Kupowanie równocześnie ST(FM) i STE jest pozbawione większego sensu. Produkcje z STFM nie chodzące na STE można policzyć na palcach jednej ręki, a i nie są to produkcje najwyższych lotów (z własnej praktyki znam tylko dwie gry: Beyond The Ice Palace oraz wczesne wersje Street Fighter II (późniejsze już chodziły). Tak więc kupno STE jak najbardziej wystarczy.
Co do porównania z Amigą: STE ma pewne zalety, które jednak ciężko wykorzystać, i produkcji wykorzystujących możliwości STE lub chodzących tylko na STE jest niewiele. Najczęściej wykorzystywano rozszerzoną paletę kolorów, ale to trudno rozpoznać nioeuzbrojonym okiem ;), a i nie był to parametr lepszy w porównaniu z Amigą. Następnym często wykorzystywanym elementem były przetworniki (dźwięk), dające dźwięk znacznie lepszy od Amigowego (lepsza częstotliwość), ale za to trudniejsze w wykorzystaniu (w Amidze można regulować płynnie częstotliwość, a tu tylko ustawiać jedną z kilku) przez co najczęściej ich wykorzystanie mocniej angażowało CPU. Następnym wykorzystywanym elementem, to dodatkowe porty joysticka, ale to w sumie bajer. Z drugiej strony fajnie się gra w Bombermana w sześciu a graczy na jednym komputerze :). Ostatnim, chyba najrzadziej wykorzystywanym elementem, był BliTTer. Słabszy jeśli chodzi o możliwości niż ten w Amidze, ale za to całkiem szybki (jak na ST). Za to zupełnie go spieprzono w Falconie, ale to już inna historia...