Po co ma czytać mapę pamięci, jeśli ją napisał? :D
A tak poza tym: wygląda solidnie. :mrgreen:
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Tydzień na oddanie głosu w FUJICUP! Głosowanie potrwa tylko do 22 lutego 2025...
TURGEN 9.3.1 Najnowsza wersja oprogramowania TURGEN wprowadza kilka istotnych ulepszeń.
FujiCup 2024 - głosowanie Wystartowało głosowanie w tegorocznej edycji konkursu FujiCup.
IX. Basque Tournament of Atari 2600 31 stycznia Euskal Retro Association zorganizowało IX. Baskijski Turniej Atari 2600.
Rogul 1.0f Poprawki i nowe funkcje
atari.area forum » Posty przez drac030
Po co ma czytać mapę pamięci, jeśli ją napisał? :D
A tak poza tym: wygląda solidnie. :mrgreen:
Testu Pokeya stereo nie będzie, bo mój komputer nie ma :)
Khm, podałem temu "translatorowi" mojego poprzedniego maila na próbę, oto co wypuścił:
Is there but probably, " official " BSD OS? I is not wanted to express here Very Happy niecenzuralnie, but it leaves this whole 1.3.3 A800 and to wish owo. I must not use he (it) on luck, while monitor acts. But have begun for (after) you as magicly ( strange przekompilowaniu źrodła, you have begun as magicly ( strange , because I compiled former too ) binarkę. Script erases make distclean configure. We congratulate. There is from it whole ROM worth < sentry > Confused 1450XLD poanalizowania. Summary look (regard) makes public on table of jump even, that part of procedure is in other places, but it means modifications - curious that. Add (be of use for) fire SysInfo. Had this what on board have 1450XLD? Tongue (speech) Syntezer?
Jakby tu powiedzieć, jakość przekładu pozostawia to i owo do życzenia. Czyli "it leaves and to wish owo" :lol:
[ Dodano: 18.11.2004 11:39:07 ]
Co do zabytków, ściągnąłem sobie selftest od 1400XL, może mnie natchnie jak ma wyglądać ten kawałek systemu w nowym OS-ie, bo do tej pory nie mam pomysłu.
Wyrzucił, bo się przeprowadzał. Szkoda, że nie wziąłem wszystkich, bo moje I/O tez już w strzępach, ale ja również się przeprowadzałem ...
"Procedury interpretera BASIC-a" widziałem niedawno na Allegro za 10 złotych chyba. No i TSP ostatnio wyrzucił cały komplet do śmietnika, oprócz "Asemblera 6502" Ruszczyca, którego sobie wziąłem na pamiątkę.
Nawet jak przepisywał, nawet jeśli tam są błędy w listingach (ja mam poprawione :D) oraz kukułki w komentarzach - popatrzcie na str. 41 "Procedur interpretera BASIC-a", co robi procedura MOVLIN, a co mówi zdanie bezpośrednio nad nią wydrukowane - to i tak panu WZ należy się szacun, bo nikomu innemu się nie chciało. Mam mapę pamięci kupioną w Pałacu Kultury (!) chyba w 1988 roku, nie dość, że dotyczy systemu rev. A, nie dość że zawiera banialuki, to jeszcze jest fatalnie przetłumaczona. A tu - wyczerpujący komentarz do OS-u, ładnie, po polsku i bez błędów ortograficznych.
No BSD to chyba jest "oficjalny" OS? :D
Nie chcę się tu wyrażać niecenzuralnie, ale ten cały A800 1.3.3 pozostawia to i owo do życzenia. Na szczęście nie muszę go używać, póki działa monitor. A po przekompilowaniu źrodła jakoś tajemniczo zaczął (dziwne, bo poprzednią binarkę też ja kompilowałem).
make distclean kasuje skrypt configure. Gratulujemy. :?
Ten cały ROM od 1450XLD wart jest poanalizowania. Nawet pobieżne spojrzenie na tablicę skoków ujawnia, że część procedur jest w innych miejscach, a to oznacza modyfikacje - ciekawe jakie. Przydałoby się odpalić SysInfo.
