dragmar napisał/a:artik-wroc napisał/a:Działa to komuś stabilnie w TT ? Mi na razie się nie udało. Nie działa lub działa do resetu.
Działa poprawnie, do czasu uzycia soft reset. Soft reset powoduje destabilizacje sterownika. Tylko Hard Reset pozwala na ponowną prawidłową prace. Ale ctr+alT+del (hard reset) również nie działa prawidłowo. Tylko wyłącznik pomaga.
PP zrobił chyba 3 różne kompilacje TOS 3.06 z sterownikiem PP ale tego nie udało mu się poprawić. Nie ma on fizycznej maszyny TT
U mnie nie działa stabilnie. Na razie w TT nie podmieniłem TOSa na wersję spatchowaną przez PP, więc z oryginalnym 3.06 bootuję albo z kartridża (https://atari.8bitchip.info/acsicfafs.html - CARTAUF3.ZIP) albo z dyskietki (FLOACFAB.ST - wersja z virtual floppy z zakupionego pakietu od PP).
Niestety, przy próbie bootowania z carta dostaję zawsze 11 bomb i zwis.
Z ww. dyskietki też zdarzają się bomby, ale czasem wystartuje. Wtedy z drugiej dyskietki uruchamiam partycjoner PART14.PRG, na karcie zakładam kilka partycji, inicjuję, wychodzę, instaluję sterownik na CF (AUBACF10.TOS), mówi że 'Installed', restartuję z dyskietką ze sterownikiem, sterownik pokazuje partycje... ale nie tyle ile przed chwilą zakładałem. Gdy wejdę ponownie w PART14.PRG i naciskam ACSI-CF, to za każdym razem odczytuje inną liczbę i wielkości partycji.
Testy robiłem na tych samych CF-kach, które działają bezbłędnie w STF, STE, Mega 4 i MSTE.
Generalnie w tym stanie driver i partycjoner nie do używania w TT. No chyba że TT mi się zepsuło od dłuższego nieużywania. Pomęczę je jeszcze np. z Ultra S(z)atanem.