Nie mam czasu na naukę nowego systemu, ja już XP nie potrafiłem obsłużyć.
Podziwiam. W kraju, gdzie Linux wciaz jest (jakby?) niszowy. ;)
I dziwie sie tez, przeciez nikt nie kaze znac system od A do Z. No chyba, ze chce sie uwazac
za xperta. :)
A pieniędze wolę wydać na alkohol i inne przyjemne rzeczy.
Linux FTW!
To, ze znany jestes z upodobania do Linuxa, wiem. Powiedz tylko, co ma zrobic zwykly
uzytkownik, ktory nie chce sie bawic w grzebanie pod tym systemem, kompilacje jąderka, itp. ;)
I do tego chcialby pouzywac sobie wygodny, dobry program malarski (tak! - a nie GIMP, nie INKSCAPE) typu
ArtRage czy Corel Painter (oczywiscie z odpowiednia obsluga tabletu). Tudziez poogladac filmy z najnowszych mediow (BR) albo pograc w gry, korzystajace z dobrodziejstw najnowszych kart graficznych.
Tylko nie wspominaj o "Winiaczu" - chodzi mi wylacznie o natywne rozwiazania. :]
Acha, wygodnego programu do obslugi SIO2PC, takiego odpowiednika APE z Windowz tez chyba brak na Linux,co?
:|