Co ten 1450XLD miał mieć na pokładzie? Syntezer mowy?
A wy to jak dzieci: tylko wódka i d*py w głowie :mrgreen:
... romik będę miał na początku przyszłego tygodnia - więc testy.. jeszcze muszę się chwile wstrzymać... :cry:
Do początku przyszłego tygodnia to będzie nowa wersja (mam nadzieję).
[ Dodano: 18.11.2004 07:08:06 ]
Voy: ROM-ka odpaliłem pod emulatorem A800 (1.3.3), i nawet działa, ale jak się da "Enter monitor" to emul wychodzi z siebie i wraca do shella. Ki diabeł?
[ Dodano: 18.11.2004 07:09:05 ]
A datashita oczywiście poproszę :-)
Umm, dzięki, oblukam. Ale wolałbym jakąś konkretną listę błędów. Parę już poprawiłem, ale to kosmetyka w gruncie rzeczy.
[ Dodano: 17.11.2004 19:17:30 ]
PS. Ma ktoś jakiś disasembler 6502 działający pod Unixem?
1.02, a bo co? 1.03 się wcale nie różni zresztą (selftestem przeważnie).
Lizard nie wie, bo ma 4.20;- 4.22 bodajże odpalił dopiero PASIU;- wcześniej nigdzie nie spotkałem się z działającą wersją tegoż dos'a (v. 4.22). Jest tam nieco poprawek - pod bodajże US, zmodyfikowany formatter, obsługa sweet16.. - a co się stało z FTE? (co za pytanie...)
A trub nie wie? Bo robił poprawki do QE, żeby działało z SDX 4.22.
Czy modyfikacja formattera polega na zamianie napisu "ICD Disk Formatter" na "FTe Disk Formatter"? :D
Co do FTe, to była jednoosobowa firma, niejaki Mike Hochman. Miły w sumie gość. Wziął kredyt na sto tysięcy dolarów i został monopolistą jeśli chodzi o prawa do gadżetów atarowskich. Wykupił cały ośmiobitowy stuff od ICD, ze Sparta DOS 3.x i 4.x na czele, Multi I/O i tp. Wykupił też coś od Newell Industries i handlował tym na comp.sys.atari.8bit.
Problem polegał na tym, że początkowo nikt nie chciał nic od niego kupować, a jak zaczęli, to było za późno, bo gość był już do tyłu ze spłatą kredytu. No i zbankrutował.
To jest nauczka dla wszystkich, którzy czytają comp.sys.atari.8bit i wierzą w teksty pisane przez tamtejszych ludków, że lack of support i co oni by do swojej atarynki nie kupili, gdyby tylko było gdzie. W rzeczywistości natomiast ich jedynym zajęciem związanym z leżącą od 10 lat na szafie atarynką jest czytanie comp.sys.atari.8bit właśnie.
Jak zwykle obracasz kota ogonem :lol:
No właśnie. Ja też mam Sweet 16 i nie bardzo wiem, co tam może Sparta X 4.22 "obsługiwać", w końcu bez wymiany ROM-u możliwości skorzystania są mocno graniczone.
Hmm, ale jak się jedno, drugie i trzecie ma do siebie? Bo jakoś nie widzę związku pomiędzy błędami w książce, tablicą wektorów a tym, co DOS robi przy transmisji bloku danych.
Ale bez Zientary byłoby ciężko. Więc są tego wady i zalety.
Lizard: z ostatnim przykładem siem zgodze. Jest elegancki i w 100% kompatybilny praktycznie z każdym systemem. Ale z tym 1-szym jest tak samo jak z moim jsr $f302.
No niezupełnie. Od $E400 do $E44F masz tablicę wektorów do sterowników urządzeń obsługiwanych w ROM-ie. Ta tablica jest tam zawsze, w każdej wersji systemu. W związku z tym skok przez te wektory zawsze zrobi to samo: jak w powyższym przykładzie, wczyta bajt z systemowej klawiatury (tej przyczepionej przez producenta do Pokeya). Natomiast twoje JSR $F203 czy też np. JSR $F2FD już nie, te skoki będą działać albo nie w zależności od wersji systemu. Dlatego to drugie jest nielegalne, a to pierwsze jest, bo użyta jest tabela wektorów zdefiniowana przez producenta.
