyjechać z całą kolekcją real Atari ;)
To co opracowałem o grach sięga dopiero do lat 1985 w porywach 1989 (historię opisuję trochę bardziej szczegółowo oraz aż do około 2000 roku). Był gostek który miał zrobić następne części tej tematyki opisujące gry z następnych lat, ale jak to zwykle bywa ? do dziś nic nie zrobił.
Z racji tego że to duży temat (i slajdów też nie brakuje) to powstawał on powoli etapami - cała prezentacja co roku jest coraz bardziej rozbudowana. Na początku była jedna część prezentacji, potem pojawiła się druga (od początku zaplanowana), gdy zakończyłem to co chciałem zamieścić w opisie pomyślałem że najwyższy czas pokazać ludziom te gry. Potem miałem do dyspozycji małą pracownię komputerową ? games room, więc miałem możliwość instalacji oprogramowania na wielu komputerach.
Prezentację przedstawiałem wiele razy w ostatnich latach, jednak tylko dwa razy pokazywałem gry (chyba bo już się sam powoli zaczynam w tym gubić :P). Z ostatniego mojego smęcenia mam nagrany film na DVD i właściwie mógłbym go Tobie wysłać pocztą (lub umieścić na YouTube :D) ale się wstydzę ;) dlatego powiem tak: wpadnij następnym razem jak będę się produkował ? gorąco zapraszam :)
Teraz będę się produkował na inne tematy na Polconie (też zapraszam !), jednak temat gier został chyba w tych dniach odrzucony ? jeszcze nie dostałem potwierdzenia. Problem polega na tym że konwent jest przygotowywany przez dwóch (po raz pierwszy) współpracujących ze sobą organizatorów a jak wiadomo tam gdzie jest kucharek sześć tam nie ma co jeść :-P ;) Ale bardziej poważnie to moi znajomi (spod znaku GW ? czyli Gazety Wyborczej jak się złośliwie śmieje Bzyk :) ) tym razem ustalili, że przy tak dużej publiczności będą prezentować jedynie dyskusje, wywiady itp. (czego nie pochwalam ? bo to może zmęczyć widzów) dlatego temat gier odpadł od razu ? choć potem powrócił, jednak teraz dostałem wiadomość że organizatorzy Polconu z jakiś powodów zaczęli okrajać program i znów temat gier ma odpaść (z ich woli), choć jeszcze tego pewien nie jestem.
Napisał bym Tobie więcej, ale nie mam czasu a i tak napisałem sporo - więcej innym razem, lub może znowu w realu :)
Gzynio: Nie zrozumiałeś mnie. Mi chodziło o to czy nie chcesz sprzedawać biletów do oglądania Twojej kolekcji !:):) W końcu masz szerszą tematykę (np. Czytelnia ) i więcej przez to możesz złapać klientów :):) A pisałem to bo miałem na myśli tych młokosów co mają do Ciebie przyjechać ? mógłbyś od razu sprawdzić ile są skłonni zapłacić !:D :D :D