Tej metodzie można zarzucić jedynie tyle, że nie uwzględnia możliwości podmiany sterownika. Ale też jest to legalna metoda wywołania sterownika systemowego (a nie każdego zainstalowanego), więc nie dziwne.
Ze źródłami OS-ROM'u Atari niepowinno być problemu, gdyż gdzieś je mam - w postaci *.M65 (Mac65).
Dzięki, ja mam w MAE i to w dwóch wersjach (zwykły i 65c816).
chyba większość systemów jest w ten sposób pisana - że jest modyfikacją OS-ROM rev. B
To chyba tylko z lenistwa. Poza tym co to za argument, że wiekszość, skoro najwyraźniej nie wszystkie.
mogę sobie wyobrazić. Problem rozwiąże się jak Pasiu wprowadzi w życie ROM 512kB dla 65c816 - wtedy obszar $c000 - $ffff można "poświęcić" na wypełnienie NOP'ami i skokami JSR do "nowego" ROM'u.
Zgadza się, jak będzie 512k ROM-u, to można będzie sobie pozwolić na różne cuda, w tym wypełnienie obszaru $C000-$CFFF i $D800-$FFFF skokami JML jeden obok drugiego. Ale na razie tak nie mamy.
pakiet matematyczny - niestey fakt - porażka. ktoś, kto przerobił go kiedyś przyspieszając go znacznie - umieścił reszte kodu na miejscu zestawu znaków międzynarodowych. Draco może w nowym ROM'ie dla 65c816 zrobisz jakąś tablice skoków na przyszłość.
Ja myślę, że dla nowego pakietu matematycznego (tego do 512k ROM-u) będzie można użyć któregoś z przerwań COP nie bawiąc się już w tablice skoków. Przerwania są wektorowane przez RAM, więc co za wygoda, jeśli trzeba przejąć jakieś wywołanie. Na razie natomiast przeżyjemy jakoś na starym, zwłaszcza że nie jest on chyba tak znowu często używany :D
czy warto przerobić AtariOS-ROM rev. B (800XE, 1985-03-01) wyżucając z niej obsługę C:, zestaw międzynarodowy i SelfTest'a, celem dodania obsługi obu tabeli partycji dla IDE KMK?
A bo ja wiem? Musisz się zastanowić, ile osób zdecyduje się na wymianę ROM-u (i uwiązanie się do twojej wersji na stałe) przy instalacji twardego dysku.
Przypominam, że nowy interfejs ma 3 kilo ROM-u: może obsługa jednego i drugiego się tam zmieści. Jeszcze żadnej nowej wersji sterownika nie ma, która by tego używała, 1.5 jest dla starego interfejsu.
czy odczyt klawiatury w podany PRZEZEMNIE SPOSÓB jest wkońcu legalny, czy też mam go nieużywać
Masz na myśli odczyt z rejestru klawiatury? No a dlaczego miałby być nielegalny w sumie. Najwyżej kiedyś program przestanie działać, jak zmieni się adres tego rejestru (bo ktoś przestanie w tym celu używać Pokeya) :D
w RAM'ie pod OS-ROM inaczej sie nieda, chyba ze przeskoczymy do zwykłej pamięci włączymy OS-Rom "odwołamy" się do CIO i powrócimy do programu w pamięci pod ROM'em. (roche długie i dla mnie bezsensowne marnowanie pamięci, ale coż).
Oj tam kilkanaście bajtów możesz odżałować. Umieść je w buforze magnetofonu, i tak jest przeważnie pusty :D
W Linii poleceń HiDOS'a chciałem zrobić obsługę np. historii poleceń, tylko że jeżeli użyję "E:", to bede ograniczony - nic niebede mógł robić jak OS'ROM czeka na naciśnięcie klawisza.
A co chcesz robić w tym czasie?
Co do pytań "czy można": wszystko można, tylko że jak się omija system, to potem to albo nie działa z nowszym sprzętem, albo coś tam. W sumie do zrobienia historii poleceń nie potrzebujesz omijać E:, czy też K:, bo to chyba jest kwestia nadania pewnym klawiszom znaczenia, i odpowiedniej interpretacji w tym duchu tego, co zwraca system.
Też bym w życiu nie uwierzył, że na systemowym E: da się zrobić pełnoekranowy edytor, i to w dodatku wygodny, gdybym nie widział tego w MAE. Więc da się. Czyli historię pewnie też się da korzystając z systemowych urządzeń.
No może i tak. Ale taka polityka powoduje, że niedługo pół ROM-u trzeba będzie wypełnić takimi skokami. Już utrzymanie adresów XL OS-u to jest marnotrawstwo miejsca, a przecież są w nim tez jakieś wynalazki z 400/800. Efekt jest taki, że mozna byłoby mieć ładny pusty obszar np. trzystu bajtów na jakies rozszerzenie, a w rzeczywistości jest to rozrzucone w stu miejscach po trzy bajty, kompletnie nie do użytku.
Pod tym względem największa porażka to pakiet matematyczny, ale akurat w przypadku reszty ROM-u tak nie musiałoby być. Ehhh, szkoda słów :?
Casper, nie wrzeszcz.
Po pierwsze, tabela wektorów z której skorzystał Lizard, jest oficjalna, skoki przez nią są "legalne". A to w przeciwieństwie do JSR $F302.
Po drugie, nie jest bynajmniej prawdą, jakoby nielegalne skoki typu JSR $C642 czy to co wyżej, działały na wszystkich wersjach systemu: na systemie rev. A, tej od Atari 400/800, oczywiście nie będą działać. Czyli pewnie na dobrej połowie atarynek świata.
Po trzecie, że coś działa na QMEG-u, to żaden argument, bo QMEG nie jest kompilowany ze źrodeł, jest to zwykły ROM przerobiony w ten sposób, że wycięto niektóre procedury (NOP-ami i zerami wstawionymi tu i ówdzie do image'u ROM-u) a na to miejsce wrzucono procedury własne. To i nie dziwne, że akurat GETCHAR czy w ogóle większość procedur została na swoim miejscu.
Po czwarte, to jest chyba jakaś atarowska choroba, która dotyka też koderów na ST: uporczywa i niczym nie uzasadniona wiara, że bieżąca wersja systemu operacyjnego jest OSTATECZNA. To znaczy, że nikt nigdy nie usiądzie i nie przygotuje nowej - a w przypadku ROM-u XL/XE jest to dla dobrego kodera zajęcie na tydzień, wliczając 5 dni na zdobycie całego źrodła. Nic więc niemożliwego.
Po piąte, nie mogę wprost uwierzyć, że ty nie możesz sobie wyobrazić, jak wygwiździście wręcz UPIERDLIWE jest, podczas preparowania nowego ROM-u ze źrodeł, dbanie o to, żeby jakieś procedury zostały na tym samym miejscu. A to dlatego, że wielkość procedur się może zmienić, jedna może się skrócić, na drugą może być potrzeba więcej miejsca. Ale, k***a mać, takiego GETCHAR nie można ruszyć z miejsca, i trzeba zostawić trzy wolne bajty bez sensu nad nim albo pod nim, albo omijać je bezsensownym skokiem, bo atarowskim "specjalistom" nie chce się korzystać z tablic wektorów.
Khm, ale po co?
Denial of Service? No właśnie się tego zacząłem obawiać :D
Jest o 1 bajt dłuższy niż wersja 2.0 :mrgreen:
Yhh, to ja zaczynam czarno widzieć tego DOS-a... :?
Sixties are over, ... man.
Powiedz mu jeszcze przynajmniej, że ten "kod" to jest kod skaningowy klawiatury, a nie ASCII, jak u Lizarda.
atari.area forum » Posty przez drac030
Wygenerowano w 0.162 sekund, wykonano 31 zapytań